Ogród-moja obsesja

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Alinko, po paliczki M chodzi nad Bóbr , który płynie obok. Grzmociło wokoło, ale już ucichło bez podlewania.

Jacku , a niech tam, dołączaj.

Dorotko, a co nie tak z Twoimi mieczykami? Może masz stare cebule, one po latach się wyradzają. Moje 2 lata temu mi wymarzły, poszłam więc do Castoramy i kupiłam nowe po bardzo przystępnych cenach i rosną bez problemu.
Prądu nie mamy ,bo nasze działki to Takie piąte koło u wozu Zarządu. Podobno kiedyś wojskowi i policjanci zajęli sobie ten teren pod ogródki , nikt nie może znaleźć umowy ze spółkami wodnymi, które są właścicielem terenu. No i nikt nie chce inwestować, bo to teren zalewowy i w każdej chwili mogą nas wysiudać.

Marysiu ta śliczna pałeczka, to ratibidia, miała być efektowniejsza i kwitnąć dopiero w przyszłym roku. Ale coś jej się pokręciło z terminami.
Barwy narodowe chciałam wziąć od drugiej strony, ale było pod słońce i stąd ten faux pas.
Dynia kupiona pod tytułem "Uchiki Kuri", coś dla Twoich kurek, żeby miały pomarańczowe jajeczka, O przepraszam! żółtka w jajeczkach. :D
Brzoskwinię potraktowałam na jesieni i na wiosnę miedzianem i liście się jej wyprostowały , a za to obdarowała mnie ośmioma brzoskwiniami. Jak dotrwają do wieku dojrzałości, to nareszcie spróbuję. Mają jakieś kropki, ale można je zlikwidować razem ze skórką.

Marysiu Mar Właśnie napisałam wyczerpującą odpowiedź na zadany temat z ratibidii, więc nie będę wykreślać.
Ostropest zasiał się przez przypadek. Kupiłam kiedyś w zielarskim nasiona, ale o nich zapomniałam. Po odnalezieniu stwierdziłam, że chyba się przeterminowały i wyrzuciłam na kompost. A z kompostem rozsiał się na grządkach. Nie wiem, czy wytworzy nasiona, a jeżeli tak, to zbiorę. Na pewno wiesz, że to roślina na wątrobę -jednoroczna, rolnicy uprawiają ją do herbapolu. Na zupkę ;:36 i deserek zapraszam.

Maseczko, może u mnie przetrwają, siałam ich w tym roku. Może zupki też spróbujesz, chociaż ze mnie słaba kucharka. ;:222
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

mam ponad 130 mieczyków ale nie dość że je bardzo późno posadziłam to jeszcze synuś je podtopił
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Marysie ja tych Benedyktów mam parę i też zbiorę nasionka.
A te pałeczki to też kupiłam jako wieloletnie i miały kwitnąc za rok, kwitły w roku siania i tyle ich widziałam ale są urocze.Moja brzoskwinka to rakoniewicka zwija ją, ale rodzi i też ma kropki. Jedną dostałam od znajomych i dostałam owoce. Posiałam i z sześciu siewek jedna została. I też ma owocki. Mam taka szlachetną ale poskręcana i tyle.
sylvi
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 26 sty 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Marysiu, wreszcie pada i u mnie, bo wczoraj cały deszcz dla siebie zatrzymałaś, ale to dlatego, że nabiegałam się z konewką po ogrodzie i po domu też ;:223 :;230 co za niesprawiedliwość.... Już sprawdziłam, że jak nie podleję, to prognozy deszczowe u mnie się nie sprawdzają :lol:
Piękne kwitnienia masz ;:108
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Piękne mieczyki, a cytrynki rozkoszne :tan. Takie słodkie... a może kwaśne? :;230
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Maryś miłego dnia ;:3 czy Ty już na działce?
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

,Dzis w nocy i u mnie solidnie popadało, na szczęście bez grzmotów się obyło :-)
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Dorotko badź dobrej myśli , na pewno zakwitną. Moje jedne już przekwitły, a inne jeszcze w pąkach.

