Witam.
Może i mi szanowni forumowicze pomogą.
Mam pieprzowca, zakupionego w obi niedawno. Wiem, że do wiosny nie mam co go ruszać, niech sobie rośnie. Nie będę go też przesadzać, bo wydaje się, że jego ziemia i korzenie są w porządku.
Mimo to szukam już fajnej formy jego dalszego kształtowania. Korci mnie styl fukinsagashi, ale to niestety drzewo liściaste, co może utrudnić moje działania. W zawiązku z tym zwracam się do Was z prośbą o inne propozycję;D. Dodatkowym utrudnieniem jest pozostałość po przycięciu pnia, która szpeci drzewko;/
Zdjęcia prezentują różne strony idąc zgodnie ze wskazówkami zegara.
Będę wdzięczna, za wszelką pomoc