Słodkie ziemniaki bataty

[kiperwin]

Kupiłem w sklepie po 5zł/kg, ale Twoje wyglądają lepiej. Szkoda, że u mnie na działce jest słaba gleba i brak wody.
Może jednak bataty dałyby radę, bo zwykłe ziemniaki jak są dogodne warunki to rosną.

[lobuzka]

To moje zeszłoroczne/jesienne plony.
Dwa rządki po około 5m każdy, jak na amatorską uprawę, na plony nie narzekam.
Sadzonki pobierane z bulw sklepowych.








Zebrałam jakieś 1,5 skrzynki (na zdjęciu jedna skrzynka duża, jedna mniejsza).
A tak wyglądają zeszłoroczne sklepowe bulwy z których pobierałam sadzonki....ciągle "rosną", w tym roku również tnę na sadzonki

[ktos123456]

Ładnie. No, ale ostatniego lata mieliśmy upały ponad +40. Dla batatów warunki idealne. U mnie takich upałów nie było i już pomarańczowe by dały słaby plon, więc tu pewności nie ma. U mnie lato było w zasadzie chłodne, a plon jeszcze lepszy, niektóre bulwy miały prawie po 1kg.

Chociaż, jeśli mieszkacie gdzieś na Śląsku/Opolszczyźnie gdzie jest zawsze najcieplej to szansa jest spora że uda się na zewnątrz.

[bioy]

lobuzka, piękne bataty
Napisz proszę, jak gęsto sadziłaś i jak im dogadzałaś, że takie urosły.

Pierwszy raz uprawiałem w minionym sezonie i bulwy były marne, a niektóre rośliny zupełnie ich nie wytworzyły.
Może coś poszło nie tak , a może takiej późnej odmiany sadzeniak mi się trafił, że nie dały rady nawet pod folią

Ciekawa sprawa z tymi doniczkowymi, na sadzonki. Jak je przetrzymałaś przez zimę? Na parapecie?

[lobuzka]

bioy prawdę mówiąc żadnych specjalnych zabiegów nie stosowałam, jesienią przed orką obornik koński i polifoska.
W sezonie mimo suszy nawet nie były podlewane...
W rządku posadzone jakieś 13 szt (zerknęłam na zeszłoroczne zdjęcia), odstęp między rzędami "kobiecy" krok , a między sadzonkami jakieś 30cm.

To moje drugie podejście do ich uprawy.
Kilka lat wstecz za niepowodzenie obwiniałam późne zrobienie rozsady (zakupione bulwy długo startowały). To było dosłownie kilka sadzonek, a plony jak piszesz żadne. Z wykopkami też muszę się spieszyć żeby zdążyć przed nornicami, bo uprawa "polowa"... zeszłoroczne mogły jeszcze w ziemi "posiedzieć".

A bulwy doniczkowe... nieźle przeczołgane, traktowane po macoszemu, na stole, na podłodze w tzw. kotłowni (mało światła), sporadycznie podlewane. Póki "stały" szkoda było wyrzucić ...tak dotrwały do lutego i trafiły na parapet

[ktos123456]

Aby bulwy się wytworzyły, musi być dużo bezpośredniego słońca i ciepłe lato, zwłaszcza ciepłe noce. Najlepiej, jakby temperatura utrzymywała się w granicach co najmniej +30 w dzień i przynajmniej +15 nocą przez co najmniej 2.5 miesiąca, idealnie od połowy czerwca do połowy września. Pomarańczowa odmiana ma w tym zakresie chyba najwyższe wyższe wymagania. Dodatkowo, za dużo nawozów też spowoduje że bulwy się nie wytworzą, a będą tylko liście.

Więc, nie polecam nawozić zbytnio i trzeba wyszukać takie miejsce, które jest jak najbardziej nasłonecznione, zwłaszcza w godzinach 10-17.

[aria]

Łobuzka, Twoje zdjęcia to najlepsza reklama uprawy batatów, niesamowite plony, gratuluję
Bataty są bardzo żarłoczne i trzeba je mocno nawozić, podobnie jak ziemniaki. Sadzonki pochodzące ze sklepowych spokojnie się udają. U mnie problemem jest ciężka gleba, w poprzednim ogrodzie pomarańczowe plonowały po 9 sztuk z krzaczka pozyskane z 1,5 kg sklepowego okazu. Aż chce się znowu spróbować

[bioy]

lobuzka, bardzo Ci dziękuję. Zmotywowałaś mnie do walki o lepszy plon

[lobuzka]

Wszystkim bardzo dziękuję za te miłe słowa

Jeżeli się tylko ma miejsce i chęci warto próbować ...

Pisząc w temacie, to pędy pocięłam początkiem marca. Rozsada z wierzchołkowych już wypuszcza nowe listki, a z kawałków bezlistnych dopiero lekko coś się pokazuje.

[kiperwin]

Piękne okazy. Nie wiedziałem, że liście wyglądają jak bluszcz.
Sadzonki to te sznury pocięte? Włożyć bataty do doniczki z ziemią czy tylko z wodą?

[lobuzka]

Bataty kupowałam późną jesienią. Wymyte bulwy trzymałam w ciepłym miejscu w worku foliowym /na lodówce/, gdy pojawiły się kiełki posadziłam do doniczki.
Może trochę niepoprawne te pędy ale tak, czy końcówka z liściem, czy sam pęd pocięty na kawałki ładnie się ukorzeniają.
Jak pisałam, już dwa lata rosną w tej doniczce, a że nie do końca miały optymalne warunki...wyglądają jak wyglądają

[ktos123456]

U mnie z każdej bulwy wyrosło kilkanaście pędów,a niektóre mają już ponad metr długości. Wszystkiego tego na pewno nie zużyję, bo mam 4 takie bulwy.

[bioy]

W opracowaniu na temat uprawy batatów "Uprawa batata (Ipomoea batatas L. [Lam.]) w warunkach południowo-wschodniej Polski" jest takie zalecenie odnośnie produkcji sadzonek.
"Aby zapewnić silny i wyrównany materiał rozmnożeniowy, zaleca się przeprowadzić zabieg tzw. przycinania liści, gdy sadzonki osiągną wysokość około 8-10 cm, ale tak, by nie uszkodzić liści sercowych. Zabieg powtarza się, co 8-10 dni (ostatni raz nie później niż 3-5 dni przed wysadzeniem)."
Czy ktoś z was tak robi? Jak powinno wyglądać takie przycinanie?

[ktos123456]

Nigdy tak nie robiłem. Wsadzam kawałek gałęzi w ziemię, nieważne nawet która stroną ani ile ma liści, oklapnie na kilka dni a potem się podnosi i rośnie. Dobrze to zrobić najpierw w domu w doniczce, na 2-3 tygodnie przed posadzeniem na zewnątrz, to będzie już dużo korzeni i szybciej zacznie rosnąć. W domu trzymać na oknie w pełnym słońcu i lać jak najwięcej wody.

Na zewnątrz wtedy, gdy temperatura nocą nie spada poniżej 8-10 stopni. Ostatecznie można też wsadzić od razu w ziemię kawałek pędu na zewnątrz, też wypuści korzenie ale później znacznie rosnąć, a w naszym klimacie opóźnienie jest niewskazane, bo i tak lato jest krótkie.

Może i ktoś to zbadał jak piszesz, ale kto by tak się bawił z czymś co samo rośnie i tak? Mając kilkadziesiąt sadzonek albo więcej.

A tak na marginesie, nie wiem czy wiecie ale tak samo można postępować z pomidorami. Pędy ukorzeniają się równie łatwo.

[bioy]

Sadzicie już bataty do gruntu?