Ogród Marty -Cz . X

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martusiu no skoro są grzybki, trzeba korzystać, owocnego grzybobrania :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martusiu a ja myślałam, że Ty lasy przemierzasz a tu Zuzia tak chorowała. Rozumiem Twoje zmartwienie, bo to dziecko i nie wiadomo co mu jest. Na grzybach się odstresujesz, to dla Ciebie jedyna możliwa metoda ;:168 Krótko skoro tylko do poniedziałku, ale życzę obfitych zbiorów i pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martuś, zdrowia dla wnuczki! ;:168

Mam nadzieję, że grzybobranie Ci się powiedzie.
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martusiu niech wnuczka szybko wraca do pełnego zdrowia. ;:167 ;:167
A ja marznę w lesie i sie nie mam zamiaru wybrać bo mokro i mokro ;:222 a ja przeziębiona. ;:124
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Witaj Martusiu ;:196 i jak tam wróciłaś szczęśliwie ?? Grzybki zrobione ??
Jak zdrówko wnusi ?? już dobrze ??
Pozdrawiam Was serdecznie i wszystkim życzę dużo zdrówka ;:167 ;:4 ;:4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Musisz strasznie dużo tych grzybów zbierać, że nie masz czasu do nas zajrzeć
mam nadzieje, że to tylko ten powód.
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martuś , zdrówka dla wnusi. Wiem jak to jest, i doskonale Cię rozumiem ;:168
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12136
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martuś dziękuję, ;:196 taka wspaniała ogrodniczka pomyślała o mnie. ;:180 Podziwiam twoją pasję grzybową niezmiennie. ;:108 Szczęśliwy człowiek, jak umie sobie sprawiać radość. Niech wnusia szybko zdrowieje. ;:167 Pozdrawiam ;:3
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martusiu biedna wnusia, mam nadzieję, że juz wszystko dobrze... Grzybobranie całkiem udane, skoro nawet rydze znalazłaś. Akurat te grzyby znam tylko ze słyszenia i piosenki, u nas ich się prawie nie uświadcza ;:185
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Witam gorąco moich gości,Zuzia już czuje się lepiej i dzisiaj po dwóch i pół tygodnia poszła pierwszy raz do szkoły ,jeszcze pokasłuje ,więc ją przywożę ze szkoły ,żeby nie była długo na tym zimnym powietrzu,okazało się ,że miała atypowe zapalenie płuc,wywołane przez mykoplazmę ,jest to zapalenie ,którego nie słychać osłuchowo ,a objawy są takie same jak u grypy,najpierw dostała antybiotyki ,które nic nie dały ,potem mocne lekarstwa na grypę i też nic nie pomogło,gorączka utrzymywała się dalej ,dopiero w szpitalu w Krakowie domyślili się ,że to może być zapalenie płuc wywołane przez bakterię mykoplazmę i w nocy zrobili badania i podali antybiotyk z innej grupy -Klacid i po pierwszej tabletce rano obudziła się bez gorączki,to lekarstwo też dali na chybił trafił,bo osłuchowo nic nie było wiadomo,a i zdjęcia niewiele pokażą,tylko zrobili test na antyciała,to badanie jest w tym przypadku najbardziej wiarygodne,na wynik trzeba było czekać dłużej,ale zastosowali ten klacid od razu ,ich podejrzenie potwierdziło badanie krwi na przeciwciała,właśnie było to zapalenie płuc wywołane przez mykoplazmę , takie właśnie dziadostwo ją dopadło i takie trudne było do zdiagnozowania,dziękuję wam bardzo za wsparcie ,tak nam było ciężko w domu z tej bezradności.

Postaram się teraz nadrobić trochę zaległości.

Wandziu,tojad jest u mnie parę lat w jednym miejscu,chociaż teraz znalazł się w głębokim cieniu,bo drzewa obok niego bardzo urosły to i tak pięknie zakwitł ,stanowiska nie ma wilgotnego ,bo drzewa na pewno wszystko mu zabierają ,uważam ,że warto mieć go w ogrodzie ,ja swojego muszę przesadzić na wiosnę do lepszych warunków,pozdrawiam ;:168

Soniu,dyni mam dostatek,chyba pół zimy będę przerabiać ,na razie są na polu przykryte kocykiem żeby nie zmarzły,pozdrawiam ;:196

Gosiu Margo -margo,rośliny ode mnie powinny rosnąć bez problemu,są odporne i dobrze sobie radzą ,miło,że wpadłaś,pozdrawiam ;:168

