Witam.Podziwiam Wasze jeżówki.Ja również jestem nimi zachwycony.Próbuję rozsadzać ,wysiewać ,ale jakoś nie bardzo to się udaje.Chociaż w tym roku sam wysiałem sporo nasion ,ale wzeszło tylko kilkanaście.Jestem zawiedziony ,bo już miałem plan ,jak będą rosły.Zajmuję się pszczółkami i pyłek z jeżówki ,to super sprawa dla moich latających.Te ,które wzeszły maja wielkie ,nawet bardzo wielki liście i liczę,że w przyszłym roku będę raczył się pięknym widokiem tych roślinek.
Czy jeżówkę lepiej wysiewać z nasion i czy stratyfikować ,czy tez sadzonka.Może głupie pytanie ,bo sadzonka z pewnością daje gwarancję ,że będzie roślinka.
I jeśli ,ktoś miałby na zbyciu nasionka ,lub sadzonki to jaka info na P.w.

Pozdrowionka