Aprilkowy las cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Cześć, Aprilku!
Widzę, że u Ciebie wiosenka tak samo oszałamiająca, jak u mnie :;230.
Dodam tylko, że moje krokusy leżą już na ziemi jak wyżęte szmatki ;:174, a reszta wiosennych nie ma zamiaru łebka z ziemi wychylić. Zimno :!:
Leśnego otoczenia zazdroszczę. U mnie z jednej strony okropny tunel foliowy, z drugiej zbieracki majątek Filozofa, a z trzeciej powiewające na wietrze niewymowne pani Porządnickiej... ;:224.
A u Ciebie - majestatyczne sosny, marzenie... ;:170.
Rabatki z pustaków jestem ciekawa, bo doły imponujące ;:306.

Byle bez mrozu - ;:196 Jagi
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Gdzie nie zajrzę tam krokusy ale to ich czas i trzeba je chwalić bo to pierwsze kolory w naszych ogrodach ;:138
Białych nie mam i koniecznie muszę to zmienić, na tle igieł wyglądają świetnie ;:215
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu,Twoje to są pewnie krokusy wielkokwiatowe, czyli giganty pośród krokusów :;230
Botaniczne to są połowę mniejsze.
Białe krokusy mi wyginęły, muszę pamiętać i jesienią dosadzić.
Mróz miałam spory. Rano o siódmej było -4. Ciemiernik mimo okrycia położył się całkowicie. Ciekawe czy jak wrócę do domu, to się pozbiera, czy może na straty :roll:
Złocienie wysiane.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Aniu/Nena, te krokusy to są właśnie botaniczne. Też mam takie.
Jolu, koniecznie musisz sobie sprawić wielkokwiatowe. Np odmianę Pickwick - takie żyłkowane, albo Grand Maitre - czysto fioletowe. Co prawda nie rosną w tak dużych kępach jak te botaniczne, ale są co najmniej 2 razy większe ;:108
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Cześć Aprilka,
Tobie też się dostał krokus, jak Dominice??? :;230
Jakie to dziwne, ze u mnie nie widać, zeby ubywało, a wręcz przybywa tych cebul... :;230

Posadzilam róże do donic w sobotę rano, w dzień było około 14 stopni. W nocy wracalismy z imprezki i zaskoczyla nas zamieć śnieżna plus lekki mrozek. Ale to nic. Zapomnialam wczoraj je schowac. Rano wszystkie dońice były zmarznięte jak kamienie.
Jestem ciekawa, co z tego wyniknie :roll: . Ale róże to twarde zawodniczki, więc myślę, że jednak będzie dobrze. ;:218
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12103
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu rewolucja się szykuje. ;:215 Krokusy białe piękne, ale fioletowo-białe przeurocze. :)
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Śliczne krokusy , wszędzie jeszcze szaro a one kwitną i zachwycają ! I chwała im za to ;:215
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

nifredil Sabinko, moje botaniczne są jeszcze mniejsze :;230
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Nowa miejscówka ;:173
Jak ja bym chciała popracować nad taką
No, ale i tak się cieszę, bo co chwila coś dosadzam na starych ;:306
Znowu :roll:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Witajcie ;:4 Czy Wy też tak cierpicie na chroniczny brak czasu ;:109

Dostałam swoje lilijki i zacznie się sadzenie. Do nich nabyłam pięć worków ziemi do iglaków oraz nawóz do cebulowych. No i dziś przyjdą pierwsze różyczki od Ewy :tan Ale się szykuje pracowity weekend ;:173 Oby tylko pogoda dopisała.
Z innych działań to udało mi się zakończyć opryski prewencyjne, czyli miedzian a potem pramolan przede wszystkim na cisy, modrzewie i świerki. Nie jest źle, tylko bajzel na rabatkach ogromny. Ale na to jest czas. Teraz będą różyczki najważniejsze. A co u was słychać? Zaraz pójdę na kominki pozwiedzać, ale najpierw odpowiedzi.

