Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Po tym jak wczoraj rano skrobałam samochód z lodu, też ścięłam swoje dynie. Na szczęście na trawie szronu nie było, więc mam nadzieję, że dyniom chłód nie zaszkodził. Na razie suszą się na słońcu. Potem trafią na strych, gdzie temp. wynosi około 12C. Nie mam piwnicy a w garażu śmierdzi spalinami, więc pozostaje mi strych. Kilka do szybkiego spożycia też trafi na nieogrzewany parapet.
Na to by przetrwały do następnego sezonu raczej nie ma szans, za mało ich mam i za bardzo lubimy zupę dyniową i "frytki" z dyni.
Pozdrawiam
Bea
Na to by przetrwały do następnego sezonu raczej nie ma szans, za mało ich mam i za bardzo lubimy zupę dyniową i "frytki" z dyni.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- borowa
- 200p
- Posty: 339
- Od: 3 lis 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
U mnie liście i łodygi dyń zmarzły wczoraj w nocy, wszystko oklapło. parę dyń mróz też niestety musnął. Pójdą na pierwszy ogień do gara.Wczoraj mieliśmy wieczór do późna pod hasłem "ratujmy dynie!!!" Później wrzucę parę zdjątek moich plonów. Miałam kilka zagadek co do odmian, co jest czym, po nitce do kłębka (po łodydze do korzeni) udało mi się dojść przynajmniej nazwy opisanej
Ogólnie bardzo się cieszę jak moje oczy mogą patrzeć na owoc wielomiesięcznych wysiłków 


Pozdrawiam!
Jagoda
Jagoda
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Przymrozek szedł falami, dynie na szczęście jeszcze ocalały, ale nie ma no czekać. Dzisiaj wszystkie idą do ścięcia. Wczoraj przy latarkach ratowaliśmy pomidory 

Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Czyli nie tylko u mnie było wczoraj dyniobranie (tzn u mnie akurat nie
), kto miał jakieś dyniowisko zbierał już pomarańczowe kule 


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
U mnie na szczęście nie ma jeszcze przymrozków i prognozy nie przewidują. Ale jednak stracha mi napędziliście! nie wiem co było na polu, a to 20 kim od miasta, jutro gonię na działkę, ścinam resztę dyń (a jest tego jeszcze masa), zbieram te leżakujące na drewienkach i chowam do altanki na działce. Do domu będę sukcesywnie przywozić, żeby je wygrzać na słonecznym balkonie przed wyniesieniem do piwnicy.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
U mnie już wszystkie dynie zebrane
ostatnie leżakują na parapetach do czasu stwardnienia skórki i zaschnięcia ogonka.

- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Ojojoj ale zbiór
, a ja się cieszę z moich kilku dyniek 


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Ginka, jesteś prawie z moich stron - zebrałaś już dynie, bo ja jeszcze.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
ullak na bogato!
Moje już zebrane, ale do domu jeszcze wszystkich nie zniosłam. Stoją na drewnianym koźle, może będzie jeszcze trochę słońca i podsuszy im skórki.

Moje już zebrane, ale do domu jeszcze wszystkich nie zniosłam. Stoją na drewnianym koźle, może będzie jeszcze trochę słońca i podsuszy im skórki.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
ullak, piękności! z głodu nie umrzesz przez zimę.
Ja jutro jadę dojrzeć swoje pieszczochy. Oj, przydałby mi się taki wózek. A i strych...
Ja jutro jadę dojrzeć swoje pieszczochy. Oj, przydałby mi się taki wózek. A i strych...
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
whitedame te co mam na krzakach to niedojrzałe jeszcze po zebraniu pierwszej tury, ale nie zbieram bo z prognoz wynika że ma być niby najmniej 4 stopnie, a i krzaki mam prowadzone pionowo to może nie będą tak narażone na przemarznięcie.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Ja zebrałam tylko tylko kilka do jedzenia i kilka które odłamały się przy podkładaniu styropianu. Reszta na krzakach.
Prognozy nie wskazuja na jakieś drastyczne ochłodzenie więc jeszcze się wstrzymuję.
80% dyń uprawiam na płask, tylko trąby z Albengi, które zdecydowanie lepiej plonują prowadzone pionowo puściłam po siatce, no a kilka ( m. in. Figolistna i Tetsukabuto )puściły się same i rosną na siatce. O te się nie boję, w zeszłym roku przymrozek 26 września takim rosnącym wysoko nie zaszkodził.
Jak tylko odrobię się przy pomidorach, muszę zająć się dyniami.
Prognozy nie wskazuja na jakieś drastyczne ochłodzenie więc jeszcze się wstrzymuję.
80% dyń uprawiam na płask, tylko trąby z Albengi, które zdecydowanie lepiej plonują prowadzone pionowo puściłam po siatce, no a kilka ( m. in. Figolistna i Tetsukabuto )puściły się same i rosną na siatce. O te się nie boję, w zeszłym roku przymrozek 26 września takim rosnącym wysoko nie zaszkodził.
Jak tylko odrobię się przy pomidorach, muszę zająć się dyniami.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Pięknie kolorowo u Was. Moja wangaparaoa też jest śliczna, ale bardzo jednostajnie "niebieska". Nie poszalała też, z czterech krzaczków jest 12 owoców plus dwa zawiązki tygodniowe. Dorosłe ścięte, maluchy zostawiam. Może pogoda pozwoli im podrosnąć 

Pozdrawiam