
Ogród- mój azyl -JolantaG -część 7
- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu moje Gratulacje zasłużyłaś bo masz i tak wielkie 

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Heheh teraz to dopiero sępić będę , w końcu od przyjaciela wolno , co?
A po za tym , takie piękne , podwójne , jeszcze łatwiej zmięknie!
Gratuluję Joluś , z całego mojego!

A po za tym , takie piękne , podwójne , jeszcze łatwiej zmięknie!

Gratuluję Joluś , z całego mojego!

- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Super ogród i super zakupy.
Bardzo lubię goryczkę i także mam u siebie. Podziwiam iryski, czy to jest niska odmiana?

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
ANIU ,te iryski ,to już z tych wysokich .
BABUCHNO ,ja bym Ci nieba przychyliła ,a co dopiero roślinki .Sęp ile wlezie.
MARIO ,dzięki .
STASIU ,nie rozdeptuję .Wiem ,że one pożyteczne .Tylko ,że po zmroku nie będę mogła, przez pewien czas ,wychodzić do ogrodu .Nawet w dzień jest trudno ,bo żabek jest tak wiele ,że nie ma gdzie stopy postawić .
Dzięki .
Coś na ząb ,na dobranoc .Zapomniałam jeszcze sfocić truskaweczki ,bo już też pojedyńcze sztuki dojrzewają .
Czereśnie .Jest ich tak wiele ,że wystarczy dla nas i dla szpaków .



Proszę się częstować .







BABUCHNO ,ja bym Ci nieba przychyliła ,a co dopiero roślinki .Sęp ile wlezie.


MARIO ,dzięki .

STASIU ,nie rozdeptuję .Wiem ,że one pożyteczne .Tylko ,że po zmroku nie będę mogła, przez pewien czas ,wychodzić do ogrodu .Nawet w dzień jest trudno ,bo żabek jest tak wiele ,że nie ma gdzie stopy postawić .
Dzięki .

Coś na ząb ,na dobranoc .Zapomniałam jeszcze sfocić truskaweczki ,bo już też pojedyńcze sztuki dojrzewają .

Czereśnie .Jest ich tak wiele ,że wystarczy dla nas i dla szpaków .




Proszę się częstować .









- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu smakowite czereśnie
, ale wpadłam do Ciebie z gratulacjami 


- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
A ja tak lubię czereśnie , może znajdę w okolicy 
Albo przyjedź po białego iryska z wiaderkiem czereśni .
Na pewno w drodze powrotnej wiaderko nie będzie puste.

Albo przyjedź po białego iryska z wiaderkiem czereśni .
Na pewno w drodze powrotnej wiaderko nie będzie puste.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
OLU ,czereśnie prosto z drzewa smaczniejsze .Przyjedź .
PAMELKO ,dzięki .

PAMELKO ,dzięki .

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Cfffana bestia z ciebie - spotkanie było zdecydowanie za wcześnie ale najwidoczniej obawiałaś się o swoje czeresienki 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Ale dostałam ślinotoku! Nie masz litości!!!
A na żaby w ogrodzie to sobie spraw taką miotełkę i je zmiataj ze ścieżek przed sobą
A na żaby w ogrodzie to sobie spraw taką miotełkę i je zmiataj ze ścieżek przed sobą

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7





- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11650
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
I ja nie odmówię takich urodziwych i smakowitych owocków
Rasputin Ci już kwitnie...mój jakby stracił wigor po przesadzeniu i podmarznięciu bo jeszcze w jakichś marnych pąkach jest...




- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Przyszłam w nadziei na więcej tych smakowitości co mi zostawiłaś (już pochłonęłam ) i się nie pomyliłam,ta największa gałąź moja
uwielbiam czereśnie
wyślij paczką
ale i oko pocieszyłam Twoimi roślinami....cudne



ale i oko pocieszyłam Twoimi roślinami....cudne

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
GRAŻYNKO ,MARYNO,BONIA ,TAKASOBIE ,COMCIA ,częstujcie się do woli .Takie prosto z drzewa najsmaczniejsze ,.
Teraz też żałuję ,że to spotkanie odbyło się tak wcześnie .W ogrodzie pustki ,na drzewach też .
A teraz można oko nacieszyć i brzuszek napełnić .
W przyszłym roku zrobimy zjazd w maju .








Irgi i akacje w pełni kwitnienia .Moje pszczółki się cieszą .I ja też .



Teraz też żałuję ,że to spotkanie odbyło się tak wcześnie .W ogrodzie pustki ,na drzewach też .
A teraz można oko nacieszyć i brzuszek napełnić .
W przyszłym roku zrobimy zjazd w maju .








Irgi i akacje w pełni kwitnienia .Moje pszczółki się cieszą .I ja też .






- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jak częstują , to i babuchny nie zabraknie!
Z pełną gębą jednakże klepać nie wypada , to po kieszeniach upchnę na potem!
Jolcia , nie krępuj się , dawaj co tam jeszcze masz , kieszeni dużo i głębokich mam!
Co to za różowe cudeńko?

Czyżby dyptam?
Czy znów nie zgadłam?
Śliczne to to!
Jastrzębiec z całą resztą , też!
, 

Z pełną gębą jednakże klepać nie wypada , to po kieszeniach upchnę na potem!

Jolcia , nie krępuj się , dawaj co tam jeszcze masz , kieszeni dużo i głębokich mam!

Co to za różowe cudeńko?

Czyżby dyptam?

Czy znów nie zgadłam?

Śliczne to to!

Jastrzębiec z całą resztą , też!



- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Ty się dobrze zastanów, jakieś 3 lata temu byliśmy u Karolka i od czasu gdy objedliśmy mu czereśnię więcej nas nie zaprosił 
