Witaj Aniu. Widzę, że rozszalałaś się zakupami a z tym detoksem, odwykiem to mnie rozwaliłaś

. Różyczka jest chyba nieuleczalna

. A z clematoholizmu jesteś wyleczona ??

Donica ładna ale może niekoniecznie dla róży

. Jak dobrze, że ja nie mam Obiego

. Za to ostatnio w innym widziałam piękne sadzonki powojników. Mieli wprowadzić wczoraj towar a tak się składa, że ja dzisiaj całkowicie przypadkiem będę w tym sklepie

. Może coś przytargam do domu. Co prawda róż u mnie nie uświadczy a tym bardziej w donicy więc pozostają mi powojniki

. Pozdrawiam i życzę słoneczka

.