Moja już dojrzała działka cz. 14
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1046
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Teraz Twój ogród tonie w kwiatach. Przepiękny powojnik. W ogóle u ciebie wegetacja dużo szybsza niż u mnie. Pięknie.
Też lubię rzepak, dzisiaj jechałem z synem przez Gardno i Żelisławiec a tam sporo pół rzepaku. Mimo chłodu otworzyliśmy okna aby poczuć zapach.
Jak w was przymrozki?. U mnie ścięło kwiaty serduszki, a sąsiadom pościnało młode liście orzecha włoskiego, u niektórych w 100%. Przyznam że jeszcze nie widziałem aby orzech przemarzł.
Też lubię rzepak, dzisiaj jechałem z synem przez Gardno i Żelisławiec a tam sporo pół rzepaku. Mimo chłodu otworzyliśmy okna aby poczuć zapach.
Jak w was przymrozki?. U mnie ścięło kwiaty serduszki, a sąsiadom pościnało młode liście orzecha włoskiego, u niektórych w 100%. Przyznam że jeszcze nie widziałem aby orzech przemarzł.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42367
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko jak jeszcze pracowałam to bardzo często pogoda na weekendy płatała figle, a i teraz co imprezka to leje, jak nie cały czas to po wyniesieniu talerzy do ogrodu
Prześliczny ten powojnik 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Ogromnie mi się podoba układ Twojego ogródka,Iwonko
Taki kaskadowy, piętrowy i bardzo kolorowy
Niech już odejdą te przymrozki z Twojego ogrodu, niech Ci słoneczko ogrzeje roślinki, ciepełka życzę.



Taki kaskadowy, piętrowy i bardzo kolorowy

Niech już odejdą te przymrozki z Twojego ogrodu, niech Ci słoneczko ogrzeje roślinki, ciepełka życzę.




- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Witajcie kochani
Byłam na działeczce, zrobiłam co zaplanowałam, to znaczy skosiłam resztę tego czego nie skosiłam wcześniej bo zepsułam kosiarkę, popieliłam trochę podagrycznika, oj mam tego ogromną ilość, kiedy ja sie go pozbędę, wiem, nigdy, ale chociaż troche mniej go widać już dzisiaj. Niby coś tam pada, ale wiatr i słońce w dzień wysuszają ziemię i niestety jest sucho, podlałam więc co nie co, a w drodze do domu odwiedziłam jeszcze naszą forumkową koleżankę Małgosię, oj ona to ma wielkie serduszko
Jadziu jedna kwitnie Kamasja, a inna już przekwita, jakoś dziwnie mi kwitną rośliny w tym roku, kwitną te rośliny, które nie podejrzewała bym o kwitnienie w tym czasie, a nie kwitną jeszcze te, które kwitnąć powinny, wszystko na opak, ważne jednak, że w ogóle kwitną
Dziękuję Aniu
Edwardzie, bo wydaje mi się, że dzięki tej wielkiej ilości roślin, wody, stworzyłam na mojej działeczce taki szczególny mikroklimat, może dzięki temu roślinki sobie świetnie radzą, sprawdzałam dziś co jeszcze mrozek liznął, na szczęście już nic więcej, no młode winogronka mają listki liźnięte mrozem, ale mam nadzieję, że sobie poradzą
No ale jak piszesz, że orzech włoski zmarzł, to musiało być nie źle w czasie tych przymrozków nocnych
Marysiu właśnie, też to zauważyłam, tylko weekend się zbliża, to pogoda się chrzani, no jakoś to tak wyglada, wcale nie fajnie
Lucynko właśnie te kaskady mi się tak spodobały, ciężka to działka w uprawie, ale taka inna niż wszystkie, uwielbiam ją, tylko oby sił starczyło na jej uprawę, po każdym koszeniu tych skarp jestem tak wykończona, że nawet cieszę się, że jutro do pracy, to odpocznę, bo pewnie jak bym dalej wolne miała to znowu na działkę bym pojechała
Coś mi zachwilę zakwitnie, ale co



