
Figa na działce, w donicy
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Figa na działce
OK, dzięki za ostrzeżenie. Będę musiał rozebrać konstrukcję 

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Figa na działce
Konstrukcja jest wysoka ,bo nie będę jej przerabiała, kaptur mam z ubiegłych sezonów, też nie chce mi się przerabiać.Zimą przykryję tylko stroiszem i dopiero, tak jak piszesz arturh, jak będzie poniżej 10 st. Agrowłóknina będzie tylko przy bardzo niskiej temperaturze, a takie czasem się zdarzają i późną wiosną jak zdejmę stroisz, a mogą zdarzyć się przymrozki. Nie zawsze mam czas żeby bawić się w okrywanie, kaptur naciągam i gotowe. Zimą nie mam takiej biedy, bo nawet jak mróz mocniejszy złapie to nałożę więcej gałęzi, gorzej wiosną. U mnie wiosna wcześnie puka do drzwi, dużo wcześniej niż w innych rejonach kraju. Słońce wtedy grzeje, wszystko zaczyna rosnąć a w nocy lodowisko, albo wiatrzysko niemiłosierne.
Re: Figa na działce
Dzięki ostatnim tygodniom dobrej pogody moje figi dojrzały.
, a już się obawiałem, bo lato było nieszczególne.
Figa niewiadomego pochodzenia, ale regularnie daje dość obfite plony. Pierwszy rok rośnie w gruncie. Ze słodkiego smaku jestem zadowolony, chociaż wiadomo, że klimat w Krakowie to nie to samo co południe Europy. Zamierzam przechylić gałęzie do ziemi na zimowanie, dopiero po pierwszych przymrozkach.

Na dole środkowego zdjęcia cytryna z doniczki.

Figa niewiadomego pochodzenia, ale regularnie daje dość obfite plony. Pierwszy rok rośnie w gruncie. Ze słodkiego smaku jestem zadowolony, chociaż wiadomo, że klimat w Krakowie to nie to samo co południe Europy. Zamierzam przechylić gałęzie do ziemi na zimowanie, dopiero po pierwszych przymrozkach.



Na dole środkowego zdjęcia cytryna z doniczki.
Pozdrawiam
Janusz
Janusz
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Figa na działce
Tylko czy rzeczywiście istnieje odmiana o tej nazwie?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Figa na działce
http://www.theplantlist.org/tpl1.1/record/kew-2811441
Czyli, że F. Neapolitana to synonim do F. Carica.
PS. W s.k.l.e.p.i.e jakiej sieci ?
Czyli, że F. Neapolitana to synonim do F. Carica.
PS. W s.k.l.e.p.i.e jakiej sieci ?
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Figa na działce
Apetyczne te figi, wyglądają na soczyste, nie to co "świeże" owoce ze sklepu. Jaki mają smak? Chyba sobie sprawię taką.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 29 kwie 2014, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Figa na działce
Sprostowanie.
Poprawna nazwa to Napolitana
Przepraszam za pomyłkę.
Figa kupiona w czerwcu w Lidlu.
Poprawna nazwa to Napolitana
Przepraszam za pomyłkę.
Figa kupiona w czerwcu w Lidlu.
Owoc słodki, przyjemny w smaku.Margita pisze:Apetyczne te figi, wyglądają na soczyste, nie to co "świeże" owoce ze sklepu. Jaki mają smak? Chyba sobie sprawię taką.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Figa na działce
Ale mieszacie, panowie...
Nazwa łacińska Ficus neapolitana to nie jest odmiana tylko, jak sami piszecie wyżej, SYNONIM ("to samo co...") nazwy łacińskiej Ficus carica. Czyli jest to NAZWA GATUNKU "figowiec pospolity" a nie odmiany.
Odmiana to Napolitana (i to jest włoskie a nie łacińskie słowo, dlatego pisane jest inaczej).
Pełna nazwa tej odmiany to: Ficus carica var. Napolitana lub też Ficus neapolitana var. Napolitana.
Innymi słowy: trzeba uważać, bo przez pomyłkę zamiast odmiany Napolitana można kupić po prostu F. neapolitana jakiejś innej odmiany (lub bezodmianową).
Nazwa łacińska Ficus neapolitana to nie jest odmiana tylko, jak sami piszecie wyżej, SYNONIM ("to samo co...") nazwy łacińskiej Ficus carica. Czyli jest to NAZWA GATUNKU "figowiec pospolity" a nie odmiany.
Odmiana to Napolitana (i to jest włoskie a nie łacińskie słowo, dlatego pisane jest inaczej).
Pełna nazwa tej odmiany to: Ficus carica var. Napolitana lub też Ficus neapolitana var. Napolitana.
Innymi słowy: trzeba uważać, bo przez pomyłkę zamiast odmiany Napolitana można kupić po prostu F. neapolitana jakiejś innej odmiany (lub bezodmianową).
Zielonym do góry!!!
Re: Figa na działce
Mój ogrodowy figowiec jeszcze częściowo zielony choć już przybywa z dnia na dzień coraz więcej żółtych liści. Jesienne figi jak co roku nie dojrzały.




