Oaza spokoju Hanki

[Irena37]

Haniu dziś przy deszczowej pogodzie mam trochę czasu więc zawitałam na dłużej do Twojego ogrodu ale u Ciebie cuda, jakie piękne lilie a róże, głowa boli, to są też moje ulubione kwiaty. Skorzystałam też z Twoich przepisów na sałatkę a zwłaszcza z ogórków, u mnie w tym roku bardzo obrodziły. Co do konkursu, o którym wspomina Giga ja też się podpisuję, jesteś bardzo sympatyczną babką. Pozdrawiam serdecznie.

[Hanka 1]

Witam wszystkich
Skoro siedzicie w ogórkach polecam na zimowe wieczory i nie tylko
Ogórki kiszone z papryką
1 kg ogórków
0,40 kg papryka
na 1 litr wody 5 dag soli i jeszcze wszystko to co do kiszenia ogórków dajemy
W słoju układamy na przemian ogórki i paprykę i kisimy-PYCHOTA

jest nadmiar jabłek a więc pieczemy
Pierożki
jabłka
30 dag mąki
1 margaryna
1 jajko
śmietana tyle aby zagnieść ciasto /ma być gęste jak na makaron/.Schłodzić .Rozwałkować na grubość placka na kluski.Wykrajać szklanką krążki wkładać ósemki jabłek zawinąć-nie zlepiać Piec na złoto w temp.200-220,Posypać pudrem -Smacznego

Sztrudel
zagnieść ciasto jak na makaron /trochę mniej twarde/rozwałkować posmarować masłem nałożyć jabłka starte na grubej tarce,trochę cukru,cynamon i zwijamy jak rogalik.Na patelni roztopić masło i piec sztrudel z obu stron. U nie wszyscy uwielbiają

[giga45]

Witam Cię Hanuś. No widzisz jak nie głosować na Ciebie jak tak urozmaicasz nam wszystko. dziękuję za nowe przepisy, z pewnością ogórki zrobie, bo pod każdą postacią je lubię. Miłego dnia Ci życzę. Pozdrawiam pa

[hal1959]

Hanuś czy Ty zalewasz zimną wodą ogórki czy gotowaną.Słyszę różne wersje i każdy swoją chwali,a Ty jak robisz zwykłe kiszone ogórki,nie konserwowe.U mnie wolą kiszone,konserwowe stosuję do różnych sałatek ,np z tuńczyka w puszce.

[Hanka 1]

Halinka
Ogórki do kiszenia zalewam wrzątkiem , zakręcam na amen i daję w ciemne miejsce.Trochę "kipią "Jak już przestaną kipieć /około tygodnia/wynoszę do spiżarni.Zalane wrzątkiem są twarde i dobrze się przechowują,Ja mam jeszcze z zeszłego roku.
Duże ogórki ścieram na grubej tarce układam ciasno w słoiku, dodaję to samo co do kiszonych i kiszę tak samo jak ogórki.Mam gotowe do zupy ogórkowej i wykorzystane duże ogórki.Polecam

[Gabriela]

Ja też zalewam wrzątkiem, ale na twardość mam jeszcze jeden sposób.
Może trochę pracochłonny, ale sprawdza się w 100%.
Otóż ogórki nakłuwam widelcem.

[Hanka 1]

Witaj Gabryś
O widelcu nie wiedziałam
Miło,że do mnie zaglądasz,martwię się o Bogusię nie wiesz co u niej?
życzę miłego dnia

[AUREA]

Witaj Haniu
Jestem pod ogromnym wrażeniem , tak pięknie i kolorowo .
Twoje róże i lilie są bosie. ;:8
A tu jeszcze serwujesz jedzonko , aż zgłodniałam .

Pozdrawiam serdecznie Małgosia

[Hanka 1]

Witaj Małgosiu Witam Dolny Śląsk
Miło mi,że mnie odwiedziłaś.Kotlina Kłodzka to moje strony młodości a ty z której strony?

[AUREA]

Dziękuję za przywitanie .

Kotlinę Kłodzką uwielbiam , w ogóle kocham zwiedzanie. Szkoda że tak rzadko mogę temu zajęciu poświęcić czas. A jestem z Legnicy , tak jak moja imienniczka giga .

By było ciekawiej to niedawno byłam w Twoich stronach . w Lipcu bawiłam w Kilecach na 34 Festiwalu Harcerskim . Tak szybko zleciały dwa tygodnie.

[Hanka 1]

Małgosia
Szkoda,że nie spotkałyśmy się wcześniej przed festiwalem harcerskim.Tak łatwo byś z Kielc nie wyjechała.ale nic straconego myślę,że na przyszły rok też przyjedziesz i będę miała okazję pokazać ci ziemię świętokrzyską u nas też jest co zwiedzać.
Gosię Giga bardzo lubię .Super jesteście dziewczyny z Legnicy

[giga45]

Witam Cię Hanuś.Ja Ciebie tez bardzo lubię i dziękuje Ci za tak miłe słowa. Wreszcie doczekałam sie kolezanki z majego miasta, aż jakoś tak raźniej sie zrobiło. Hanuś co do ogórkow, to dajesz w słoiki zakręcane i nie rozsadzi?? Ja zawsze dawałam pod klamre, aby były kiszeniaki twarde to dawałam skrawek suszonej ostrej papryczki-miały wtedy taki ostrzejszy posmak i twarde jak kamienie.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[giga45]

Uffffff Hanus kamień spadł mi z serca. Przepisy czytałam i z pewnościa ogórkowy z papryka zrobię. Ciast to ja nie umiem piec -taka ze mnie kucharka, ale przetworów za to na zime robie zawsze odkąd pamietam i dużo. Czekam teraz na grzyby w lesie. Pozdrawiam kochana i miłego dnia.

[AUREA]

Bardzo mi miło .
Całkiem możliwe ,że za rok się wybiorę znów. Tylko,że ja uwiązana wtedy jestem , jadę jako jeden z opiekunów zespołu tanecznego. Czasem , którejs z nas uda się wyrwać na pare godzinek , ale to nie łatwe . A Kielce bardzo mi się podobają , są taaaaaaakieeeeeeee zielone. Tyle tylko ,że ten wiatr i ciągła zmiana pogody jest zaskakująca. Strasznie zmokłam w tym roku na Kadzielni. Ale i tak wrażenia stamtąd są niesamowite.
Pożyjemy zobaczymy .
A z przepisów skorzystam

Pozdrawiam cieplutko

[Hanka 1]

Gosieńko
Nie wierzę,że nie umiesz piec ,tak sobie wmówiłaś.dam ci takie przepisy na początek,że na pewno wyjdzie ci superowe ciasto a później więcej i więcej aż dojdziesz do takiego kunsztu,że zadziwisz wszystkich swoich znajomych -tylko wieczorkiem.