Te to lubię, one taki kolorek dają w ogrodzie piękny





A tu taka niespodzianka
, rośnij maleńka i rozrastaj się pięknie


Byłam na działeczce, zrobiłam co zaplanowałam, to znaczy skosiłam resztę tego czego nie skosiłam wcześniej bo zepsułam kosiarkę, popieliłam trochę podagrycznika, oj mam tego ogromną ilość, kiedy ja sie go pozbędę, wiem, nigdy, ale chociaż troche mniej go widać już dzisiaj. Niby coś tam pada, ale wiatr i słońce w dzień wysuszają ziemię i niestety jest sucho, podlałam więc co nie co, a w drodze do domu odwiedziłam jeszcze naszą forumkową koleżankę Małgosię, oj ona to ma wielkie serduszko

Jadziu jedna kwitnie Kamasja, a inna już przekwita, jakoś dziwnie mi kwitną rośliny w tym roku, kwitną te rośliny, które nie podejrzewała bym o kwitnienie w tym czasie, a nie kwitną jeszcze te, które kwitnąć powinny, wszystko na opak, ważne jednak, że w ogóle kwitną

Dziękuję Aniu



Marysiu właśnie, też to zauważyłam, tylko weekend się zbliża, to pogoda się chrzani, no jakoś to tak wyglada, wcale nie fajnie

Lucynko właśnie te kaskady mi się tak spodobały, ciężka to działka w uprawie, ale taka inna niż wszystkie, uwielbiam ją, tylko oby sił starczyło na jej uprawę, po każdym koszeniu tych skarp jestem tak wykończona, że nawet cieszę się, że jutro do pracy, to odpocznę, bo pewnie jak bym dalej wolne miała to znowu na działkę bym pojechała

Coś mi zachwilę zakwitnie, ale co






Te to lubię, one taki kolorek dają w ogrodzie piękny






A tu taka niespodzianka



- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11643
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko na moje oko to złotnica żółta się rozwijać będzie u Ciebie
...Kiedyś miałam ale już nie mam..
U mnie dzisiaj na noc przymrozkami straszą ...znowu "balkon" ewakuowałam do pokoju...szkoda by mi było tyle tego dobra się namnożyło...


U mnie dzisiaj na noc przymrozkami straszą ...znowu "balkon" ewakuowałam do pokoju...szkoda by mi było tyle tego dobra się namnożyło...


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko uświadom mnie proszę co to za szczoteczka ,z której jesteś taka szczęśliwa.Czytałam ,że miałaś przymrozki
oby rośliny to jakoś przetrzymały. Żagwin jest cudny jak zakwita i jak długo utrzymują się jego kwiaty też go lubię i dlatego po stracie musiałam kupić następnego bo jak to takiego kolorku nie mieć 


- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko , może wygodniej by Ci było kosić skarpę podkaszarką ? kamasja ładnie wypuściła i u mnie liście , ale pączków to nie widziałam i chyba w tym sezonie zbiesiła się skubaniutka
.Trudny masz teren do ogarnięcia , ale też bardzo ciekawy bo w zasadzie wszystkie rośliny są widoczne .Na szczęście nie ma u mnie podagrycznika , ale za to mam jakieś płożące dziadostwo i też się nie mogę tego pozbyć
Zimnej Zośki chyba już nie będzie , więc można wysadzać parapetowce , ja swoje właśnie hartuję ,trzeba się tego w końcu z domu pozbyć
. Dobrej pogody , więc życzę , ale i deszczyku od czasu do czasu 




- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, potwierdzam co Marynia napisała, to właśnie złotnica żółta zaczyna prezentować swoje śliczne kwiatuszki.
A powojnik botaniczny, którego imienia nie zapamiętałaś, to Frances Rivis z grupy Atragene.
Z przyrodą nie wygrasz ona rządzi się swoimi prawami. Jednak więcej jest terminatorów niż wrażliwców.Wszystko nie wymarznie.
Działeczka kwitnie Ci na bogato, a wycieczka pouczająca : ilu to jeszcze roślin nie znamy
chusteczkowym też się kiedyś interesowałam.
U nas deszczu nadmiar i znowu pada,dziś cały dzień z chęcią zamienię na


A powojnik botaniczny, którego imienia nie zapamiętałaś, to Frances Rivis z grupy Atragene.

Z przyrodą nie wygrasz ona rządzi się swoimi prawami. Jednak więcej jest terminatorów niż wrażliwców.Wszystko nie wymarznie.

