Mój ogródek z oczkiem

[kasia_rom]

Monia, mnie też się podobają A fioletowe do tego ślicznie pachną, zauważyłam to pierwszy raz ,chociaż mam je kilka lat I całkiem długo w tym roku kwitną

Basiu, jabłoneczka pokazała na co ją stać , aż się zdziwiłam taką ilością kwiatków na takim małym drzewku Ciekawe czy będą owoce, mają być małe , czerwone.
A twoja jakie ma owoce?
Może masz za dobrą ziemię dla irysków One lubią suchą, nie za żyzną, tak myślę :P

Marzenko, to są takie niskie, wczesne irysy, miniaturki, one kwitną najwcześniej
Normalne, duże irysy dopiero dostają pąki
A poza tym w tym roku wszystko opóżnione, a różnice między regionami bardzo widoczne

Liduś, nie możliwe że u ciebie nie kwitną, mieszkamy chyba niedaleko? :P U mnie rosną na słonku,na skalniaku, może dlatego szybciej zakwitły?
Mam też kępę w cieniu, one jeszcze są w pąkach, więc pełne nasłonecznienie dużo daje

Dominiś, rajska ci nie kwitła? A to szkoda, nie miała w ogóle pąków kwiatowych? Czytałam że one bardzo obficie kwitną Może za rok, daj jej szansę
Chociaż moja jabłonka Gloster jest podobnie uparta, mam ją 4 lata, tylko w zeszłym roku miała kilka kwiatów i owoców, przedtem nic, i w tym roku też nic. Chyba będę próbowała ją przeszczepić, bo już nie mam dla niej cierpliwości, a drzewko urosło ładne
Żółte też maluchy, chyba jeszcze niższe niż fioletowe
Trzymaj kciuki za Amersa

[Alania]

Iryski kwitną długo, ponieważ jest dość chłodno i mokro w ostatnim czasie. U mnie nawet bardzo wolno wypuszczają pąki, co zazwyczaj odbywa się błyskawicznie. Teraz takie nierozwinięte pąki sterczą przez kilka dobrych dni zanim się rozwiną.

[basjak]

Kasiu, nie znam nazwy mojej jabłonki. Kwitnie na biało, a lekkim różowym odcieniem. Jabłuszka są wielkości wiśni i utrzymują się aż do wiosny. Dziwne, że nie smakują ptakom.

[kasia_rom]

Monia, u mnie tak samo A zawsze irysy były szybkie i szybko przekwitały.W tym roku można nacieszyć się nimi do woli Bardzo lubię irysy, zarówno te małe jak i wysokie, potem jeszcze zostają dekoracyjne liście

Basiu, może ptaki miały lepsze dania, a jabłuszka ładnie wyglądają na drzewku . Moi sąsiedzi za płotem też mieli takie małe jabłuszka i wisiały do wiosny Ciekawe jakie będą moje? Pszczółki uwijały się koło kwiatków to powinny być owocki

Ta roślinka na skalniaku to Skalnica cienista (saxifraga urbium Variegata)-nie jestem taka mądra, znalazłam karteczkę
W pełnym słonku trochę palą się liście , ta wiosna jej odpowiada, ładnie się rozrasta :P


Rojniczki






Lilia bulwiasta




I migdałek , obecnie już przekwitnięty

[dominikams]

No jabłonka rajska nie miała ani jednego pąka. Czekam, cóż mi pozostaje W razie czego, w przyszłym roku wizyta w sklepie ogrodniczym na początku maja

[basjak]

Kasiu, podcięłaś już migdałka? Ja zrobiłam to dzisiaj, przycięłam każdą gałązkę na 3 oczka. Dobrze?

