Andzina kuchnia :)

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Aniu , coś Ty taka wrażliwa :roll: To ja bym ją "podrasowała" ze względu na nazwę jaką podałaś. "Egzotyka z Taszkientu", czyli kraju wschodniego( Uzbekistanu), który swego czasu był pod wpływami arabskimi. stąd też w przepisie brak wieprzowiny. Arabowie do tej pory w kuchni używają wielu przypraw a nie tylko soli i pieprzu :wink:
Jeszcze raz powtarzm - TO JA bym tak przyprawiła, ale Ania ma swoje smaki i z pewnością wybierze dla siebie to co jej i jej znajomym bardziej smakuje. Dla mnie takie przyprawy jak kardamon, kolendra, szafran itd nie stanowią tabu w kuchni. Mam je zawsze "pod ręką", a to z tego powodu, że od wielu lat zajmuję się ich sprowadzaniem i sprzedażą. Z resztą w kuchni najlepiej wychodzą takie potrawy "na nosa" , czyli przyprawione do smaku, a nie zawsze ściśle w/g przepisu. Jeżeli czujesz się urażona, to BARDZO PRZEPRASZAM ;:196 i już swoje trzy grosze zostawiam dla siebie ;:104

Do flaków miodu bym nie dodała, ale do mięs jak najbardziej. Kaczka "po pekińsku" pieczona w miodowej glazurze ... palce lizać :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
x-k-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 221
Od: 28 paź 2011, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

AAleksandro :oops: przepraszam, wstyd mi, ale...
Właśnie byłam na spotkaniu w restauracji i zamówiłam sałatkę ze smażoną watróbką drobiową i ... była awantura. Wzięłam pierwszy kęs i... odruch wymiotny. Wątróbka była polana sosem z dodatkiem miodu. To juz któryś raz kucharz ma własną koncepcję i dodaje miód do różnych potraw, bo ... nie wiem, chyba taka moda. Zamawiajac potrawę oczekuję konkretnego smaku, wiem jak smakuje schabowy i jeżeli ktoś chce poeksperymentować, bardzo proszę, ale "na własny rachunek", we własnej kuchni, ale "oficjalny smak potrawy" to tradycja, którą należy pielęgnować.
A uzbecy wywodzą się z części mongolskiej Białej Ordy, to nie Arabowie :D
Też używam wielu przypraw, ale zawsze staram się znaleźć oryginalny przepis aby poznać prawdziwy smak egzotycznej potrawy.

Bardzo przepraszam za zamieszanie, Andziu już zmykam z Twojego wątku ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Niestety. Wielu kucharzy nie powinno eksperymentować. Po prostu do tego trzeba mieć tz. SMAKA ! Rodzaj talentu.
Większość z nich kończy gastronomiki i są może żywieniowcami, ale do miana kucharzy to im jeszcze dużo brakuje.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Absolutnie nie zmykajcie z mojego kuchennego wątku!! Toż to prawdziwie twórcza dyskusja, podoba mi się!!
krzysztofkhn pisze:Niestety. Wielu kucharzy nie powinno eksperymentować. Po prostu do tego trzeba mieć tz. SMAKA ! Rodzaj talentu.
Większość z nich kończy gastronomiki i są może żywieniowcami, ale do miana kucharzy to im jeszcze dużo brakuje.
Krzysztof, absolutnie ma rację, że do tego trzeba mieć "smaka". Osobiście lubię eksperymentować z różnymi przyprawami i połączeniami i muszę nie skromnie przyznać, że mam chyba tę intuicję w kuchni :oops: Wątróbki z miodem bym w życiu nie połączyła ;:224 , a jeśli robię schabowego jakoś inaczej to nie nazywam tego schabowym...
Ale np.... egzotykę z Taszkientu też doprawiłabym takimi orientalnymi przyprawami... :;230
Wszytko jest kwestią smaku.... a dla mnie jeszcze super ważne są zapachy.
Długo nie wiedziałam co mi przeszkadza we wszelkiego rodzaju chińszczyźnie,aż kupiłam pędy bambusa takie w słoiczku... koszmar... nienawidzę tego zapachu. Natomiast po wakacjach w Grecji przekonałam się do anyżu, po konsumpcji nie małej ilości ouzo :;230 Dowiedziałam się też, że mięso typu wieprzowina lubi takie przyprawy jak np cynamon...

Pozdrawiam Was gorąco i czekam na dalszą twórczą dyskusję!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Mirka227
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 sty 2010, o 00:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

"Egzotykę z Taszkientu" muszę zrobić :!:
A co do przypraw to poeksperymentuję :) :) :)
x-k-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 221
Od: 28 paź 2011, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Andziu, mnie chodziło o "egzotykę" a nie o kuchnię orientalną.
Przygotowując potrawę "egzotyczną" staram się dowiedzieć jak najwięcej o miejscu pochodzenia i sprawdzić co jedzą "tubylcy".
A "plov" miałam okazję jeść na miejscu. Każda z wymienionych przypraw "pasuje" jak miód do flaków, ale ... można iść w kierunku kuchni hinduskiej, w końcu ... dla nich kuchnia europejska też jest "na jedno kopyto" :;230 :;230

polecam: http://obiezyswiat.org/index.php?gallery=8305

a tu mały cytat, pod którym mogę się podpisać:
" Miejscową specjalnością jest tzw. "plov", czyli ryż z mięsem. Po całym wyjeździe możemy szczególnie polecić właśnie ten z bazaru w Taszkiencie.
Kuchnia jest dość monotonna - ryż z mięsem, gołąbki z mięsem, pierogi z mięsem (tzw. "manti"), makaron z mięsem, itd. W upał 40 stopni szybko się nudzi. Na zdjęciu widok z bazarowego baru. "
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Aniu !
O zapachach jakoś tak mi się pominęło. Oczywiście masz racje. One są równie ważne.
Teraz w sklepach, szczegolnie tych kolonialnych, można już kupić przyprawy z całego świata. Tyle, że jakość ich bywa rożna, a tym samym zapach. Dosyć często odbiegają one smakiem i zapachem od oryginałów. Tych poznanych na wyjeździe.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3706
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

