
Ogród w lasku
Re: Ogród w lasku
A ja nawet lubię takie przerywniki, można się czegoś ciekawego dowiedzieć, ale pod warunkiem, że wiadomo o czym piszecie. 

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Ja tam zawsze chętnie wiedzą się podzielę ? czy to na publicu czy na PW.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Off top jest w tym przypadku dobrym rozwiązaniem, ale kto by z takiego korzystał? Chyba tylko ja i Loctus 
No więc teraz na zmianę tematu- zaczęłam zbierać szyszki do ogrodu. Nie mam ich na razie zbyt wiele, ale i tak podsypię je dopiero na wiosnę, bo po co by miały przez zimę gnić?
Planuję dużo zmian na wiosnę odnośnie wyglądu rabat i organizacji roślin na rabatach. Tylko proszę o jedno... ciut więcej czasuuuuuuu!


No więc teraz na zmianę tematu- zaczęłam zbierać szyszki do ogrodu. Nie mam ich na razie zbyt wiele, ale i tak podsypię je dopiero na wiosnę, bo po co by miały przez zimę gnić?

Planuję dużo zmian na wiosnę odnośnie wyglądu rabat i organizacji roślin na rabatach. Tylko proszę o jedno... ciut więcej czasuuuuuuu!

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Aniusia
tutaj dużo osób nie ma na nic czasu więc nie jesteś sama
ja również bym odwiedzał twój off topic
a co masz zamiar robić z szyszkami, bo gdzieś czytałem, że można sprayem pomalować i fajna ozdoba z nich będzie


ja również bym odwiedzał twój off topic
a co masz zamiar robić z szyszkami, bo gdzieś czytałem, że można sprayem pomalować i fajna ozdoba z nich będzie
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w lasku
Dopiero tu zajrzałam i podoba mnie się bardzo.
Fajnie , że młodzi interesują się ogrodem i roślinkami.
Pominę tu milczeniem zainteresowanie mojego syna ogrodem i parapetowcami.
Fajnie , że młodzi interesują się ogrodem i roślinkami.
Pominę tu milczeniem zainteresowanie mojego syna ogrodem i parapetowcami.
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Ogród w lasku
Aniu!! Nasz śliczny , wiosenny kwiatku!! Czekamy na realizację Twoich pomysłów w realu!!
Co do szyszek... moje wróciły z powrotem do lasu po dwóch latach.... zrobiłem z nich ściółkę dla krzaków owocowych....
Co do szyszek... moje wróciły z powrotem do lasu po dwóch latach.... zrobiłem z nich ściółkę dla krzaków owocowych....
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Witam wszystkich po długiej przerwie!
Jak widać czasu jest teraz wyjątkowo mało. Trzeba go w całości poświęcać nauce i innym obowiązkom. I nie obraźcie się że to mówię, ale... może jednak dobrze, że jest zima, bo jakby do tego jeszcze praca w ogrodzie doszła, to nie wiem czy dałabym radę żyć!
Ale tak naprawdę bardzo nie lubię zimy, jest ona dla mnie zupełnie nie potrzebna. Nie jeżdżę nawet na nartach ani w ogóle nie wychodzę prawie na dwór. Po co, kiedy świat jest tylko biały, nie ma żadnych kolorów? Nic ciekawego...
A jednak się mylę. Zima jest piękna- widzę to teraz. Szczególnie w górach (chociaż tak szczerze to nie wiem, jak jest na równinach, bo nie widziałam nigdy
). Popatrzcie:







Jedyne, które cieszą mnie kolorami w zimie...




przemo1669- szyszki mam zamiar wykorzystać do nowej.... a raczej przerobionej-starej rabaty.
Zamiast popularnej kory wykorzystam szyszki, bo miło jest sobie po lesie spacerować i szukać szyszek, no i przecież są za darmo!
mrinwestor- witam Cię serdecznie u mnie!
Cieszę się, że Ci się podoba. Namów syna, aby założył wątek ogrodniczy, bo oprócz mnie dużo tu 'młodzików'
misiaczekm- co do pomysłów to mam nadzieję, że rzeczywiście zostaną zreoalizowane. Jak na razie mam JUŻ dużo planów na wiosnę, wiec...najlepiej będzie nie myśleć przez zimę, bo za dużo się uzbiera...
Szyszki są gorsze od kory na nawierzchnię rabat?