[Agawa]

Kasiu twój migdalek pieknie kwitnie.. mój nic a nic..przycięłam

[dominikams]

Znam ten problem, też mieliśmy 1,5 metrowe osty, jeszcze dziś wyrastają . Wtedy traktuję takiego indywidualnie raundapem , i zostawiam do uschnięcia.Wykopywanie nic nie daje, korzenią się bardzo głęboko, gdy kawałek korzenia zostanie , wyrośnie z niego pęk nowych ostów

Kasiu, rozpoczynam pędzelkowanie ostów, bo jest masakrycznie, ale nie chcę robić ogólnego oprysku. Przedstaw mi całą procedurę, pliss Jakim stężeniem je traktujesz? Czy wystarczy posmarować kawałek? Bo jak mam dokładnie malować, to się poddaję Rozumiem, że już potem nie odbijają, tak jak po wyrwaniu? Z powodu odrastania ze zwiększoną siłą zaniechałam wyrywania

[Alania]

Znam ten problem, też mieliśmy 1,5 metrowe osty, jeszcze dziś wyrastają . Wtedy traktuję takiego indywidualnie raundapem , i zostawiam do uschnięcia.Wykopywanie nic nie daje, korzenią się bardzo głęboko, gdy kawałek korzenia zostanie , wyrośnie z niego pęk nowych ostów

Kasiu, rozpoczynam pędzelkowanie ostów, bo jest masakrycznie, ale nie chcę robić ogólnego oprysku. Przedstaw mi całą procedurę, pliss Jakim stężeniem je traktujesz? Czy wystarczy posmarować kawałek? Bo jak mam dokładnie malować, to się poddaję Rozumiem, że już potem nie odbijają, tak jak po wyrwaniu? Z powodu odrastania ze zwiększoną siłą zaniechałam wyrywania

Ooo, temat dla mnie, bo też zauważyłam osty, na dodatek więcej niż rok temu

[kasia_rom]

Dominiś, nie mam pojęcia dlaczego nie kwitnie? Ja mam problem ze zwykłą jabłonią, też nie kwitnie. Chciałam ją wykopać w zeszłym roku ale się uratowała bo miała kilka kwiatków. W tym roku znowu nic
Czy można teraz zaszczepić kożuchówką? Czytałam w gazecie że można, tylko trzeba mieć gałązki uśpione , z lodówki , czyli nie mogą być teraz cięte?

Basiu, jeszcze nie cięłam,u nas ciągle pada, a lepiej w słoneczny dzień Myślę że zrobiłaś dobrze, ja zostawiam ok 1/3 . A forsycje już przycinałaś?

Liduś, przytnij koniecznie to podstawa kwitnienia. Myślę ,że lepiej przyciąć więcej niż mniej, wtedy kwitnie na całych nowych gałązkach :P

Osty traktuję Raundapem, bo rosną w takich miejscach że inaczej się nie da, np mam teraz jednego w środku Perukowca
Stężenie tak na oko, pół na pół z wodą, w jakimś pojemniczku, pędzelkiem wystarczy posmarować najmłodsze listki-przyrosty,nie musi być dokładnie, i czekać cierpliwie - nie wyrywać!!!, on pomału będzie usychał.A potem wystarczy wyciągnąć i gotowe.
Oczywiście nie można dotknąć żadnej szlachetnej roślinki bo już po niej

[dominikams]

Dzięki!!! Bo pani w sklepie twierdziła, że na osty nie zadziała Ale kupiłam i postanowiłam spróbować

[Alania]

Ja też muszę spróbować

[kasia_rom]

Zadziała, tylko trzeba dać duże stężenie I trochę poczekać, kilka dni, może dłużej, nie pamiętam

Nie działa tylko na skrzyp polny, a u mnie jest go mnóstwo

[basjak]

Kasiu, forsycję odmładzałam. Zostawiłam jedną trzecią. Wycięłam kilka najgrubszych pędów u podstawy, resztę porządnie skróciłam. W zasadzie podobają mi się duże krzewy forsycji, ale ja mam mało miejsca i nie miałam wyjścia.

[kasia_rom]

Ja mam taki niby- żywopłot z forsycji, 9 krzaków, i mają być duże Ale to jeszcze młode krzaki, nie muszę odmładzać ale chcę ciąć aby się rozkrzewiły.
Mówisz , zostawić 1/3 ?