Działeczka kwitnie Ci na bogato, a wycieczka pouczająca : ilu to jeszcze roślin nie znamy


U nas deszczu nadmiar i znowu pada,dziś cały dzień z chęcią zamienię na



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Witaj Iwonko
,tak się cieszę ,że znalazłam Twój wątek,widziałam ,ze wróciłaś na FO ale jakoś nie mogłam trafić na wątek/taka ze mnie hakerka/
.Ogród ślicznie kwitnący,mam nadzieje ,że ze zdrówkiem wszystko w porządku,czego życzę Ci z całego
.
Pozdrawiam serdecznie



Pozdrawiam serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, skoro straty pomrozowe nie tak straszne, to ogródeczek sobie poradzi i dalej będzie zachwycał ciekawymi kwitnieniami.
U mnie bez mrozu jak dotąd i niech już tak zostanie, ale deszcz pilnie potrzebny.
Dzisiaj wprawdzie pokropiło, ale to tylko kropla w morzu potrzeb.
Pozdrawiam i ciepełka życzę.

U mnie bez mrozu jak dotąd i niech już tak zostanie, ale deszcz pilnie potrzebny.


Pozdrawiam i ciepełka życzę.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17397
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Klon śliczności.
coraz bardziej na jakiś klon mnie bierze.
Tulipany piekne.
A ta niespodzianka to ? Mam coś podobnego z liści. Chyba
coraz bardziej na jakiś klon mnie bierze.

Tulipany piekne.
A ta niespodzianka to ? Mam coś podobnego z liści. Chyba

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Witajcie kochani
Czas biegnie, zaraz maja połowa, a u nas ciągle zimno, dni co prawda cieplejsze, ale na nocki ciągle zapowiadają chłody. Teraz na przyszły tydzień jeszcze jakieś nocne przymrozki mają być, a ja ciągle swoje wysiewy w domu trzymam, już mam taki busz, że świata nie widzę nawet jak rolety do góry podciągnę
, no ale nie wywiozę tego wszystkiego, tyle o to dbałam, chuchałam, nie stracę tego teraz
Takiego maja to ja nie pamietam, mówią, że taki zimny maj ostatnio był w latach 70 poprzedniego stulecia, że temperatura poniżej normy wieloletniej, no to mi się zupełnie nie podoba
Czekam więc dalej na poprawę pogody i na to ciepło, ale jestem już pomału zrezygnowana 
Maryniu dziękuję, może to i ona, bo chyba siałam, może sadziłam, sama nie pamiętam tylko kiedy
Jadziu, która?, bo jedną posadziłam, to Trytoma, kolor niespodzianka, a to prezent, a to co ma zakwitnąć, to Marynia rozpoznała jako Złotnicę, myślę, że to może być ona właśnie
Elu i kosiłam skarpy znaczy boki podkaszarką własnie, ale ją zepsułam, wymaga naprawy, a do tego czasu muszę jakoś kosić i radzić sobie
E lu a u nas właśnie zapowiadają zimną Zośkę, moje parapetowce nadal w domu
Stasiu dziękuję za nazwanie roslin
życzę Ci
tyle ile będzie potrzeba
Tereniu witaj
dziękuję, zdrówko jest, nie może być inaczej kiedy działeczka w potrzebie, stwierdziłam, że żeby być zdrowym nie trzeba po lekarzach chodzić i tego mam zamiar się trzymać
Lucynko no widzisz jak to jest, znowu niesprawiedliwość z tą pogodą, u nas jest nawet mokro ostatnio, ale i zimno niestety, więc Tobie życzę deszczu tyle ile potrzeba, a sobie życzę ciągle tego ciepła co mi go brakuje
Aniu ja sadziłam też Klon czerwony chyba dwa razy i ten nie radził sobie u mnie wcale, a ten co rośnie to taki marketowy no i kolejny raz myślę sobie, że te różne marketowce to nie są chyba takie złe, bo i powojniki też pięknie rosną i kwitną, te marketowe właśnie
Zdjęc aktualnych nie mam niesty, bo i na działeczce nie byłam ostatnio, praca, praca i jeszcze praca, ale po niedzieli mam dużo wolnego to na pewno zdjęć będzie sporo, życzę Wam takiej pogody jaka sobie sami wymarzycie, jednym słonka innym deszczu i ciepła oczywiście
No nie jednak jakieś zdjęcie dam, pokażę co zamieszka w moim ogrodzie
Jest to Wytryszek, będzie też Wawrzynek wilczełyko ale biały, bo różowego mam, nawet dwa, i będą nowe Hosty, siewki, więc ciekawe, bo na pewno inne niż ich rodzice