Maseczko jak pałeczki przezimują , to dostaniesz. Mam brzoskwinie samosiejki z Małopolski , miały kilka zawiązków owoców, ale pospadały. ;:174 Wszystkie skręca jak się nie pryska. ;:131 I wszystkie mają piegi.

Sylvi ja tego deszczu mam już dosyć, od powrotu z wczasów ani raz nie podlewałam, bo co drugi dzień leje. Dzisiaj w nocy też porządnie sikało. Od rana słoneczko, trochę chmurek i w miarę chłodno, super pogoda do pracy na grządkach.

Stokrotko to cytryna skierniewicka , wyhodowana przez prof. Pieniążka, bardzo łatwa w hodowli i ma duże owoce. Teściowa dochowała się cytryny , która ważyła 800g , a że lubi rozmnażać roślinki to mi ukorzeniła. Moja miała w ubiegłym roku cytrynę o wadze 400g. Są słodko-kwaśne. :;230

Marysiu, na działce pracowałam od godz. 7,30 do 13,00, a potem znowu zaczęło padać, ale nie długo. Przez te deszcze lewizja chyba zgnije, bo mimo że jest pod dachem .to na nią zacina . Delosperma strasznie się rozrosła, przykryła kilka sąsiadek, ale tam , gdzie dotyka ziemi, też gnije.
Teraz piję kawkę brazylijkę,/ kiedyś mówiło się ,że to taki ptaszek/ , zapraszam do towarzystwa. ;:47

Alinko u mnie też w nocy grzmoty ustały. :D
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Marysiu to ja tak nieśmiało - to może wrócisz na te wakacje i przestanie padać? :;230 :;230
Nie róbmy sobie nadziei pałeczki nie przetrwają. Moja delosp. też się rozrosła i przesadziłam po kawałku na nowy skalniak i pięknie się przyjęła. A wracając do chłopa dla kiwi to ja myślę że na chłopa nigdy nie jest za późno. Kupiłam jej jednego rok temu w B albo L ale odszedł . nie dał rady bo on maluśki a ona ogromna, a nawet dwie one bo to miała być para i dopiero dzięki FO dowiedziałam się że potomstwa z tego nie będzie! No i dopiero teraz udało mi się dokupić faceta w LM. Wsadziłam niech rośnie, ja myślę że trochę minie nim da jakieś kwiecie dla tych dwóch bab. Koniec o rozmnażaniu. Daj tą brazylijkę bo mi w palcach zaschło!
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Marysiu u mnie dawno tak nie lało. I to nie jest jeszcze jakiś nadmiar wody [bo były lata suszy] ale jak co chwilę pada to nie można nic zrobić w ogrodzie. A jak nie pada to też mam problem bo wszystko kwitnie i jest mnóstwo pszczół i też nie mogę tam podejść 8-)
Tak że zawsze jest jakaś wymówka od pracy ;:170
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Maseczko chętnie bym wyjechała, ale kto będzie podlewał moje roślinki.
Mam nadzieję, że tym razem kupiłaś dla kiwowych chłopa słusznej postury, żeby nie było znowu rozczarowań. ;:223
No wiesz co, palce w takiej wyśmienitej kawie będziesz moczyć. ;:202

Izo , no to się wydało, przyznaj się lepiej, kto pielęgnuje Twój piękny chruśniak. ;:183
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Przecież mówisz, że masz za mokro. Z tymi chłopami to nigdy nie wiadomo, kupisz a potem się okaże, ale będę go miała na oku, na razie siedzi pod płotem. Nie wiem czy to dobre miejsce dla chłopa. Nawet kawy człowiekowi żałują. Moje palce też dobre!
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Oj ta Marysia ciągle o chłopach już się sąsiadem podzieliłam a ona dalej a nie mogła to od razu kupić babo-chłopa i byłby spokój :;230
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Od razu to kupiłam babę i chłopa a po latach okazało się, że chłop to baba :;230 , a do sąsiada nas skutecznie zraziłaś ;:108
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród-moja obsesja

Post »

Maryś to jest jeden babo-chlop a nazywa się Isai.Owocuje niezawodnie ;:215
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”