Park krajobrazowy-minismok cz.2

Ave · Post » 30 cze 2009, o 00:37

Dzisiaj deszcze i grzmoty ze smoczej doszły do mnie, dobrze, że ja ...w Łodzi mieszkam,;) bezpiecznie.... choć pod nóżkami buja...

Podziękowania dla Gazdy za fotkę Westerlandów (cudne) , choć zrobioną mimochodem ;)

minismok · Post » 30 cze 2009, o 19:53

Witajcie z hukiem grzmotów w PK!

wygladam jak zapasnik po walce

ale wyplewiłam!

.......jutro inwestuję w maczetę

tak Bishop parno.........kropelki pary łacza sie i.......<stop> to nie to forum

Liseczko wabisz Miła

........ale ja chce Akropolis

widziałam u Ewy rózanej [nick gloriadei] i tak zanęciła ze ze nie tylko dam sie złapać ale nawet popłynę

Gloriodei czerwien i sen to rewolucja!

romantyzm burzy i naporu i bohaterowie szczytuja........<stop> to nie to forum

LO ,Alba semi=plena i Iceberg......a jednak szczytuja

Ave......Miła teraz bedziesz katowana Westerlandami

.......te foty zrobiłam JA SMOK

to młodzież a to malenstwo u stóp to zółta rabatówka hmmmm do przesadzenia

cdn cmokasy

mag · Post » 30 cze 2009, o 20:21

No tak... do jesieni trzeba znaleźć miejsce na 3 westerlandy, w kupie siła

i LO przynajmniej jedną

... a może więcej tych W. i mały żywopłocik

Smoku, czy one pachną

Juz mam ... szpalerek w półkole i ławeczka... hmmmmmm...

minismok · Post » 30 cze 2009, o 20:36

Mag.........pachna i to JAK!........w skali od 1;10 maja 9

[ 10 ma róza aptekarska

]

a ta Elfe Madziu to pieknosc z innej bajki...nie pasuje mówiac szczerze do "warzywnika"

jakos muszę zaaranzować miejsce zeby wyeksponowac róze a jednoczesnie nawiazac do stylu drewnianej górskiej chaty.........myslałam o metaloplastyce kutej?.....co o tym sadzisz?

bishop · Post » 30 cze 2009, o 20:38

Mag, skoro 9/10 to nie wykup mi wszystkich. Ja nie chcę dużo... chociaż jeden krzaczek

mag · Post » 30 cze 2009, o 20:47

Smoku z burzoweko stoku,
myślę, że pomysł super i jako element spójny dołożyłabym jeszcze drewno... tylko sama nie wiem jeszcze jak

Toć nie w marchewce chcę Elficę, a w romantycznym kąciku... w świątyni dumania

Krzysiu,
myślę, że flashowych Westerlandów starczy dla nas

gloriadei · Post » 30 cze 2009, o 21:53

Smoku,
szczytuja oj, szczytuja ...i to wszystkie!

a widze, że popłynełaś Westerlandowo

i to się chwali! ja pozostaję przy 1 szt. bo i tak jest najwieksza w moim ogródku

babi52 · Post » 30 cze 2009, o 22:01

Smokini róże szczytują i ja też oglądając je.Kusisz pięknościami, kusisz . Coraz mniej robię się różano asertywna .

Pozdrawiam Kaśka

Danio · Post » 30 cze 2009, o 23:03

Burza w górach to zjawisko nieporównywalne z burzą na nizinach. Echo potęguje grzmoty. Nie dziwię się, że piesy schroniły się w legowisku państwa.
Oj wydłuża mi się lista zakupów na jesień dobrze, że listonosz jeszcze o tym nie wie

Pozdrawiam Dorota

Ave · Post » 30 cze 2009, o 23:12

Hola, hola kochanieńcy

Nie po to Smokini mnie tu katuje widokiem Westerlandów (katuj, katuj

nawet 5x dziennie), żebym obeszła się smakiem... Uprzejmie upraszam o pamięć przy zamówieniu... Ja też "CHCEM I MUSZEM" mieć to różydło

Foty superowe, chyba zabrałaś Gaździe fuchę...

minismok · Post » 1 lip 2009, o 21:36

Witajcie Córki Ziemi

........smoki od świtania w cuglach a i tak nie wykoszone

a sasiedzi juz trawy połozyli[ chyba wiedzą ze czas pory suchej nadciaga

]

co do rózyc to dwa słowa o ICEBERGU

najlepsza biała[ drugie kwitnienie zarózowione] róza Kordesa.....oczywiscie medalistka

i podobno "królik doswiadczalny" Austina czyli odnajdziemy ja np w GrahamieT

w smoczej rosnie bez okrywania[na zdieciach 2-latka]........z sugerowanym zapachem zawracanie głowy

.........mniej palę niż Hanus a nic nie czuję

ale.........[ ALE sa zawsze najlepsze

]........prowadzona wg "instrukcji" i posadzona na wystawie wschodniej jest bezproblemową rózycą[rosnie, zdrowo, kwitnie i nie choruje].......moze złapac plamistosc we wrzesniu ale co dla mnie wazne jest odporna na RDZE

Ave

...no to 2 Westerlandy od drugiej strony

...........najstarszego "potwora" pokaze niebawem
Babi[nko]........"zakreciły" mnie te lilie......czy one tez maja pory kwitnienia w zaleznosci od odmiany?.....bo kwitnie ta "winna" a pozostałe jeszcze "w lesie"

GlorioEwo.......jeśli Westeland u Ciebie najwiekszy to znaczy ze wielbisz jak Deirde rabatówki albo masz młody ogród

.........byłam widziałam i............NIE WIERZE!

i dla Ciebie ....kwiat AbrahamaD

..........nie jestem entuzjastka tej rózy

.......jest nieodporna na deszcze! a powinna......jak "porzadna Angielka"[ za ciezkie paki?]

cmokasy i cdn

mag · Post » 1 lip 2009, o 22:01

Racja Smoku, prawdę mówicie. Mój Abraham w tym roku obsypany był cały pąkami jak nigdy i... nie ujrzałam ani jednego zdrowego kwiatka... już po ptokach, zgniłki poobcinane i czekamy na drugie kwitnienie. Obok Graham T. i Charles A. nadal kwitną

minismok · Post » 1 lip 2009, o 22:49

ano Mag......a tymczasem ulewne deszcze spłyneły jak po kaczce po ND

.......ładnie sie umyła.......paków ma od groma ale nie KWITNIE!

ale "zmarzlak" RosariumU zaczyna nęcić

i nareszcie wyszło DUZE SŁONCE w smoczej co cieszy

do Abrahama dosadziłam "biały walc"

.........okazał się rózowy

......nic to tez ładny

chyba dam sobie spokój z rózami z matryczką na gumce bo młodziez ogrodnicza lubi zabawy w berka 8)

hanka55 · Post » 1 lip 2009, o 23:53

Ciepły klimat u Ciebie, Smokini.
Od roku nie widziałam tylu kwitnących róż!
No, chyba ze w szkółce, pod namiotem

Upiornie lodowate noce + deszcze gubia nawet odporne na wodę pąki,
które niestety moczone w lodowatej nocy, pleśnieją okropnie.
Cięcie, cięcie i czekanie na prawdziwe lato...ot, co.
Pagór bezgrzybny, mokry, w dzień amazoński, a w nocy grenlandzki.

Ave · Post » 2 lip 2009, o 09:12

Mając takie zagony różyc można chodzić "zawianym" od tego zapachu

, ...piknie jest...