
Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Pozdrawiam Mateusz
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Marta- jestem pod wrażeniem Twoich papryk. Czy możesz podać nazwy
i ewentualnie coś o nich napisać?
i ewentualnie coś o nich napisać?

Pozdrawiam serdecznie.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Tatra, bardzo proszę:
1.Papryka w typie Ramiro.
więcej pisałam o niej tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4888307
2. Cayenne, średnio ostra (jak dla mnie). W tym roku ładnie obrodziła, w ubiegłym plon był znacznie mniejszy.
3.Ta pomarańczowa to niestety NN.W ubiegłym sezonie wydłubałam nasiona z kupnego owocu, wysiałam kilka na próbę i wyrosła taka sama: duża, gruba, słodka i soczysta.
Ta na zdjęciu to już z nasion pozyskanych z moich owoców. Również zadowala mnie bardzo.
3.Red cherry large, lekko ostra papryczka, bardzo plenna. To , co na zdjęciu to ułamek plonu, bo częsciowo oberwana z dojrzałych owoców. U mnie dojrzała najwcześniej, super do nadziewania.
1.Papryka w typie Ramiro.
więcej pisałam o niej tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4888307
2. Cayenne, średnio ostra (jak dla mnie). W tym roku ładnie obrodziła, w ubiegłym plon był znacznie mniejszy.
3.Ta pomarańczowa to niestety NN.W ubiegłym sezonie wydłubałam nasiona z kupnego owocu, wysiałam kilka na próbę i wyrosła taka sama: duża, gruba, słodka i soczysta.
Ta na zdjęciu to już z nasion pozyskanych z moich owoców. Również zadowala mnie bardzo.
3.Red cherry large, lekko ostra papryczka, bardzo plenna. To , co na zdjęciu to ułamek plonu, bo częsciowo oberwana z dojrzałych owoców. U mnie dojrzała najwcześniej, super do nadziewania.
Pozdrawiam, Marta.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Jakiej wielkości jest ta czereśniowa?
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Marta super plony
Możnaby powiedzieć, że Kozulowa "Urzej" to słodka wersja "Red cherry large"




A na koniec w wersji przerobowej

Możnaby powiedzieć, że Kozulowa "Urzej" to słodka wersja "Red cherry large"




A na koniec w wersji przerobowej

Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Śliczne te Wasze papryczki
Ja dzisiaj zebrałam kilka ,, urzejków ,, i z cyklanterą zrobiłam w zalewie octowej .
lobuzka , Twoja wersja przerobowa bardzo przemawia do wyobraźni , kubeczki smakowe pracują .

Ja dzisiaj zebrałam kilka ,, urzejków ,, i z cyklanterą zrobiłam w zalewie octowej .
lobuzka , Twoja wersja przerobowa bardzo przemawia do wyobraźni , kubeczki smakowe pracują .

Pozdrawiam, Beata.
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Pozdrawiam
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
Mariusz
Powodzenie jest dobrym nauczycielem ,niepowodzenie jeszcze lepszym
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Pozdrawiam Agnieszka
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Agnieszko , przeglądam wątki paprykowe i zobaczyłam zdjęcie Twojej papryki . Bardzo ładna
Jaka to odmiana ?
Czy będziesz wysyłała ją na akcję ?

Jaka to odmiana ?
Czy będziesz wysyłała ją na akcję ?
Pozdrawiam, Beata.
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Beatko, papryka ta jest na AWN pod nazwą: NN-od Mamy-axyz1 Uprawiana przez moją mamę od ponad 20 lat bez nazwy
Jest bardzo smaczna. Zostały nasiona z tamtego roku. Nie wiem czy jest potrzeba żeby wysyłać więcej
W razie czego nasionka są.


Pozdrawiam Agnieszka
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Hej to mój pierwszy post na tem forum, nie chcę zakładać tematu bo sprawa jest można powiedzieć błaha, mianowicie mam zamiar na wiosnę posadzić w szklarni paprykę wraz z pomidorami i o ile w temacie pomidorowym mam już pewne doświadczenie to papryka będzie 1-szy raz.
Czy nie będzie 1drugiemu przeszkadzał?
Czy "zapylanie" papryki wygląda podobnie jak w przypadku pomidorów( moja mama uczyła mnie żeby bez kieliszka nie podchodzić:-) - czyli zanurzamy kwiaty w kielonku , czytałem gdzieś też o jakimś potrząsaniu krzakami-czy to zdaje egzamin bo nie próbowałem?
aha papryka słodka- oczywiście nasiona wysiewam wcześniej i hoduje" od małego"
Czy nie będzie 1drugiemu przeszkadzał?
Czy "zapylanie" papryki wygląda podobnie jak w przypadku pomidorów( moja mama uczyła mnie żeby bez kieliszka nie podchodzić:-) - czyli zanurzamy kwiaty w kielonku , czytałem gdzieś też o jakimś potrząsaniu krzakami-czy to zdaje egzamin bo nie próbowałem?
aha papryka słodka- oczywiście nasiona wysiewam wcześniej i hoduje" od małego"
Innym nie brakuje- niech i mnie nie braknie, taki jestem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10814
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Luzcjusz a co jest w tym kieliszku ?
Ja w gorszych okresach tj. za zimno , za ciepło ,ciągle pada , pryskam pomidory i papryki pylicolem . Jedna i druga uprawa potrzebuje przestrzeni , myślę że przy zachowaniu odpowiednich odległości nie powinny sobie przeszkadzać .
Witaj na forum.

Witaj na forum.
Re: Papryka w tunelu- odmiany, uprawa.
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio- moderator/jokaer.
W kieliszku jest taki ''magiczny'' płyn dzięki któremu zapylają się kwiaty, szczegółów nie jestem w stanie przytoczyć w tej chwili.
Chodziło mi o to żeby posadzić po prawej pomidora a po lewej paprykę odstęp ok pół metra czyli ''przejście z taczką O:-) '' środkiem.
W kieliszku jest taki ''magiczny'' płyn dzięki któremu zapylają się kwiaty, szczegółów nie jestem w stanie przytoczyć w tej chwili.
Chodziło mi o to żeby posadzić po prawej pomidora a po lewej paprykę odstęp ok pół metra czyli ''przejście z taczką O:-) '' środkiem.
Innym nie brakuje- niech i mnie nie braknie, taki jestem.