Jak to z moim ogrodem było...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

haha tylko......rozbrajasz mnie :;230
jak to dobrze, że ja mam aparat w komórce.... ;:224
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Ja też mam, tylko gdzieś się zapodziała płyta z programem i nie da rady zgrać fotek do kompa.
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

ojej a w necie próbowałaś znaleźć? bo czasami jest tam....ja po prostu zrobiłam tak, że zdjęcia zapisywane są na karcie pamięci a potem za pomocą kabelka usb kopiuje je na kompa, a może u Ciebie też by się dało? ;:196
Awatar użytkownika
Jatra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3244
Od: 18 sie 2011, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie-wlkp
Kontakt:

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Bardzo pięknie rozbudowałaś ogród .Chryzantema choć nie bordowa i tak cudna ;:138
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolka co jest z tym Twoim oczkiem...co to za "gluty" w nim masz :?: ;:224
A w takim polu w którym można kamorki zbierac to i ja chętniej bym ziemniaczki pozbierała...U mnie niestety sadzimy ziemniaki i tylko ziemniaki zbieramy...chociaż one też potrzebne...ale kamyczki....ech ;:224 :;230
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolko powiem szczerze że czeka cię ciężka walka z tymi glonami- chyba, że jakoś udałoby ci się doprowadzić prąd- tylko znowu czy filtr nie zmienił by szybko właściciela? A tych kamieni przy wykopkach to chyba nie do końca zazdroszczę :wink: A zdjęć murka i skalniaczka jestem bardzo ciekawa ;:108
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolku, ale pięknie i kolorowo w twoim ogrodzie, masz kwiaty o których ja mogę tylko pomarzyć.Widzę ,że ciężko pracujesz, budowa oczka to nie lada wyzwanie. Ja nie mogę sobie pozwolić na tak piękne nasadzenia, bo gleba nie pozwala, a nornicowate nie śpią. :wit
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Witajcie :wit
Po kolei:
Marto- nie mam czasu na kombinowanie, ale chyba i tak będę musiała opanować zgrywanie fotek z telefonu, bo mój aparat rozleciał się :( Klapka, która trzyma baterie złamała się na pół i teraz odskakuje wszystko, aparat nie działa prawidłowo.
Zrobiłam dziś kilka zdjęć, ale jakościowo są beznadziejne (lampa nie zawsze błyska). Poza tym, żeby je zgrać muszę trzymać klapę od baterii, a dziś już chyba nie mam na to siły...

Jatro, witam Cię chyba po raz pierwszy w moim ogrodzie ;:196

Fragola - to po prostu glony, juz mi sie odechciewa walki z nimi...

Aniu- filtry to jedynie jakieś na akumlator, ale tak jak piszesz niewiadomo jak długo spełniałby zadanie, nim komuś by się przydał bardziej.

Helen u mnie też nie wszystkie roslinki dają radę. Np taki bez o cytrynowych liściach czy pęcherznica luteus- ciagle je pali słońce, liscie zasychają i opadają, bo tu ani krzty cienia...


Z wiadomosci ogólnych :0)
Wykopki pełną parą. Nie mam juz niestety tyle czasu na ogród ani net, i tak będzie właściwie juz do grudnia ;:223
Rano przed 7 gotuję obiad, potem dzieci do szkoły, przedszkola. Zaraz po 8 w pole, koło południa przerwa na obiad i znów w pole, wieczorem lekcje z dziećmi, kąpanie, czytanie...noc, która zbyt szybko mija i rano to samo...
Dziś przyszły roślinki od Igi, sadziłam je niemal po ciemku, i byle gdzie, byleby posadzić. Najwyzej wiosna bedę przesadzać. Teraz już pewnie nawet murka nie skończę do wiosny :cry: :cry: :cry:
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

A jednak zgrałam te zdjęcia. Jakosciowo niestety są kiepskie i chyba jednak bedę musiała zainwestować jeszcze w aparat, bo ten odmawia już posłuszeństwa. Paluchy chcą mi odlecieć od "ściskania" klapy od baterii. Pierwsza próba zgrania zdjęć nie powiodoła się... dopiero kolejna.
Ale mnie to męczy ;:224

Najpierw murek- jak pisałam jego dokończenie to będzie dopiero sztuka (pod względem organizacji czasu, pogodzenia rzeczy waznych i wazniejszych z najważniejszymi).

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, ze murek nie rozleci się ;) Co prawda ja- laik totalny, ale nawet wymieszałam zaprawę z użyciem wiertarki :)

Tutaj astry
Obrazek

szałwie
Obrazek :oops:

cynie
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

jejku murek jest super!!!!! a jak go skończysz to bedzie bomba!!! ;:138 ;:138
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mam nadzieję :wink:

liliowiec
Obrazek

Różyczka pnąca na pergoli znów ma pojedyńcze kwiaty

Obrazek

Po raz kolejny hortensja
Obrazek

A tutaj pojedyńcza sadzonka aksamitki, uwielbiam te kwaity za niezawodność i siłę kwitnienia bez względu na pogodę :)
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

O tak aksamitki są niezawodne czy pada czy leje czy świeci słońce one cały czas śliczne ale i uroczą masz hortensję :lol: Fajny stworzyłaś murek bez obaw zaprawa musi trzymać :wink:
Awatar użytkownika
sangwinaria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 9 lip 2011, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

ja u Ciebie pierwszy raz podskoczę jeszcze kiedyś podoba mi się skalniak i dużo przestrzeni :wit
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Beatko- oby, oby bo to wszystko tak na wyczucie :wink: stwierdziłam, ze zaprawa ma mieć konsystencję gęstniejszej kaszki dla dziecka (przerabiałam to razy 4 przez ostatnie 8 lat) ;)
Kiedyś robiłam próbę- póki co wszystko stoi i ani drgnie, i lepiej by tak zostało...
A tak w ogóle to ten murek powstaje właściwie Dzięki Tobie, bo to Twoje dzieła mnie tak zafascynowały ;:196

Sangwinaria :wit witaj i zapraszam :)

A to jeszcze zdjęcia, które cyknęłam przedwczoraj :)

Chryzantema coraz bardziej okwiecona
Obrazek

Nagietki
Obrazek

Aksamitka drobnokwiatowa
Obrazek

Chaber wielkogłówkowy
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

I chryzantema też pięknie ci się rozrosła.
A te nagietki podobne do nachyłka.? :D
:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”