
Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
- 
				Emilia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Dziękuję!  
			
			
									
						
							
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
			
						Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- 
				--julian--
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
- 
				--julian--
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Nasza liliowa też zakwitła. Faktycznie, to bardzo efektowny kwiat.
Też będziemy sie starali zdobyć pysznogłówki o innych kolorach.


Witam Kolego julianie. Jak tam z realizacją zamiaru szukania innych kolorów pysznogłówek?
Ja dzisiaj dokupiłem trzy nowe kolory - cholernie się cieszę.
U nas niestety kropi (choć z drugiej strony to dobrze, bo wreszcie nawadnia ogród) więc sadzenie przesunąłem na jutro.

			
			
									
						
										
						Też będziemy sie starali zdobyć pysznogłówki o innych kolorach.


Witam Kolego julianie. Jak tam z realizacją zamiaru szukania innych kolorów pysznogłówek?
Ja dzisiaj dokupiłem trzy nowe kolory - cholernie się cieszę.
U nas niestety kropi (choć z drugiej strony to dobrze, bo wreszcie nawadnia ogród) więc sadzenie przesunąłem na jutro.

- 
				--julian--
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Niestety nie znalazłem nowych kolorów, ale będę szukać dalej  Gdzie je kupiłeś?
 Gdzie je kupiłeś?
			
			
									
						
										
						 Gdzie je kupiłeś?
 Gdzie je kupiłeś?Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Na warszawskiej Sadybie, niedaleko miejsca gdzie mieszkamy jest taki upadajacy już bazarek.
Na nim od wielu lat prowadzi stoisko podwarszawski ogrodnik i u niego zazwyczaj od lat kupujemy najpierw
kwiaty na balkon a teraz rośliny i krzewy do ogrodu. I to u niego trafiliśmy na te pysznogłówki.
A teraz wyglądają już tak:


Wczoraj kupiliśmy kolejny kolor i rabatka wygląda jak niżej.
Jedynie liliowa (a właściwie fioletowa) pysznogłówka rośnie osobno.

			
			
									
						
										
						Na nim od wielu lat prowadzi stoisko podwarszawski ogrodnik i u niego zazwyczaj od lat kupujemy najpierw
kwiaty na balkon a teraz rośliny i krzewy do ogrodu. I to u niego trafiliśmy na te pysznogłówki.
A teraz wyglądają już tak:


Wczoraj kupiliśmy kolejny kolor i rabatka wygląda jak niżej.
Jedynie liliowa (a właściwie fioletowa) pysznogłówka rośnie osobno.

- 
				GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Nie zawiodły w tym roku.


			
			
									
						
										
						

- nikka55
- 100p 
- Posty: 177
- Od: 21 sie 2007, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska centralna
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Dzień dobry
Kupiłam dziś ciemno różową pysznogłówkę w donicy. Niestety podczas transportu odłamało się, tuż przy ziemi, kilka pędów. Jak myślicie Szanowni Ogrodnicy, czy jest nadzieja na ukorzenienie tych pędów? Próbować w wodzie czy od razu w ziemi? Usunąć kwiaty, skrócić pędy? Może ktoś ukorzeniał w ten sposób? Będę wdzięczna za poradę, bo tak mi żal rośliny 
 
Miałam już kiedyś wielką kępę pysznogłówki, ale nie przeżyła kolejnej zimy z niewiadomych powodów.
			
			
									
						
							Kupiłam dziś ciemno różową pysznogłówkę w donicy. Niestety podczas transportu odłamało się, tuż przy ziemi, kilka pędów. Jak myślicie Szanowni Ogrodnicy, czy jest nadzieja na ukorzenienie tych pędów? Próbować w wodzie czy od razu w ziemi? Usunąć kwiaty, skrócić pędy? Może ktoś ukorzeniał w ten sposób? Będę wdzięczna za poradę, bo tak mi żal rośliny
 
 Miałam już kiedyś wielką kępę pysznogłówki, ale nie przeżyła kolejnej zimy z niewiadomych powodów.
Pozdrawiam - nikka
			
						- 
				izaziem
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
Mlyślę, żę są spore szanse na ukorzenienie. Trzeba usunąć pąki kwiatowe jeśli są i czubki roślin  
			
			
									
						
										
						
- nikka55
- 100p 
- Posty: 177
- Od: 21 sie 2007, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska centralna
Re: Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa
ok  Dziękuję. Tak zrobiłam. Poczekam na efekty
 Dziękuję. Tak zrobiłam. Poczekam na efekty  
			
			
									
						
							 Dziękuję. Tak zrobiłam. Poczekam na efekty
 Dziękuję. Tak zrobiłam. Poczekam na efekty  
Pozdrawiam - nikka
			
						







 
 




 
 
		
