Ogródek An-ki

[chatte]

Anulko, gratuluję i cieszę się z Tobą!

[basjak]

Anka, Twoje Oczy zachwycają Duże będą?
Dołączam do klubu wielbicieli Gizmo chociaż u mnie na razie pąki, mam dwie stare i tak mi się spodobały, że dokupiłam następne. Czekam z niecierpliwością na Big Brothera...ma mieć jeszcze większe kwiaty.

[Alania]

Prześliczna ta Eyes Niezwykły kolor i forma kwiatu

[kogra]

Na pierwszy rzut oka wygląda jak hibiskus.
Ale ładna z niej bestyjka to fakt.

[an-ka]

Dorotko te ciemne w kolorze burgundu są naprawdę ładne.Jedna rabatka poświęcona właśnie takim różom.Tu królują 2 szt.Fischermena jedna Szekspira.Hadi Klum i dla rozjaśnienia rabatki białeAspirin i Iceberg.

Marysiu właśnie miałam lecieć do Ciebie aby podzielić się tą dobrą wiadomością.Kocham te róże i zawsze będę Ci za nie wdzięczna.

Małgosiu nasze gusta ciągle się zmieniają.Na początku mnie takie puste wcale się nie podobały a teraz?Zachwycają.
Albo wszystkie w paski(Papageno) 2=3 kolorowe zachwycały a teraz już nie tak bardzo.

Basiu Oczy docelowo 120cm ale w tej chwili to 30cm sadzonka.Mówisz,że Big Brother jeszcze ma większe kwiaty?
Czy go zamawiałaś u p.Pajdy?

Vertigo-Moniaczku dziękuję.Jak ją tylko zobaczyłam gdzieś w szkółce rosyjskiej to bardzo ją chciałam mieć no i marzenie się spełniło.












Kogro masz rację,że kwiaty przypominają hibiskusowe.Mam też portulakę i wypisz-wymaluj to moja miniatura.Zaraz Ci pokażę.

[Alania]

Sprowadzałaś róże z rosyjskiej szkółki??

[an-ka]

Witam Cię Igorze.Adrian miał kilka kolorów krwawników więc jest w czym wybierać.Ostróżki i ja kupiłam ale jakoś nie przetrwały.Fuksje za to pięknie się rozkrzewiły no i krwawniki też ładnie urosły.

Moniko niestety z rosyjskimi szkólkami nie mam kontaktu ale i tak droga za daleka.
Różę widziałam gdzieś na rosyjskim blogu no i potem jej poszukiwałam.Była w Szkocji.

[Wanda7]

Aneczko pięknie się prezentuje twój lipcowy ogród. Róże jak róże - to wspaniałe gwiazdy. Ale i te roślinki drugoplanowe, czasem niedoceniane, są u ciebie niezwykle uroczo skomponowane z resztą.
Pytałaś mnie o liliowca Gentle Sheperd. Otóż kupiłam go już bardzo dawno, z osiem lat temu. A teraz nie wiem, gdzie go można dostać, bo w katalogach, które miałam w tym roku, go nie było.
Pomysł, żeby podsadzić liliowce różyczką, nie jest chyba trafiony. Jedno i drugie to przecież gwiazdy. Poza tym wzajemnie by się zasłaniały, co każdej z nich byłoby nie w smak. No i pielęgnacja trudniejsza. Niech już raczej sobie rosną oddzielnie.

[an-ka]

Wiesz Wando-masz rację.Właśnie chodzę koło rabatki różano liliowej i widzę,że lepiej im będzie osobno.
Jednak po drugiej stronie domu lilie są również pożenione z różami ale pnącymi a dopiero pod nogami z przodu lilii są okrywowe.I tutaj wszystko gra.
Dzięki za inmformacje-szkoda,że raczej niedostępna.

Co teraz kwitnie?

[tara]

Aniu podobnie jak Wandzia uważam, że różyce i liliowce to indywidualności, teraz kiedy kwitną żal mi i róż i liliowców ze muszą znosić swoje towarzystwo - dlatego rozdzielam, pogoda sprzyja, chyba dwa dni temu przesadziłam ze trzy w tym Bonanza duży krzak - stoją jak żołnierze na warcie.
Gentle Sheperd tego oryginała - śliczny - mam, powinnam mieć jeszcze jeden ale czekam jak zakwitnie, jeśli nie będzie to już po kwitnieniu podzielę się z Tobą zdąży nieco się rozrosnąć, przypomnij a Twoja Flaming cieszy oczy piękna a była taka mikra natomiast Eskimoski chyba padły,
dam fotki jak już będę mogła wgrywać.

[an-ka]

Aniu-Flamingo odżyła?No nie liczyłam na to.Cieszę się,że może będziesz mogła się tym liliowcem podzielić.Twoja RU rośnie i zakwitła -czyli to ona.Wkleję u Ciebie i siebie żeby już cieszyła Twoje oczy.To niesamowite,że Eskimoski padły-one takie wigorne -stoją już 3 tydzień na baczność.Nic to, kupimy nowe(Ma rgo też ma pomyłkę=pewnie taką jak ja-biała)w końcu były niedrogie.




Dzisiaj 30 stopni nawet Dexter zrobił sobie sjestę razem z niby moim drugim kociakiem.

[JAKUCH]

ANIU śliczna jest ta różyczka ja bym powiedziała ,że do peoni drzewiastej . Nie dziwię się ,że tak sie nią zachwycasz ja bym równiez sie nią zachwycała .

[tara]

przychylam się do opinii Jadziu, mnie też raczej Twoja różyca kojarzy się z piwonia krzewiastą, nie ważne z czym mi się kojarzy - jest piękna.

[basjak]

Moja Eskmoska była w pąku zielona, później najnormalniej w świecie...żółta ale ładna. Na razie nie widać następnych pąków. Green Ice wciąż mnie czaruje, nie mówiąc już o Rapsody. Chciałabym widzieć ją dorosłą. Ma ktoś na forum kilkuletni krzaczor?
Czyżbyś zapowiadała się na kolejną kocią mamę

[krysad71]

Miałam co nadrabiać, spiętrzone zaległości ale strona po stronie. Piękne lilie nie mówiąc o różach. Dni upalne ale w ziemi jest wilgoć i wszystko rośnie jak na lipiec przystało.