Jule, jeśli sąsiadkowe tak dobrze sobie radzą...Twoje jeszcze za młode, żeby je tak stresować, ale za rok... Czytałam, że różomaniaczki nie wszystko kopczykują-ja nie mam wyjścia
Agata, stąd też moje zamówienie
Oliwko, PHM i Lykkefund od wczoraj rosną (mam nadzieję

) pod pergolą. Kilka innych róż też
Ewa, nie zdążyłam

Czekałam od czwartku, ale kurier nie dotarł. Kiedy więc dostałam przesyłkę w piątek po południu, pobiegłam wtykać. Wetknęłam wszystkie, więc zdjęcia za rok, kiedy zakwitną

Sadzonki naprawdę ładne.
Dziś przesadziłam różne róże w różne miejsca

Urobiłam się jak dziki osioł, ale Semiplena trafiła tam, gdzie od początku powinna-pod świerk. Wściekła tylko jestem na siebie, że od razu tam jej nie wsadziłam. Wymyśliłam sobie, że może nie da rady

Kiedy dziś kopałam dół, okazało się, że trafiłam między większe korzenie, a gleba nie była gliniasta ani zbyt sucha. Super

Długie pędy przecież wycięłam, poczekam jeszcze roczek

Za to pogoda dziś cudowna, nawet na jakiś czas zdjęłam czapeczkę