Kasiu,jak rudbekie sie rozsieją to je wyrzucę ;:306 ,naparstnicę rdzawą zostawiam na łodydze przez całą zimę ,porządnie sie przemrozi,na wiosnę ściągam ręką nasiona i sypię na ziemię ,mam ją wszędzie i dużo,same nasiona jakoś marnie się wysypują ,pozdrawiam ;:196

Iwonko1 ,to prawda te papryczki to niebo w gębie,ja je ciągle dorabiałam ,bo tak szybko zjadamy,grzybów trochę w lipcu nasuszyłam i się ciesze ,bo teraz tak wyszło ,że miałam 2 dni na grzyby,więc te udusiłam na masełku i poszły do zamrażarki,pozdrawiam ;:168

Aluś,dziękuję ,ogród teraz radzi sobie sam ,bo nie mam czasu dla niego,chcę zrobić jeszcze trochę grzybów,pozdrawiam i buziaczki ;:196

Madziu,te trejaże to są z grabu i buka,miały być z buka ,ale mąż przyniósł takie młode długie sadzonki z krzaków jak nie miały liści i potem okazało się ,że to nie był sam buk,ale i grab,tak też może być ,jednym i drugim nie przeszkadza cięcie ,już ładnie się zagęszczają ,takie łuki możesz zrobić wzdłuż ścieżki i też będzie to super wyglądać,pozdrawiam :wit

Gosiu Margo2,mam taki naturalistyczny kącik z paprociami i bardzo go lubię ,dyń nie przerobię tyle ,bo nawet byśmy ich nie zjedli,rozdaję kto chce,a jak zostaną to zrobię z nich ziemię :uszy ,która pójdzie pod inne kwiatuszki ,teraz rosną na kapuście ,to będą i rosły na dyniach ;:306

Gosiu clem3,w elektrycznej suszarce do grzybów chipsy zrobią sie bez problemu,będą wtedy droższe o prąd dziewczynki suszą pomidory i różności w piekarniku z dobrym skutkiem,więc warto spróbować,nie robiłam placków z dyni,ale na pewno spróbuję ,nie mogę sdążyć z tą robotą ,pozdrawiam ;:168

Florianie,dzięki za nazwę tej chryzantemy,jest śliczna ,dostałam ją i bardzo się z niej cieszę ,pozdrawiam :wit
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Ewuniu,uwielbiam mieć pełną spiżarnię i z maniackim uporem ją zapełniam i układam na półeczkach,zadowolona jestem jak wszystko jest zapełnione,herbatke z liści malin parzę samą lub dodaje suszonego kwiatu bzu czarnego i dosładzam sokiem malinowym,teraz są na etapie grzybki,ale jeszcze muszę dosuszyć liści pokrzywy i liści bluszczyku kurdybanku,pozdrawiam ;:196

Aluś Biedronka 641,miałam bardzo mało czasu na grzybki,bo wypadła Zuzi choroba i nie mogłam nigdzie wyjechać,ale 2 dni zbierałam intensywnie,wszystko przywiozłam do domu i wszystko przerobiłam ,nie mam tyle co zawsze,ale musi wystarczyć ,najważniejsze ,że Zuzia już dobrzeje ,pozdrawiam ;:196

Madziu,goryczka już rośnie,dziękuję ,pw było,ale ja nie otwierałam laptopa,dopiero jak wyjechałam do lasu i go ze sobą wzięłam to przeczytałam pw,pozdrawiam :wit

Tereniu,już praktycznie po ciemku zbierałam te grzyby,znajomi nie mogli się nadziwić ,że z tyloma grzybami wróciłam do domku,buziaczki dla Ciebie ;:196

Aluś alicjad31,dziękuję ;:196

Iwonko,nawet dużo przywiozłam grzybków jak na 2 dni zbierania i przecież teraz nie ma wysypu ,ale trzeba się nagonić :wit

Marysiu,krótko byłam na tych grzybach,ale Zuzia najważniejsza była,jeszcze pojadę z Bogusiem zamknąć domek,to może coś nazbieramy,dzisiaj kończyliśmy pyszną zupę grzybową ,reszta przerobiona,pozdrawiam ;:196

Dario,dziękuję, Zuzia już czuje się lepiej ,musi teraz na siebie uważać ,bo tak długo leżała wykończona gorączką ,codziennie robię dla niej świeże soki jarzynowe żeby szybciej wracała do pełni sił,grzybków coś nazbierałam ,chociaż czasu miałam bardzo mało ,bo było święto i musiałam wracać ,pozdrawiam ;:196

Kasiu,Zuzia wraca do zdrowia,dziękuję za wsparcie,w lesie zimno ,wieje teraz i leje i nie ma co się narażać ,pozdrawiam ;:196

