Co masz na myśli, że zielony się nie sprawdził? Nie ten odcień wyszedł? Ja z mojego jestem bardzo zadowolona Słonecznie dzisiaj Aniu a Ty bliżej nieba to i więcej słońca masz
Roza 333 "jak już wszystko zrobię w ogrodzie". Przecież to się nigdy nie zdarzy. Przynajmniejmi się nie udaje. ewa w, to nie chodzi o odcień, tylko o pomysł. Zrobiłam meble w 2 kolorach (beż i beż pasiasty z czernią). I ta zieleń wlazła jako 3. Z dużo jak dla mnie. gdzie jest Twój nanjnowszy wątek. Nie mogę się dokopać. Masko, właśnie z uwagi na uspokajakaące działanie, nie przemalowałam pokuju. To zawsze jeszcze mogę zrobić. Iguś, ja to jakać powolna jestem. Albo nieudolna. A Ty nie przesadzaj z robotą.
Ranniki uwielbiam i tez sobie kupiłam i mam , ale śnieżyce przepiękne - znam takie miejsce gdzie szczególnie ładnie rosną! Są też takie duże śnieżyce nie wiem czy to jakiś nowy gatunek ?
W ogóle dziwnie, bo o tej porze już powinny być irysy żyłkowe, a ledwo wylazłu z ziemi. Ale wyobraź sobie, że już za Skoczowem śniegu nie ma w ogóle. W Rybniku nie mogli uwierżyć, że nam samochód błoto pośniegowe wybrudziło.
O tych letnich śnieżycach też nie słyszałam. Póki co cieszę oczy wiosennymi i powoli próbuję je zakorzenić na naszej części ogrodu. Może na grzadce mają za dobrze, bo w trawie u Teściowej walczą o byt, ze wszystkim co możliwe.