O,tak,zapachy są bardzo ważne,czegoś co brzydko pachnie nie miałabym ochoty spróbować.
Aniu pisałaś o wołowinie z kluseczkami,może coś ala strogonow?
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Widzę, że straszna z Ciebie purystka kulinarna Alu. :wit
Ja też w ramach odpowiedzi posłużę się cytatem:
Pilaw (także pilau, pulau, pulao, płow, pilaf, pilafi) - słynna w XVI-XVII wieku potrawa wschodnia, złożona z ryżu z dodatkiem baraniny i ryb smażonych w oliwie lub gotowanych w rosole, z dodatkiem dużej ilości ostrych korzeni.
W Europie pilaw ma wiele wariacji, w których ryby często zastępuje się mięsem wołowym lub drobiowym. W Polsce mianem pilawu określa się czasem zwykłą potrawkę z kurczaka.

Tak więc jak widać to nie tylko uzbecka kuchnia, ale ogólnie wschodnia , a jak wiadomo wschodnia kuchnia lubi przyprawy aromatyczne i ostre, co wynika z różnych, także historycznych zaszłości.

Kasiu , ja z tego wszystkiego to chyba właśnie tę wołowinę zrobię, bo najbezpieczniej będzie, w miarę "elegancko" wg. tego przepisu co wcześniej zamieściłam. Na dodatek mogę przygotować to wcześniej, żeby potem przy gościach już nic nie smażyć, zwłaszcza, że mam kuchnię otwartą na salon :P
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3706
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Ale narobiłaś mi ochotę na wołowinę,dobrze,że daleko do sklepu,bo zaraz bym poszła.To znaczy u nas na wsi są 3 sklepy,ale wołowiny raczej nie uświadczysz.A w ogóle zjadłabym coś dobrego :lol:
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Kasia, dobre, tanie, szybkie...
Ciasto francuskie z biedronki
kilka dużych pieczarek
ostry keczup
kilka plastrów sera żółtego,
kiełbasa lub szynka - co tam znajdziesz w lodówce
pomidor, cebula, oregano

Ciasto rozwijamy do połowy, smarujemy keczupem, na to w cienkie plastry pieczarki, ser żółty, wędlina, pomidor, cebula, oregano, trroszkę soli i pieprzu, nakrywamy drugą połową ciasta, sklejamy brzegi, nakłuwamy widelcem wierzch i do piekarnika 200 stopni na 20 minut, i smacznego!! A jak wystygnie to też dobre do pracy na przykład :wit
A jak chcesz większe to z dwóch porcji ciasta i już....
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
x-k-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 221
Od: 28 paź 2011, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Andziu pilaw jadłam w kilku wersjach (bo się dałam nabrać, myślałam, że składniki i zbieżność nazw to bedzie to samo, były z przyprawami, rodzynkami itp), jednakże nie był to "plov" taki, jaki próbowałam w Taszkiencie, dlatego, żeby nie wprowadzać zamieszania nie podawałam nazwy.
Znam również kilka innych potraw, z udziałem ryżu i mięsa :D, tak, jak z udziałem np. kapusty, w zależności od upodobań podłoże ze słodkiej, lub kwaśniej, lub mieszanej kapusty.
No cóż - każdy ma prawo robić co lubi, Ty poprosiłaś o propozycję, ja podałam.
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

póki lata nie ma, jest okazja coś smacznego przygotować ;:137 .
A te wątki kuchenne są takie .....aromatyczne i smaczne.
Co trochę coś odgapiam, a mam się odchudzać :;230 :;230 :;230
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

kokolidek pisze:Właśnie goście sobie poszli, ale byli zachwyceni moim popisowym danym, tym bardzie, że nikt go nie zna, bo to "egzotyka z Taszkientu.

1 kg mięsa (ja daję karkówkę, w oryginale wołowina lub baranina)
1 kg marchwi
1 kg cebuli
1/2 kg pieczarek
1,5 szklanki ryżu białego
sól, pieprz.
Olej do smażenia

Ryż ugotować w 3 szklankach wody - 20 min.

Mięso kroimy w kostkę mniejszą niż na gulasz.
Marchew starkowana na tarce od buraków (większe oczka)
Cebulę kroimy w piórka
Pieczarki w plastry

W kolejności jak wyżej smażymy wszystko po kolei na oleju i po usmażeniu (musi się przyrumienić) przykładamy do dużego garnka, czyli najpierw mięso, później dosładamy przesmażoną marchew itd.
Kiedy wszystko przesmażone wrzucić kostkę rosołową, podlać wodą i dusić 1/2 godziny, następnie dokładamy ryż i dalej dusimy znowu ok. 1/2 godziny, często mieszając, doprawiamy solą i pieprzem.
Lepiej przygotować to dzień wcześniej, bo następnego dnia jest smaczniejsze.

Wychodzi tego z podanych ilości 8 - 10 solidnych porcji, robię dużo, bo wszyscy biorą dokładkę.

Może Ci się przyda.
Zrobiłam dzisiaj na obiad dokładnie wg przepisu tylko przez połowę ..domownicy zachwyceni ;:180
Mirka227
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 sty 2010, o 00:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Andzina kuchnia :)

Post »

Zrobiłam dziś na obiad "egzotykę z Taszkientu" - rewelka!!! ;:138 ;:138 ;:138 ;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”