Jak widać czasu jest teraz wyjątkowo mało. Trzeba go w całości poświęcać nauce i innym obowiązkom. I nie obraźcie się że to mówię, ale... może jednak dobrze, że jest zima, bo jakby do tego jeszcze praca w ogrodzie doszła, to nie wiem czy dałabym radę żyć!

A jednak się mylę. Zima jest piękna- widzę to teraz. Szczególnie w górach (chociaż tak szczerze to nie wiem, jak jest na równinach, bo nie widziałam nigdy









Jedyne, które cieszą mnie kolorami w zimie...





przemo1669- szyszki mam zamiar wykorzystać do nowej.... a raczej przerobionej-starej rabaty.


mrinwestor- witam Cię serdecznie u mnie!


misiaczekm- co do pomysłów to mam nadzieję, że rzeczywiście zostaną zreoalizowane. Jak na razie mam JUŻ dużo planów na wiosnę, wiec...najlepiej będzie nie myśleć przez zimę, bo za dużo się uzbiera...

Szyszki są gorsze od kory na nawierzchnię rabat?
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Ja też ostatnio na forum kukałem jedynie w weekendy... Praca magisterska zobowiązuje... A podstawowy wniosek, jaki z tejże pracy do tej pory wyciągnąłem, brzmi ?PCR to nie nauka. PCR to magia?. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Ja z szyszek miałem mini choineczkę robić, ale trochę mi to się nie udawało, więc po jakimś czasie się już poddałem. Może jeszcze coś dziwnego jako zastosowanie dla szyszek znajdę
Śliczna zima 


- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Locutus- tak masz rację, to magia!
Jak miło tak po prostu siąść i nic nie robić choć kilka godzin... Dobrze że są w ogóle takie dni, bo bym za przeproszeniem wykitowała..
Dotego dobijają mnie te wszystkie protesty przeciwko GMO, Doda, która uważa, że wie wystarczająco dużo na ten temat aby móc ludziom wbijać do głów co jest złe a co dobre. Ale udaje się jej. Gdzie nie pójdę to słyszę o GMO i ja to rzekomo żywność przez to jest 'nafaszerowana chemią'...
karolina35- dziękuję Ci serdecznie i nawzajem!
przemo1669- spokojnie, na pewno szyszki wykorzystasz, w końcu są piękne i można ich użyć do wielu rzeczy, np. do stroika. A jak nie to zbieraj na nawierzchnię rabaty!
Bardzo dziękuję i nawzajem oczywiśćie!


karolina35- dziękuję Ci serdecznie i nawzajem!

przemo1669- spokojnie, na pewno szyszki wykorzystasz, w końcu są piękne i można ich użyć do wielu rzeczy, np. do stroika. A jak nie to zbieraj na nawierzchnię rabaty!

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
@ Konwalia ? Ano magia. Polowałem na cztery geny syntaz cyklodipeptydów u dwóch gatunków Streptomyces, żeby je sklonować. Dwa geny udało mi się wzmocnić od pierwszego razu, ale za drugą dwójką to prawdziwy pościg musiałem urządzać, rezerwując termocykler na całe dwa dni i próbując rozmaitych protokołów. Najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że tam, gdzie miałem dziadowskie primery ? tworzące struktury drugorzędowe typu wsuwki do włosów, hybrydyzujące się między sobą, albo mające niższe Tm niż ta, którą zastosowałem (bo nie chciałem rezerwować sobie dwóch termocyklerów naraz) ? PCR zadziałała od pierwszego razu. A tam, gdzie wszystko ? w programach do projektowania primerów ? wyglądało idealnie ? albo nie wzmocniłem nic, albo coś, czego wzmacniać nie chciałem... Magia, no mówię Ci, Konwalia, magia!
Jeżeli chodzi o GMO, to bardziej martwi mnie to, że wprowadzone sztucznie geny rozprzestrzeniają się poprzez klasyczne zapylanie również w sąsiadujących populacjach zwykłych roślin uprawnych, a także to, że w ogóle nie znamy efektów długotrwałej akumulacji produkowanych przez takie rośliny związków w glebie...
Wesołych świąt!
Pozdrawiam!
LOKI
Jeżeli chodzi o GMO, to bardziej martwi mnie to, że wprowadzone sztucznie geny rozprzestrzeniają się poprzez klasyczne zapylanie również w sąsiadujących populacjach zwykłych roślin uprawnych, a także to, że w ogóle nie znamy efektów długotrwałej akumulacji produkowanych przez takie rośliny związków w glebie...
Wesołych świąt!
Pozdrawiam!
LOKI
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Ja również składam wszystkim najserdeczniejsze życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia. Pozwólmy, aby Jezus narodził się w naszych sercach na nowo.
majowa, Lorrie, Locutus, misiaczekm, Lukrecja dziękuję i nawzajem. Życzę Wam odpoczynku w Święta i wspaniałego nowego roku.


