Kwiatki Eweliny i Seby

ewelina8005 · Post » 26 wrz 2009, o 21:50

no nie wiem,kiedyś miałam zdjęcie chciałam zmienić i teraz nie moge dodać,zmniejszałam już do minimum,kiedyś jeszcze spróbuje,

Taccanivea · Post » 26 wrz 2009, o 21:52

Ja ze zdjęciem do awatarka też miałam problem i w końcu zrezygnowałam...

basga · Post » 26 wrz 2009, o 22:04

Wcale nie taka zła ta maranta,często ją spryskuj a zobaczysz,jak jej to dobrze zrobi.

ewelina8005 · Post » 26 wrz 2009, o 22:11

dziękuje.jutro już zadbam o nią
już przestaje spryskiwać kwiatki bo wilgotnośc za duża w domu.mąż wrzeszczy na mnie ;:121 że wilgoć będzie,i będzie chorował

Taccanivea · Post » 26 wrz 2009, o 22:26

OOO... u mnie chyba wilgoć za mała - tacca przysycha

basga · Post » 26 wrz 2009, o 22:31

No tak,chory M w chałupie to kataklizm normalnie,gorszy od dziecka bo "przecież nic mu nie jest".mój to nawet witaminy nie chce brać bo po co!

Taccanivea · Post » 26 wrz 2009, o 22:32

A moj jak choruje to chodzi i stęka "jaki on biedny.." Kurczę nie wiadomo co gorsze...

m@jk@ · Post » 27 wrz 2009, o 03:15

Twoja maranta jest niby kiepska?? ojjj... nie widziałaś mojej- chyba ją przelałam, ale na szczęście już powoli wraca do siebie po przesadzeniu... zostało jej może z 5 listków... Teraz czekam kiedy ruszy

A Twoja wygląda całkiem całkiem... za taką cenę to grzechem byłoby jej nie kupić

ewelina8005 · Post » 27 wrz 2009, o 09:43

basga pisze:No tak,chory M w chałupie to kataklizm normalnie,gorszy od dziecka bo "przecież nic mu nie jest".mój to nawet witaminy nie chce brać bo po co!

no masakra tylko ubić do końca

my mamy dobry nawilżacz(nawilżacz,jonizator,oczyszczacz w jednym) M z pracy dostał na gwiazdke w zeszłym roku z pracy.nigdy nie byłoy nas stać na taki,1500 kosztował.ja to myślałam ze na fakturze za dużo zer wpisali

ewelina8005 · Post » 27 wrz 2009, o 11:55

dziś z rana poprzestawiałam kwiatki troche.musze pilnie kwietniki kupić bo ciasno się robi.maluszki rosną
bluszcz ,który nie chciał rosnąć.po przesadzeniu w końcu ruszył

to epi i męża drabinka z którego sobie kwietnik zrobiłam

i moje trzykrotki.musze nabyć taką bordową w paseczki

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 12:01

O mamuniu ale super wygląda pomieszczenie z tymi zwisającymi roślinkami a jakie są długaśne

Uwielbiam zwisające roślinki :P
Trzykrotki piękne mają kolorki

ewelina8005 · Post » 27 wrz 2009, o 12:07

dziekuje Aniu pół pokoju mam zastawione już

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 12:10

U mnie też się już trochę uzbierało tych roślinek, oby tylko zimę przeżyły i będzie super

ewelina8005 · Post » 27 wrz 2009, o 12:19

ten bluszcz bardzo mi chorował.połowa mi została.latałam z nim po całym domu,przesadziłam no cuda.ale w końcu sie zebrał i wypuszcza listki
ja też obawiam się zimy,ale może dadzą rade

Taccanivea · Post » 27 wrz 2009, o 12:45

Ewelinko, jaki gąszcz u Ciebie