Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Zablokowany
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20321
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Dziękuję - widać, że na gymno akurat jest "zapotrzebowanie". :lol:
damsii var. tortulosum czym się różni od damsii
Krzysztofie - wizualnie bardzo się różni, naprawdę w kolekcji można go poznać od razu.
Jest większy, ma dużo szerszy korpus z bardziej ostrymi żebrami, 1 tylko cierń środkowy, cierni bocznych 5. Różnica duża w wielkości kwiatu - u G. damsii 6.5 cm lg x 5.0 cm okrągły, u v. tortulosum 3.0 cm lg x 3.5 cm okrągły i trochę w innym odcieniu bieli. Różnice wynotowałem z DAS KAKTEEN LEXIKON C. Backeberg - to jest autor opisu G. damsii v. tortulosum. :)

Aniu - na haworcje przyjdzie czas, ostatnio i tak ich dużo pokazywałem. :wink:

Małgosiu - cieszę się, że na coś jestem przydatny. ;:108
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Henryku wielki ;:196 za pierwszą fotkę. Gymnocalycium andreae (S.A.) śliczny, bardzo bym chciała takiego co kwitnie na żółto.
Czy one kwitną na jeden kolor?
Bardzo podoba mi się też Gymnocalycium mihanovichii ale dowiedziałam się, że one kwitną na różne kolory.
Poradź mi fachowcu gdzie lub jakiego gymnolka mam sobie kupić aby zakwitł właśnie na żółto?Obrazek A może są jeszcze pomarańczowe?
Awatar użytkownika
King Midas
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lis 2010, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Witam
Jeśli można to proponuje Gymnocalycium andreae v. doppianum -niewielkiej postury ale za to kwiat spory oczywiście pięknie wybarwiony na żółto. Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
ArekObrazek
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Henryku, powiedziałeś (a raczej napisałeś ;)), że twoja pereskia jest trochę zabiedzona. Mógłbym zobaczyć jej zdjęcie? W jakim podłożu ją trzymasz?
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

hen_s pisze:Skoro Krzysztof twierdzi, że dawno już nie było... :wink:
Gymnocalycium andreae (S.A.)
Gymnocalycium damsii var. tortulosum KK497
Gymnocalycium stellatum
Gymnocalycium uruguayense artigas LB 642
Bardzo często odwiedzam ten wątek, nie zawsze pozostawiam podpisaną "listę obecności", ale zawsze jestem pod wrażeniem wypielęgnowanych i bardzo ładnie kwitnących roślin. Bardzo przypadły mi do gustu ostatnie trzy kwiaty, szczególnie urokliwy kwiatuszek - Gymnocalycium damsii var. tortulosum KK497.
Pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

hen_s pisze: Dziękuję - widać, że na gymno akurat jest "zapotrzebowanie". :lol:
;:108 Osobiście dziękuję za tych kilka, jakże cennych dla mnie zdjęć. Twoje roślinki są śliczne, kwiaty jeszcze ładniejsze. Powiedziałabym, oby częściej takie prezentacje :D

Mam jeszcze takie pytanko. Czytałam, że Gymno lubią nieco bardziej wilgotne powietrze. W szklarence czy foliaku nie byłoby z tym problemu, jednak w warunkach domowych sprawy się komplikują. Czy ma sens np. rozpylanie mgiełki, albo lekkie zraszanie, przykładowo wieczorem? Czy raczej darować sobie takie manewry?
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20321
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Arleto - na Śląsku kaktusiarzy i kolekcji mnóstwo! Też dużo imprez z kaktusami w tle, wystaw etc. Tam na pewno kupisz co Cię interesuje.
Z żółtymi kwiatami jak już Arek (też ze Śląska) wyżej pisze to w zasadzie tylko G. andreae, jego liczne variety i formy oraz G. uebelmannianum i G. uruguayense. Są jeszcze gymna z kwiatem zielono-żółtawym np. niektóre formy G. mihanovichii i G. friedrichii.
Pomarańczowych kwiatów ten rodzaj nie posiada, w sumie to ogromna większość gymnokalicji ma kwiaty w różnych odcieniach bieli a tylko kilkanaście jest wyraźnie innych (czerwone i żółte).

Arku - wszelka pomoc mile widziana. ;:136

Mieczysławie - dziękuję za miły komentarz. :)

Magdo - miło, że Ci się podoba co pokazuję. :)
Nie wydaje mi się, aby pryskanie gymno w warunkach hodowli parapetowej miało rację bytu. Owszem, rośliny te lubią podwyższoną wilgotnośc powietrza ale nie jest to jednoznaczne z wilgotnością naskórka. Jeśli woda dostatecznie szybko nie wyparuje (a w domu tak może się zdarzyć) to będzie więcej szkody jak pożytku bo roślina gotowa podgnić. :|
Też względy estetyczne nie przemawiają za tym - raz, że brzydko wygląda roślina z plamami po wodzie (czasem stosunkowo twardej) a i nie wspomę o szybach i parapecie wciąż zabrudzonych.

