Buraki czerwone cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Rancho-Relaxo pisze:Popiół z drzewa liściastego jest jednym z najlepszych nawozów
Niestety, to nie jest prawda http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5165757
Awatar użytkownika
Rancho-Relaxo
50p
50p
Posty: 71
Od: 1 lis 2014, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czartoria / Zamość
Kontakt:

Re: Buraki czerwone

Post »

Nie wiem co jest prawdą ... Mojemu ogródkowi służy ;-) Poza tym, dla moich roślinek istnieją tylko trzy nawozy - wszelkiego rodzaju obornik, kompost i popiół drzewny.

Informacji w sieci jest mnóstwo. Póki co nie mam powodów aby w nie nie wierzyć ...
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 50105.html
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Buraki czerwone

Post »

Pocztałam sobie i już swoje wiem .
Moja część warzywnicza to około 100m2 , czyli jeśli jesienią posypię po niej kilogram popiołu . I trochę , ale nie przesadnie podsypię do kompostownika . Reszta jak było do tej pory .

Pozdrawiam . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Buraki czerwone

Post »

A u mnie buraki znowu marne (przynajmniej mogę zwalić na suszę). Poza tym cukrowe na polach także słabe i codziennie powiędnięte.
Pozdrawiam Paweł
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Buraki czerwone

Post »

A u mnie ładne tylko mało. Słabo powschodziły ale za to ładnie urosły.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Buraki czerwone

Post »

U mnie różnie po części również przez brak późniejszego przerwania (mimo że dałam pozwolenie to się nie kwapili), tak samo późniejszy siew i pikowanie krzywo wyrosło (część wyrosła spora a większość mysie ogonki).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Buraki czerwone

Post »

W mojej okolicy buraki rosną nieźle. U mnie też każdy innej wielkości, ale dobrze, że nie przerwałam dokładnie, bo te chyba będę musiała po jednym gotować: Obrazek
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Buraki czerwone

Post »

No i znowu narzekanie, małe = źle, duże = źle :P jak za duże na gotowanie to zostaw na sok :D.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 439
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Buraki czerwone

Post »

Ja dziś wyrwałem swoje , pomimo suszy były średnie i na pewno do garnka się mi zmieszczą :) :)
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Buraki czerwone

Post »

E tam narzekanie :) (Dobry pomysł z sokiem)
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 439
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Buraki czerwone

Post »

U mnie na niewielkiej grządce wyszło dwie kopiate taczki .
Klęska urodzaju jak to się mówi , kto to teraz przerobi chyba
faktycznie trzeba dać trochę na ten sok :lol:
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Buraki czerwone

Post »

Nie można "klęski urodzaju" zakopcować i wybierać za jakiś czas według potrzeb??
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 439
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Buraki czerwone

Post »

Można , można ale trzeba mieć na to czas i odpowiedni materiał , pamiętam z dzieciństwa jak moja mama robiła wielgachne kopce , wszystko tam pięknie się trzymało , po wyciągnięciu było w stanie extra , takie same świeże jak było zakopcowane praktycznie nic nie straciło na jakości .
Niedaleko mnie był też PGR i tam kopcowali buraki w większych ilościach i obsypywali koparką ,
ale te czasy już dawno mineły i mało kto pamięta .
Kattin
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 maja 2009, o 16:18

najlepsze odmiany buraka czerwonego do przedstwórstwa

Post »

Bardzo proszę o informację ,która odmiana buraka czerwonego najbardziej nadaję się na ćwikłę do słoiczków na zimę.

Przepis np taki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p4904430 mod.jokaer
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Buraki czerwone

Post »

Ja natomiast muszę stwierdzić, że buraki które trzymam w piwnicy zasypane piachem i ziemią są przesłodkie, jeden średni burak zasłodził barszcz na tyle że myślałam iż mama dosypała do niego cukru :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”