Ale boli mnie to mimo wszystko i od wiosny zwrócę mu wolność.
Ale chyba założę mu obrożę z gps

Wandziu, to jest epimedium. Mam go sporo w ogrodzie. Uwielbiam je. Pięknie kwitnie, ładnie się rozrasta, a jesienią przebarwia.
Same zalety.
Ja ogólnie nie mam problemów ze ślimakami. Hosty są zazwyczaj całe.
Wczoraj popracowałam w ogrodzie, a przede wszystkim posadziłam tulipany. Miałam nic nie kupować, ale się jednak skusiłam. Było całkiem ciepło, słonecznie. Chociaż po jakimś czasie zaczęłam odczuwać temperaturę mimo pracy.
Ale chyba po raz pierwszy od jakiegoś czasu odczuwałam prawdziwą radość z pracy w ogrodzie.
W tym roku miałam bardzo długi czas niechęć do wszelkich prac ogrodowych. Nie wiem czym to było spowodowane. Zdarzyło mi się to perszy raz.
Ale wczoraj byłam autentycznie zadowolona, że pracuję. Zamarzyła mi się od razu wiosna.
Ale na nią trzeba jeszcze trochę poczekać.
Więc na razie zdjęcia jesieni