Tereniu,wróciłam szczęśliwie,grzybki zrobione ,Zuzia ma się dużo lepiej ,lekarstwa trafione,(trzecia zmiana) zadziałały natychmiast,ale to było takie stresujące,jak nic nie chciało pomóc ,pozdrawiam ;:196

Gosiu,wszystkie grzyby przywiozłam do domu,bo tam szkoda mi było czasu na robotę, ile dałam radę to zrobiłam ,a wolałam sie przespać i całe dni byłam w lesie ,to w domu dopiero zrobiło mi się spiętrzenie roboty,jeszcze i stroiki musiałam zrobić ,bo nie wszystko miałam zamówione :wit

Wiolu,dziękuję ,Zuzia nareszcie wraca do zdrowia,udenerwowaliśmy się tyle ,bo nic nie pomagało,pozdrawiam ;:168

Soniu,nie ma za co,niech służy ,trochę mnie wybiła ta choroba Zuzi i bałam się ,żeby nie przegapić ,ale się pilnowałam ,dzisiaj jedliśmy pyszną zupkę grzybową ,gdybym nie nazbierała to byśmy takiej nie jedli,uwielbiam zbierać grzybki i uwielbiam robić z nich przeróżne potrawy,w każdej postaci są pyszne ,to prawda,że super jest jak człowiek umie cieszyć się drobnostkami,a czasem można spotkać ludzi całe życie niezadowolonych ,nieszczęśliwych,i zgorzkniałych ,dziękuję za życzenia dla Zuzi ,już jest dobrze,ale tyle żeśmy się martwili,pozdrawiam ;:196

Gosiu,już jest dobrze,ale było fatalnie ,nikt nie mógł tego dziadostwa zdiagnozować ,rydze uwielbiam ,zresztą wszystkie grzybki bardzo lubimy,rydze rosną u nas ,jak nie będzie padało,i nic się szczególnego nie wydarzy to może przejedziemy się jutro jeszcze na rydze,rydze to takie rarytasy ,a duszone na masełku to niebo w gębie,pozdrawiam ;:168

Mam nadzieję ,że nikogo nie pominęłam .
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Teraz mała fotorelacja z grzybów

rydze
Obrazek

Obrazek

prawdziweczki i kozaczek czerwony
Obrazek

Obrazek

mieszane
Obrazek

podgrzybki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz zapraszam na spacerek po ogrodzie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jesień potrafi być piękna ,rozpieszcza nas złocistymi kolorami,
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Martuniu bardzo się cieszę, że Zuzia wraca do zdrowia. ;:168 Nie zazdroszczę tej nerwówki, bo najgorsze jak coś się dzieje, a nie wiadomo co to i jak temu zaradzić. :roll:

Widzę, że Twoje róże nie zaglądają do kalendarza. :wink: Jak tak dalej pójdzie, to na stole Wigilijnym będziesz mogła z nich zrobić dekorację. :;230
Na widok malinek ślinka cieknie. ;:173 A grzybków trochę zazdroszczę, bo mi nie udało się w tym roku na nie wybrać ani razu.
Przesyłam buziaki ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Witaj Martusiu dobrze, ze już jesteś grzybkowy ludku ;:168 Zuzia się nacierpiała, bo gorączka to nic miłego a szpital na pewno podziałał stresująco. Wiesz obserwuje, że młody człowiek w okresie pełnego dojrzewania często wpada w różne choroby. Zarówno moje dzieci jak moich znajomych miewały takie niespotykane przypadłości, a po niej coś łazi. Życzę jej dużo zdrowia i pozdrów ją od ogrodowej ciotki babci ;:4
Grzybków moc i rydze już tez zbierasz :uszy Stroiki pewnie tez robiłaś jak co roku to trudno się dziwić że zdążyć z niczym nie możesz, na szczęście ogród już nie wymaga takiej uwagi. Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Marty -Cz . X

Post »

Witaj :wit . Bardzo przyjemnie spaceruje się po Twoich włościach ;:108 . Masz taki bujny i rozrośnięty ogród o którym marzę ;:224 . Liście, które przebarwiają się dodają uroku jesieni ;:108 . Ślicznie jesienne zdjęcia pokazałaś ;:138 . Grzybobrania zazdroszczę bo ja nie pamiętam kiedy byłam ostatnio na grzybach. Jak byłam młodsza to chodziłam z rodziną do lasów i zbieraliśmy razem grzyby. Bardzo to lubiłam ;:108 . Mam wrażenie, że wtedy było więcej grzybów niż teraz ;:224 . A sos z kurek .....mmmmm obłędny robiła ciocia ;:173 Pozdrawiam :wit .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”