Nasz Ogród

[pelagia72]

Kasiu
Pięknie uchwyciłaś podlaską zimę
Co to za irysy wystają ze śniegu
U nas też gruba pierzynka śniegowa była.
Mina i poza kota bardzo wymowna A myszy grasują

[ewita44]

Widoczki zimowe fajne.
Pozycja kota ujęta na zdjęciu mistrzostwo świata.
Kota nie ma , myszy harcują.

[leszczyna]

Kasiu u mnie już słoneczko dzisiaj przygrzewało.
Spenetrowałam grządki i już dojrzałam hiacynty niski pokazują i krokusy też pokazują swoje kiełki.
U Ciebie pewno jeszcze chłody i śnieg pokrywa ziemię.
Pozdrawiam

[Shalina]

Kasiu dziękuję, że o mnie pamiętasz Piękne zimowe obrazki, ale dzisiaj już pewnie z tych widoków, mało co zostało tak jak u mnie. Przez dwa dni była piękna pogoda, plusowa temperatura, a na drodze jedna plucha.
Pozdrawiam cieplutko

[kasik 69]

Pelasiu odpowiedziałam Ci na Wyspie, to irys od Marysi

Ewo śnieżne widoki mamy nadal, za oknem pięknie, ale odśnieżanie dało w kość. A kto nie wychodzi, ale po jego zachowaniu myślę, że myszy by łapał.
Krysiu śniegu leży dosyć grubo, ale martwią mnie pędy Loli i Gizelki bo bardzo pociemniały. Co będzie zobaczymy wiosną. Mam nadzieję, że z korzenia odbiją, bo kopczyki mają dosyć solidne.
Halinko myślę, że i u Ciebie śniegu sporo. Jak kobea? Moja zaczyna wschodzić.
Martwię się też o lilie, przy największym mrozie śniegu prawie nie było. Ale... jeśli zmarzną będzie więcej miejsca na nowe. Chociaż z tych co mam byłam dumna, tu u nikogo takie nie rosły.

[Shalina]

Witaj Kasiu
Zima u mnie jak za dawnych czasów, mógłby być jeszcze mróz większy przy takim śniegu, Gorzej jest tylko z odśnieżaniem, ale i ta przyjemność przecież minie
Przepiękne pokazujesz liliowce , w zeszłym sezonie zamarzyły mi się martagony, ale coś kiepsko wyszły, a ze cztery w ogóle uschły
Kasiulek kobea właśnie wczoraj pokazała pierwsze kolanka, dziękuję ślicznie Lobelia też ładnie wzeszła
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia

[julcia1]

Kasiu cudne i dorodne lilie możesz być dumna .U mnie rosną niziutkie. Podpowiedz Twoje to drzewiaste?
W tym sezonie ciągnie mnie do lilii , marzy mi się więcej kolorów i zapachów. Na mojej działce właściwie to tylko odcienie żółci i pomarańczy niestety zapachu niewiele, bo to głównie azjatyckie a te nie pachną
Śnieg tez mam nareszcie wiec może wiosną suszy nie będzie, tylko mrozy mnie martwią. Mam cudnie rozrośnięty krzew rozmarynu ,gdy miedzy świętami nakrywałam miał już pąki kwiatowe, okryty włókniną ,ale na te mrozy chyba za mało boje sie ze już po nim Nowy zawsze mogę mieć ale zanim urośnie
Cudna zima u Ciebie myślę ze roślinki pod taką pierzynką bezpieczne, najwyżej końcówki wystających liści zmarzną.
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko

[pelagia72]

Kasiu
Cudne lilie ,zwłaszcza podwójna przy samym domu
One tam już pod śniegiem rosną
U mnie w doniczkach schowanych wyrosły kiełki lilii Św.Antoniego.

[lanceta]

Kasiu, cudne lilie
Takich zdrowych i obficie kwitących w naszych ogrodach nie widziałam.Pozdrawiam

[duju]

Kasiu, piękne lilie. Jak ja kocham ten zapach Już nie mogę się ich doczekać...wiosno przybywaj

[ewita44]

Kasiu
Lilie fajniutkie, ale moją uwagę zwróciły kolorowe jeżówki i rudbekie.
U mnie też ostatnio sporo napadało śniegu i chcąc wynieść śmieci do kosza okazało się, że nie mogę otworzyć drzwi.
No i trzeba było się zabrać za odśnieżanie.Trochę tego było.
Ale wczoraj trochę słoneczka było i troszkę śniegu stopniało.
W długoterminowej pogodzie zapowiadali, że ma przyjść ocieplenie a potem troszkę ma być mrozik.

[kasik 69]

Halinko myślę że u Ciebie też już okazuje się wiosna. Cieszę się że nasionka wykiełkowały, myślę że teraz już możesz je przesadzić do pojedynczych pojemników.
Julciu mam różne lilie- drzewiaste, orientalne, azjatki, kuszący mnie jeszcze martagony. Rozmarynu jeszcze nie mam, ale za to estragon od Ciebie potrzebuje ograniczania.
Agniesszko u mnie Józefki tylko marne listki wypuściły, może w tym roku coś z nich będzie..
Lodziu nieładnie się chwalić, ale tu też u nikogo nie widziałam takich lilii.
Justynko ciekawa jestem jaki busz będzie u Ciebie.Jeszcze trochę i zaczniemy grzebać się w ziemi.
Ewo jeżówki i mnie zachwycają. Dzięki jednej z forumek która mnie nimi obdarowała.MIRECZKO dziękuję.
Śnieg pomału znika. U sąsiada po drugiej stronie ulicy już nie ma. U mnie od ulicy jest, z tyłu marne resztki.

[julcia1]

Kasiu u mini estragon tez jest potworem nawet pod starym fundamentem przerósł do folii.W tym sezonie zacznę tępić nadmiar.
Nie wiedziałam ze rośnie jak perz
Józefek też nie mogę się doczekać, miałam śliczne i zachciało mi się przesadzić w inne miejsce
Chyba jutro zacznę grzebać w ziemi. Mam ciepło nawet w nocy w okolicy 10 na plusie, jutro weekend byle nie padało,
Trzymajcie się zdrowo

[Shalina]

Kasiu u mnie śniegu jest jeszcze sporo, tylko bliżej krzaków, pod drzewami i na ścieżkach już go nie ma.
Kobeę po pikowałam do kubeczków w połowie lutego i ponad tydzień stała jak zakazana w miejscu. Już się wystraszyłam, że zmarnowałam nasionka, teraz ruszyła i wypuszcza właściwe listki Jedną kuwetkę dałam sąsiadce
Pozdrawiam cieplutko

[Maska]

Kasiu zapodziałaś mi się a tu widzę zima odeszła, wiosna się kluje U mnie żadna bergenia nie ma pąków kwiatowych, a niby zima była niezbyt mroźna a jak był mróz to rośliny okrył śnieg
Niestety do mnie zima wróciła, a część roślin odkryłam
Miłego weekendu życzę i trzymaj się cieplutko