Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Lithops - żywe kamienie
Też uważam że ten substrat dla Litopsów nie jest odpowiedni, ale nauczyłem się również, że jak jest dobrze, czyli rosną i nic im się nie dzieje, to nie ma co psuć.
Re: Lithops - żywe kamienie
Moim zdaniem ziemia jest za bogata w składniki odżywcze i mogą się nienaturalnie wyciągać.
Pozdrawiam Marek
Pozdrawiam Marek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie
Mnogość składników odżywczych nie ma żadnego związku z wyciąganiem się roślinki. Odpowiedzialny za zbyt smukły pokrój jest wyłącznie niedobór światła. Nadmiar składników odżywczych może być w dwóch wersjach - rozłożony, czyli czysto mineralny, co kończy się uszkodzeniem systemu korzeniowego i nieprzetworzony (jak na fotce powyżej) czyli w postaci rozkładających się części organicznych, w których rozwija się mnóstwo bakterii, grzybów i innych stworzeń glebowych, które bez najmniejszych skrupułów atakują również nieodporne na tego typu towarzystwo korzenie roślin sukulentycznych. Jedynym możliwym rozwiązaniem jest bardzo skromne podlewanie takiego żyznego substratu. Dzięki temu te drobnoustroje nie mogą się rozwijać, ich populacja utrzymuje się na niskim poziomie, który jest niegroźny dla korzeni. Jednak przy takiej uprawie brak takich drobnoustrojów w podłożu powoduje wolniejszy proces rozkładu próchnicy co skutkuje mniejszą ilością uwalnianych prostych związków chemicznych, którymi żywią się roślinki. A zatem wartość takiego podłoża też jest kiepska i efekt uprawowy jest niemal identyczny jak w podłożu o dużej zawartości składników czysto mineralnych.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Lithops - żywe kamienie
To już nie wiem czy zmieniać podłoże czy nie... Rosną w niej od wysiania nasion i wydawało mi się że mają się dobrze 

Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: ..Na którejś z nich jest moja róża...
Re: Lithops - żywe kamienie
Proszę wpisać sobie w wyszukiwarkę http://www.lithops.info i poczytać w jakim substracie trzymają Lithopsy.kwiatusek pisze:To już nie wiem czy zmieniać podłoże czy nie... Rosną w niej od wysiania nasion i wydawało mi się że mają się dobrze
Pozdrawiam Marek
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Lithops - żywe kamienie
kirud - Twoje "kamyki" to wyhodowane przez Ciebie z nasionek czy zakupione dorosłe rośliny ? Bardzo mi się podobają, trzymasz je w warunkach "parapetowych" czy masz jakieś "specjalne" pomieszczenie dla nich ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Lithops - żywe kamienie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Lithops - żywe kamienie
Piękne Henryk!
Zresztą u Ciebie wszystko jest na medal!
Zresztą u Ciebie wszystko jest na medal!

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Lithops - żywe kamienie
Zawsze podglądam i podziwiam kwitnące "kamyki". Miałem kilka, takich z marketu, niestety to był nietrafiony zakup. Mam chęć do swoich haworsji dołączyć 2 - 3 doniczki z kamykami, bardzo mi się te rośliny podobają, są o niespotykanych kształtach. Te na fotkach super się prezentują i jeszcze mają śliczne "słoneczne" kwiaty
.

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie
Sugeruję zacząć przygodę od rodzaju Faucaria. Kwiaty identyczne jak u litopsów, uprawa zdecydowanie łatwiejsza a kształty też wyjątkowo atrakcyjne. W końcu to bliskie krewniaki kamyków.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Lithops - żywe kamienie
Hm...
Wzorki na litopsach są piękne i niepowtarzalne. Na każdym gatnku czy odmianie inne, charakterystyczne, niespotykane.
Wybaczcie ale faucarie czy pleiospilosy to... zupełnie nie to samo. Inna liga. :P
Jedynie konofyta mogą się do litopsów równać ale to tylko dlatego, że mają cudowne kwiaty. Jednak litops to jest litops. Kto hodował wie...
Wzorki na litopsach są piękne i niepowtarzalne. Na każdym gatnku czy odmianie inne, charakterystyczne, niespotykane.
Wybaczcie ale faucarie czy pleiospilosy to... zupełnie nie to samo. Inna liga. :P
Jedynie konofyta mogą się do litopsów równać ale to tylko dlatego, że mają cudowne kwiaty. Jednak litops to jest litops. Kto hodował wie...
