Elizabetka po śląsku cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Fuksje i u mnie piękniste zwłaszcza te od Adrianika.Tobie to dobrze możesz sadzić drzewka a ta morwa-mniam -już się oblizuję. ;:196
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Agnieś nie poddaję się tak łatwo....trzeba jakoś sobie radzić. Zjadź sposób na tego mączlika -są takie pałeczki nawozowe z Zielonego Domu do kwiatkow doniczkowych przeciwko robaczkom...może pomoże. Fuksje są zbyt piękne żeby z nich rezygnować.

Aneczko koło tej morwy to chodziłam już od marca...na szczęście nie wykupili bo była zakamuflowana :wink:
A po kupnie doczytałam, że są morwy bezowocowe....i aż mi sie ciepło zrobiło.......na szczęście moja morwa ma jedno ale jest :!: :!: :!: małe morwiątko (owocek). :D Lubię mieć różne owoce. Jak tylko pogoda dopisze to zrobię fotki wszystkim owocowym stworzonkom.

Dla wszystkich gości moje ulubione miejsce. Fotka z 13.06.2011 Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Wcale sie nie dziwię, że to ulubione miejsce. TAKA róża :shock:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

ELUŚ ciekawe kiedy jo się doczekom takich wielgachnych okazów różanych jak u Ciebie ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Ela, a masz jakąś ławeczkę z widokiem na to cudne różane miejsce? Posiedzimy troszkę :)
Ja też nie potrafiłam wygrać walki z mączlikami na fuksjach. Zjawiały sie następnego dnia po posadzeniu i nie było na nie mocnych. Upłynęło już kilka lat, może teraz są już porządniejsze preparaty? Pałeczki nie skutkowały.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Dorotko ...szkoda tylko, że już nie kwitnie. Młodziutki powojnik też już przekwitł no i same listki pozostały....może jeszcze powtórzy kwitnienie. :wink:
Jadźko prędzej niż myślisz. ;:196
Baśko jest ławka w altance ale ja nie mam czasu na siedzenie....może kiedyś sobie to odbija. :wink: A co do tego mączlika ...ja jestem ostatnia do stosowania chemii ale może Confidor 200SL albo Kohinor 200SL by pomogły. A próbowałaś opryskać mydłem potasowym z piołunem?
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Ela, miałam fuksje parę lat temu, kiedy jeszcze nie było tylu srodków do zwalczania robactwa, a o ekologicznych nie miałam pojęcia. Pamiętam tylko, że kupowałam coś w ampułkach, później w aerozolu z Bayera. Nic nie pomagało, zniechęciłam się dokładnie ;:224 może w przyszłym roku spróbuje jeszcze raz ;:108
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

A morwa ma być na jakieś przetwory czy tak do jedzenia?
Może to głupie pytanie, ale to dosyć rzadko występujące w ogrodach drzewo i tak się zastanawiam :oops:
Pamiętam morwy z dzieciństwa, bo rosły przy mojej podstawówce i to były ogromne drzewa.
Kiedy owoce dojrzewały i opadały, to zbieraliśmy prosto z ziemi i do buzi :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

W mojej pierwsze podstawówce też morwy rosły koło ogrodzenia :uszy i były pyszne.....daaaawno nie jadłam....one ponoc bardzo zdrowe,szczególnie białe,i lekarstwa z nich są produkowane,soki chyba też....Eluśka to chyba na to je chodujesz :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

A ja to chyba w życiu morwy nie jadłam :shock: :oops:
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Elizabetka pisze:
Obrazek ;:196
Witaj Elizabetko, spaceruję sobie co dzień po innym ogrodzie, dzisiaj wybrałam Twój i dla takich widoków warto zarwać trochę czasu, róże, lilie, masz wszystko co najładniejsze w tym okresie, morwy nigdy ie jadłam ale moj M jadał w dzieciństwie i zawsze mi opowiada jaka smaczna, udalo mi się kupić w tym roku i biedna czeka az będę miała czas ją posadzić, pozdrawiam Cię serdecznie
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

:wit ...niby uśmiech na twarzy bo wreszcie susza się skończyła ale dlaczego teraz ciągle leje..... :roll:

Stare truskawki usunięte a w to miejsce posiołach lipina (łubin) ale ostatnio wyczytałach, że w ziemi po truskawkach dużo nicieni więc musza jeszcze dosiać aksamitki w międzyrzędzia. No i trzeba na bieżąco zbierać opadłe jabłka. :roll:
Obrazek
W przyszłym roku posieję tu warzywa.

Borówki amerykańskie w tym roku też ładnie obrodziły...tyle dobrze bo nie ma kiedy iść nazbierać jagód do lasu. :wink:
Borówki są świetne na surowo albo mrożone.
Obrazek

Fasolka też już rośnie...będzie na ..Fasolka szparagowa w zalewie ketchupowej....papryka już też się czerwieni. W przyszłym tygodniu będę robiła przetwory. :wink:
Obrazek

Dla wszystkich ;:167 odwiedzających moja zegrodka zalana różyczka Kronenbourg...smutna bo tęskni za słonkiem.Obrazek
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Elu różyczka piękna, a za słoneczkiem to nie tylko ona tęskni ;:196 . Widzę, że ty strsznie zabiegana kobieta jesteś. Co do tej morwy, to jak będą jakieś owoce to wpadnę do Ciebie, bo w życiu morwiątek nie jadłam.

Pozdrawiam

Iwona
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Baśko spróbuj koniecznie....ja zawsze je podziwiałach a teraz je w końcu mam. :D
Oliwko po raz pierwszy widziałam drzewo morwy i jadlam owoce kiedyś dawno ...pamiętne kolonie letnie :wink: z czasów dzieciństwa. Zafascynowały mnie i pomyślałam, że kiedyś je będę mieć ale od tego czasu nie spotkałam nigdzie indziej....dopiero u nas na ogrodach...no i nie ma odwrotu...dałam sporo kasy bo to szczepiona ale w końcu ją mam. ;:168 Myślę, że owoce będą głównie do jedzenia jako ciekawostka. ....ciche marzenia kiedyś się spełniają. :P
Grażko samo drzewko też jest bardzo ciekawe...ponoć aż do ziemi pędy rosną...można się schować...ale na to już za staro jes żech. :wink: Poza tym to bardzo ciekawe drzewo ..każdy liść potrafi być inny....no i te owoce, których smak jeszcze pamiętam z dzieciństwa. U nas morwy wolno rosnącej nie spotkałach.
Aniu wszystko przed nami. :D
Lawendo witaj w mojej zegrodce. Miło mi, że się Tobie podoba. Koniecznie muszę do Ciebie zajrzeć zobaczyć Waszą morwę. :D
Iwonka :D ...myślę, że Ty też taka zabiegana.....ale nie jest źle. :wink: Kochana na morwiątka przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku ale to żadna przeszkoda. Jak jestem w domu zawsze możecie przyskoczyć....odwiedzić koleżankę :P

Różyczki nabierają siły a nowa ostróżka stoi na straży :wink: ...nie szło kole niej przejść.
Obrazek

Żółta rudbekia robi za słonko.
Obrazek

Hortensja Tardiva i różyczka Nostalgia (podsadzę ją Humanity....kupiłam u nas za 12,60) i tym samym ubędzie trawnika. :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Zaczyna się :) Gdzie nie wejdę tam hortensje. Można zawrotu głowy dostać :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”