. jesteś naprawdę przyjacielem forum. 
oj pewnie się jakiś worek serduszkowy podziurawił i sypią się, sypią te z niego, że trudno zliczyć 
. Napisz mi, proszę co robić, aby przyrosty nie zagniwały. Do tej pory udało mi się u mojej Restrepii brachypus odchować zaledwie jeden, a trafiło już chyba z 5. Staram się już podlewać po obrzeżu doniczki, czy jak zamgławiam włączać wiatrak aż do obeschnięcia i już myślałam, że z ostatnim przyrostem się uda, bo ładnie podrósł, ale pewnego dnia patrzę a on już brązowy 
. Nie mam już do niej sił - kwitnie od maja non stop, ale z tymi przyrostami to jakiś horror 
. Moja płyta w akwarium to tragedia. Raczej wiem, gdzie jest problem, ale w tej chwili nie do ominięcia. Za małe szkło, za blisko światła i za mała wilgotność. Sama płyta też jest dosyć gruba, bo miejscami może mieć i około 10 cm. Polecam raczej doświadczonym hodowcom. . 
i podziwiam Twoje orchidarium 
a takiego orchidarium to tylko zazdrościć 
( w pozytywnym znaczeniu )
. . Dł. 60 cm, wys. 40, szer. 30. Jak by nie patrzeć, to malizna 
, do tego mało funkcjonalna. Większe - w planach, termin mało zprecyzowany .ZŁotą kartę dostałeś, bo przecież nie liczy się ilość, tylko jakośćPhragboy pisze:Bardzo dziękuję wszystkim za gratulacje. Uwielbiam przebywać na tym forum, a to już wasza zasługa. Nie wiem tylko za co dostałem złotą kartę, bo nie mam jeszcze 1000 postów.
Orchidarium nawet mi fajnie wyszło, ale jak pomyśle ile kasy na nie wydałem i ile nerwów straciłem to się zastanawiam czy było warto na kilka roślinek tak się starać. Bez wystroju wlazło by 10 razy więcej storczyków.
Świetnie się prezentuje i na pewno jest funkcjonalne. Jestem pewna, że tych kilka roślinek 
Normalnie sam jestem w szoku 
Tak, faktycznie taka ilość może zszokować A jeszcze gdy się pomyśli, że to nie koniec 
Twój wątek jest skarbnicą wiedzy oraz niezwykle oryginalnych i egzotycznych egzemplarzy. Cieszy bardzo, że chcesz swoją pasją dzielić się z innymi :P