majowa, Lorrie, Locutus, misiaczekm, Lukrecja dziękuję i nawzajem. Życzę Wam odpoczynku w Święta i wspaniałego nowego roku.

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Locutus- świat nas zaskakuje na każdym kroku, a tu widać, że nawet naukowa precyzja może się okazać mylna w niektórych przypadkach- tak bywa. To znaczy... ja się za bardzo nie znam, no wiesz, ja w ogóle opiero zaczynam przygodę z biologią i ogrodnictwem, no i przyznam, że uwielbiam te dziedziny i chciałabym być w przyszłości kimś, kto się tym właśnie zajmuje. Jak na razie mogę się jedynie uczyć, uczyć, uczyć, uczyć, uczyć.....
Naszło mnie na wspomnienia















Mam też mnóstwo planów na wiosnę.. konkretnych planów. Jednak wizja zmian nie do końcna mi się jeszcze ukazała.
Będzie z tym dużo pracy, ale mam nadzieję, że jeśli plan będzie pożądny to wszystko będzie przebiegało w miarę gładko i jak w zegarku :P. Zaczynam od małej rabatki koło sosny, na którą wysypię nazbierane w lesie szyszki. Muszę znaleźć odpowiednie na nią rośliny, bo tak jak już mówiłam- nie mam jeszcze jasnej wizji wszystkiego. A ta większa zmiana dotyczy tej części ogrodu:

Jako że jest to widok z mojego pokoju, muszę doprowadzić do ładu tą część ogrodu. Za bardzo mi się tu nie podoba
Wszystkie rabaty po zmianie powinny być ze sobą połączone w jedną jakimś ciekawym kształtem, a przez jej część przebiegać będzie kawałek ścieżki- która będzie miała początek przy bramce i będzie przecinać (widoczną na zdjęciu) całą wolną przestrzeń w połowie. Jak na razie nic o roślinach, bo nic jeszcze nie mam ciekawego... W ogóle jeszcze nic nie mam, to tylko główny, najogólniejszy zarys wszystkiego.
Życzę wszystkim wspaniałego Sylwestra no i oczywiście takiego też nadchodzącego Nowego Roku

Naszło mnie na wspomnienia
















Mam też mnóstwo planów na wiosnę.. konkretnych planów. Jednak wizja zmian nie do końcna mi się jeszcze ukazała.

Będzie z tym dużo pracy, ale mam nadzieję, że jeśli plan będzie pożądny to wszystko będzie przebiegało w miarę gładko i jak w zegarku :P. Zaczynam od małej rabatki koło sosny, na którą wysypię nazbierane w lesie szyszki. Muszę znaleźć odpowiednie na nią rośliny, bo tak jak już mówiłam- nie mam jeszcze jasnej wizji wszystkiego. A ta większa zmiana dotyczy tej części ogrodu:

Jako że jest to widok z mojego pokoju, muszę doprowadzić do ładu tą część ogrodu. Za bardzo mi się tu nie podoba

Wszystkie rabaty po zmianie powinny być ze sobą połączone w jedną jakimś ciekawym kształtem, a przez jej część przebiegać będzie kawałek ścieżki- która będzie miała początek przy bramce i będzie przecinać (widoczną na zdjęciu) całą wolną przestrzeń w połowie. Jak na razie nic o roślinach, bo nic jeszcze nie mam ciekawego... W ogóle jeszcze nic nie mam, to tylko główny, najogólniejszy zarys wszystkiego.

Życzę wszystkim wspaniałego Sylwestra no i oczywiście takiego też nadchodzącego Nowego Roku

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w lasku
Ale co tu doprowadzać do ładu, przecież tu ład totalny
Przepiękne wspomnienie lata.




Przepiękne wspomnienie lata.