Ach, dzwonki, dzwoneczki ... Ślicznie! A jaka urocza ta różowa różyczka!
Beatko, nawet jeśli piesio jest trochę szkodnikiem, to na pewno wszystko mu wybaczasz. Jak nie wybaczyć takiemu słodkiemu stworzeniu?
Dziękuję za wizytę w mym ogródeczku
Czasu mało , w ogródku tak jak u każdego z nas masa pracy ....życie tętni i kwitnie ,kwitnie to tu to tam .....co tu dużo gadać najlepiej na zdjęciach widać
Skalniak
Różności
Hosty i żurawki
Dziękuję za odwiedzinki w mym ogródeczku , słoneczka i deszczyku życzę
Ochy i achy cisną się na usta Nowa rabata robi wrażenie,panom pogratulować proszę Ogród wygląda świeżo, ale deszcz bardzo potrzebny.Ja też tęsknie patrzę w niebo i liczę na dzisiejszą noc.U mnie posmutniało wszystko i jeżeli nie doczekam się deszczu to rano muszę podlać.Skalniak cudny,ma teraz swoje 5 minut.Zawsze zadziwia mnie siła rojników.Małe toto,a jaki kwiat wydaje
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka Mój ci On,Mój ci On cz.2, Mój ci on cz. 3
Beatko wspaniale prezentuje się Twój skalniak , wszystko pięknie skomponowane, przejrzyste....u mnie o tej porze roku robi sie na nim bałagan, roślinki mocno się rozrastają i gubi się harmonia
Rabaty z iglaczkami, żurawkami i hostami śliczne
Skalniak wygląda zjawiskowo.
Widać ile pracy włożyłaś w urządzanie ogrodu.
Teraz wszystko jest na medal, tylko oglądać i skubać pojedyncze chwaściki jeśli się pojawią.
Zgadzam się z przedmówczyniami, skalniak uroczy.
Ale ja się pytam gdzie są chwasty? ... Tyle przestrzeni, wielkie rabaty i żeby ani jednego chwaścika?
Przecież w korze czy pomiedzy kamykami czasem coś się posieje ... Chyba, że wszystko masz wyłozone pod sapodem agrotkaniną.
Przepięknie kwitna Ci zurawki! Mam nadzieję, że też doczekam takich okazów
Witam upalnie ,czy burzowo i deszczowo , a to już różnie bywa bo ja mieszkam w jakimś dołeczku - jakimś zakamarku ... wczoraj nie padało liczę że może dzisiaj coś z nieba poleci
Dziękuję za miłe i ciepłe słowa dotyczące mojego ogródeczka ...powtórzę roślinką że je chwalicie hihi może lepiej będą rosły
Miriam Przy tych upałach deszcz jest niezbędny , bo jak nic zamachamy się z tą konewką AGNESS To z Ciebie szczęściara że tak rosną , albo dobrze je dożywiasz ....U mnie towarzystwo lekko przymarzło a co niektórych poskromiłam na wiosnę nemezja kogra Fajnie tak by było, żeby tylko gdzie nie gdzie ten chwaściorek siedział Ogarnęłam ogród i jako tako już wygląda chatte Izo Ty wiesz że ja nie domagam i no muszę mieć tą .... Jak się przyjęły to na pewno urosną
Nic nie piszecie, że czegoś brakuję, że jeszcze nie pokazywałam -punktu centralnego czyli rondka, na którym panuję istne szaleństwo
Nagietki powariowały choć wcale ich nie sadziłam hmmm zagłuszyły mi aksamitki ....oj muszę to przemyśleć co wolę by za rok się sytuacja nie powtórzyła
Beatko rondko prezentuje się super I pomyśleć, że ja w tym roku nie mam ani jednego nagietka, prawdziwe niedopatrzenie, w przyszłym roku muszę to nadrobić, tym bardziej, ze bardzo lubię te kwiatuszki i ich zapach