Aleksandrze - nie mam fotek peireskii o której wspomianasz. Nie robię bo nie jest to obiekt wart fotografowania chociaż nie wydaje mi się aby można ją było nazwać zabiedzoną. :wink:
Podłoże jest standartowe.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Czyli na parapecie nie ma raczej możliwości zwiększyć wilgotności? Częściej podlewać? Do tej pory robię to na wyczucie. Jak zaczynają "flaczeć", mniej więcej co 3 tyg. Troszkę obawiam się, że może to za rzadko. Substrat jest tak przepuszczalny, że już po kilku dniach od podlania, podnosząc doniczkę, żwirek ciurkiem się wysypuje.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20321
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Na parapecie jak piszę wyżej nie ma bardzo jak podwyższyć wilgotności powietrza.

W sezonie jeśli masz bardzo przepuszczalne podłoże myślę, że można podlewać rośliny częściej szczególnie wiosną. Latem i tak kaktusy w znakomitej większości mają okres spoczynku który przypada najcześciej na lipiec-sierpień.
Ja to robię w ten sposób, że jak doniczka jest lekka to wtedy podlewam.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Mówisz podstawowe? Ja zrobiłem mieszankę 1-1,5:3 żwirek akwariowy (ziarno 2-4 mm):ziemia kwiatowa (jako że pereskiom nie szkodzi podłoże-gąbka) i rośnie jak głupia. Co do podlewania, podlewam jak tylko podłoże wyschnie (czyli co 4-5 dni), bo inaczej - co kilkukrotnie zaobserwowałem - liście klapią z braku wody.
Może u ciebie po użyźnieniu podłoża zakwitłaby?
A schodząc trochę z tematu - będziesz może zamawiał jakieś nasiona w tym roku? Bo szukam kogoś, kto będzie zamawiał nasiona od Koehresa - ma dwie interesujące mnie pozycje (P. aculeata i P. sacharosa :D) i z chęcią bym się przyłączył ;).
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20321
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Aleksandrze - mam do granic możliwości zastawioną każdą wolną odrobinę miejsca. W związku z powyższym nie będę wysiewał nic nowego bo nie mam nawet siewek gdzie postawić. Od Koehresa od lat nic nie sprowadzam zrażony nieco słabą jakością nasion. Ale peireskii nie wysiwałem - może one są tam świetne.

Jeszcze raz napiszę - nie wyglada źle ta peireskia u mnie, nie jest też przeschnięta - po prostu nie zakwitła.
U Ciebie jeszcze też... :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Już widać kolor płatków na pąkach. Ale - z tego co wiem - jeden kwiat tej rośliny ma 4cm średnicy, więc są jeszcze o ciupinkę za małe ;). Nikt z domowników - poza mną - nie może się do niej zbliżyć, a nawet nie mogą oddychać w jej pobliżu, dopóki się choć jeden pąk nie rozłoży :;230. Także raczej zakwitnie, chyba że ją szlag trafi :lol:.
Moim zdaniem pereskie mają naprawdę świetne, zjawiskowe kwiaty - najlepszym tego przykładem jest chyba (nie wiem, czy obecnie występuje pod tą nazwą) P. lychnidiflora. Ale co do takich twierdzeń, jestem chyba ewenementem na tym forum - o ile nie w Polsce :D.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Henryku - cudownie kwitnące egzemplarze Gymnocalycium z wczorajszej sesji chwytają za ;:167 .
Na dodatek cudownie je pokazujesz a ubarwione wiadomościami o ich pielęgnacji stanowią cenne
źródło wiedzy dla ich hodowców i sympatyków . ;:180 ;:108
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

hen_s pisze:/......../
damsii var. tortulosum czym się różni od damsii
Krzysztofie - wizualnie bardzo się różni, naprawdę w kolekcji można go poznać od razu.
Jest większy, ma dużo szerszy korpus z bardziej ostrymi żebrami, 1 tylko cierń środkowy, cierni bocznych 5. Różnica duża w wielkości kwiatu - u G. damsii 6.5 cm lg x 5.0 cm okrągły, u v. tortulosum 3.0 cm lg x 3.5 cm okrągły i trochę w innym odcieniu bieli. Różnice wynotowałem z DAS KAKTEEN LEXIKON C. Backeberg - to jest autor opisu G. damsii v. tortulosum. :)
/..../
A widzisz zaglądam do Ciebie i czegoś nowego się dowiaduje, po oglądałem i już widzę różnicę :wit
Super 8-)
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2

Post »

Henryku, Arku ;:196 dzięki za wskazówki. Już niedługo wystawa w Chorzowie to może przygarnę jakiegoś kropka. :wink: :;230
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”