Pozdrowienia z Wrocławia
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Figa na działce
Fajnie tam masz we Wrocławiu. U mnie w małopolsce tak:


Re: Figa na działce
Te figi w gruncie już wam przeżyły jakąś zimę?
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Figa na działce
Moja przeżyła dwie zimy, ale ubiegłej wiosny majowy przymrozek uszkodził wszystkie pędy. Za wcześnie okryłam i za solidnie. Odbiła latem kilkoma przyrostami z gruntu.
Re: Figa na działce
Witam Wielbicieli fig!
Odkopałam w tym roku, na początku września w Grecji kilka mini-roślinek.

Źle zniosły długą podróż. Nim wróciły do kraju, straciły wszystkie liście. Przesadziłam je i czekałam. Stały na balkonie, na przymrozki przeniosłam je do domu. A teraz....

Chcę moje maluszki przechować przez zimę w domu. Wiosną do gruntu. Co myślicie?
Odkopałam w tym roku, na początku września w Grecji kilka mini-roślinek.

Źle zniosły długą podróż. Nim wróciły do kraju, straciły wszystkie liście. Przesadziłam je i czekałam. Stały na balkonie, na przymrozki przeniosłam je do domu. A teraz....

Chcę moje maluszki przechować przez zimę w domu. Wiosną do gruntu. Co myślicie?
Re: Figa na działce
Figowiec powinien teraz przejść okres spoczynku a u Ciebie wiosna. Postaraj się trzymać roślinę w chłodzie. W zimie przyrosty będą słabe możesz złapać przędziorki i taki figowiec na wiosnę będzie bardzo osłabiony.
Następna sprawa to nie wiesz co to konkretnie jest. Może się okazać że nie nadaje się do naszych surowych warunków klimatycznych. Uprawa fig w naszym klimacie to spore wyzwanie. Najlepiej spraw sobie sprawdzone odmiany które u nas sobie radzą, a figowca Greckiego trzymaj jako ciekawostkę.
Kto wie może sobie poradzi .
Następna sprawa to nie wiesz co to konkretnie jest. Może się okazać że nie nadaje się do naszych surowych warunków klimatycznych. Uprawa fig w naszym klimacie to spore wyzwanie. Najlepiej spraw sobie sprawdzone odmiany które u nas sobie radzą, a figowca Greckiego trzymaj jako ciekawostkę.
Kto wie może sobie poradzi .

Pozdrowienia z Wrocławia
Re: Figa na działce
Dzięki za radę 
Stoją przy szybie balkonowej, daleko od grzejników ale i tak mają 17-18 stopni, wiem, że ciepławo.
1.Mogę wynieść do piwnicy (okienko+mniej światła; ale chłodniej: 10 stopni).
2.Mogę je potraktować jako rośliny pokojowe i modlić się, żeby nie było przędziorków, a latem - w doniczkach - do ogrodu.

Stoją przy szybie balkonowej, daleko od grzejników ale i tak mają 17-18 stopni, wiem, że ciepławo.
1.Mogę wynieść do piwnicy (okienko+mniej światła; ale chłodniej: 10 stopni).
2.Mogę je potraktować jako rośliny pokojowe i modlić się, żeby nie było przędziorków, a latem - w doniczkach - do ogrodu.