Czas biegnie, zaraz maja połowa, a u nas ciągle zimno, dni co prawda cieplejsze, ale na nocki ciągle zapowiadają chłody. Teraz na przyszły tydzień jeszcze jakieś nocne przymrozki mają być, a ja ciągle swoje wysiewy w domu trzymam, już mam taki busz, że świata nie widzę nawet jak rolety do góry podciągnę




Maryniu dziękuję, może to i ona, bo chyba siałam, może sadziłam, sama nie pamiętam tylko kiedy

Jadziu, która?, bo jedną posadziłam, to Trytoma, kolor niespodzianka, a to prezent, a to co ma zakwitnąć, to Marynia rozpoznała jako Złotnicę, myślę, że to może być ona właśnie

Elu i kosiłam skarpy znaczy boki podkaszarką własnie, ale ją zepsułam, wymaga naprawy, a do tego czasu muszę jakoś kosić i radzić sobie


Stasiu dziękuję za nazwanie roslin



Tereniu witaj


Lucynko no widzisz jak to jest, znowu niesprawiedliwość z tą pogodą, u nas jest nawet mokro ostatnio, ale i zimno niestety, więc Tobie życzę deszczu tyle ile potrzeba, a sobie życzę ciągle tego ciepła co mi go brakuje

Aniu ja sadziłam też Klon czerwony chyba dwa razy i ten nie radził sobie u mnie wcale, a ten co rośnie to taki marketowy no i kolejny raz myślę sobie, że te różne marketowce to nie są chyba takie złe, bo i powojniki też pięknie rosną i kwitną, te marketowe właśnie

Zdjęc aktualnych nie mam niesty, bo i na działeczce nie byłam ostatnio, praca, praca i jeszcze praca, ale po niedzieli mam dużo wolnego to na pewno zdjęć będzie sporo, życzę Wam takiej pogody jaka sobie sami wymarzycie, jednym słonka innym deszczu i ciepła oczywiście

No nie jednak jakieś zdjęcie dam, pokażę co zamieszka w moim ogrodzie

Jest to Wytryszek, będzie też Wawrzynek wilczełyko ale biały, bo różowego mam, nawet dwa, i będą nowe Hosty, siewki, więc ciekawe, bo na pewno inne niż ich rodzice


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11643
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
U Ciebie Iwonko co i rusz jakieś nowości...Wytryszek
pierwsze słyszę 
Ja już nowościom mówię - nie!
Miejsca nie mam a wyrzucać roślin nie potrafię choć trochę przetrzebić ogródek przydałoby się!



Ja już nowościom mówię - nie!


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko no masz rację chodziło mi właśnie o tę roślinkę Złotnica Wytryszek -Arisaema bo szybko musiałam sprawdzić u Wujka Goo co to znów jest
.Kurcze za każdym razem mnie zaskakujesz jakąś nową roślinką .Mogę Cie pocieszyć ,ze u mnie pada a na jutro spore ochłodzenie 8 * ,chociaż jak na razie mrozy nam nie grożą ,ale wszystko przed nami. Wszystko rośnie, a najwięcej ślimaków się namnaża pożrą mi wszystkie rośliny szczególnie te małe oślizłe .Chryzantemy mi wykończą na amen to samo z jednorocznymi ostróżkami .Dobrze ,ze mam ich sporo to jakoś będzie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, tego 'Wytryszka' to uprawiasz z cebuli, nasion, sadzonki?
Poczytałam o nim. Ciekawa roślina i co ważne: zimująca.
Niech Ci się powiedzie jej uprawa, będzie co podziwiać.
Dobrego, ciepłego tygodnia, Iwonko.

Poczytałam o nim. Ciekawa roślina i co ważne: zimująca.



Dobrego, ciepłego tygodnia, Iwonko.