Ewka, bardzo mi przyjemnie że mogę kogoś zainspirować ;:180 Tak rzadko to się jeszcze zdarza, że tym większa przyjemność. Ja kiedyś też nie rozumiałam uroku żurawek ale odkryłam ich piękno i bardzo fajnie się u mnie sprawdzają. Ciekawa jestem co stworzysz, bo masz tak ładnie że ciągle podglądam żeby coś odgapić ;:333

Madziu, to że nie mam dużo czasu na ogród nie wynika z leżakowania, niestety. Te krokusy co pierwsze wzeszły, z fioletem to krokus wiosenny Lady Killer z Benexu, pewnie botaniczny jak dziewczyny piszą. Ja się nie znam. Czekam jeszcze na krokus Spring Beauty, też z fioletem ale Lidlowe więc nie wiem co wzejdzie. Mam tam jeszcze posadzone narcyzy i tulipanki botaniczne :tan

Witaj szanowna Jagi :wit Tak, wiosna jeszcze mnie nie rozpieszcza, znikome te jej ślady. Ale liczę teraz na przyśpieszenie bo ciepełko zrobiło się nie tylko w zapowiedziach ale i realne.
Współczuję tego foliaka u ciebie i wiem czemu nie możesz go zasłonić :? Makabreska, nie wiem czy nie wolałabym zmienić przeznaczenia rabaty albo chociaż kilka ażurowych powojników dać na ogrodzenie...A ultra nowoczesna łazienka Filozofa niemal mnie powaliła na podłogę. Aż się cieszę że nie dałaś fotki niewymownych Porządnickiej bo nie wiem jak bym zareagowała. Dlatego tak cenię swoje otoczenie i niemal brak bliskich sąsiadów. Ale takiej działki szukałam pięć lat i jestem niezwykle szczęśliwa że udało się taką znaleźć. Dojeżdżanie codziennie niemal 40 km do pracy nie jest tu w tym wypadku wyrzeczeniem.
Rabatki pustaczkowej sama jestem ciekawa. Doły musiały być duże bo żółty piasek trzeba było wybrać. Obiecuję robić relację z kwitnienia ;:333
Pozdrawiam

Anym, Aniu to moje pierwsze zakupione krokusy, jeszcze ich malutko ale nie mam nic innego do pokazania. Wszyscy się chwalą że mają więc nie mogę odstawać od towarzystwa....mam i ja :wink: Białe to prezent od Justi, przywędrowały wraz z trawkami.

Nena, pewnie masz rację co do krokusów, ja się jeszcze nie znam. Te białe są o połowę większe. Te z fioletem są mikre ale urocze, więc pewnie botaniczne. Krokusy będę stopniowo dosadzać, spodobały mi się. Ale na raz nie da się mieć wszystkiego. Nakupiłam dużo tulipanów i liczę na spektakl.
Moje wysiane złocienie teraz jakoś się zatrzymały, nie wiem kiedy je przepikować, mają dopiero po dwa malusie listeczki więc pewnie jeszcze za wcześnie...ale z drugiej strony...zaczynają się pokładać. Dość to delikatne.
A jak ciemiernik? pozbierał się? Ciemierników jeszcze nie mam...kolejny obiekt pożądania.

Soniu, te białe krokusy są większe więc pewnie te wielkokwiatowe. Pickwick baaaardzo mi się podoba. Już zapisuję nazwę fioletowych ;:196

Justi, trawka zmarzła ale krokusy zostały ;:168 Muszę tylko pamiętać żeby przesadzić na przedogródek. U mnie chyba też w tym roku o jeden kwiatuszek więcej :;230
Róże przeżyły? Kurcze, szkoda by było ... ale może taki krótkotrwały mróz im nie zaszkodzi. Otwórz wreszcie wątek bo nie lubię tak cię szukać, no i jakieś fotki by były, ja jestem wzrokowcem...

Sabinko, no młody ogród to i co sezon rewolucja murowana. Muszę jakoś ogarnąć te hektary...ucywilizować, no oczywiście z zachowaniem uroku lasu...nie jest to łatwe więc zawsze chętnie wysłucham wszelkich uwag i porad. Zachęcam do wypowiedzi.

Anastazja, zawsze zazdrościłam innym że tak wczesną wiosną coś im kwitnie. A z drugiej strony zastanawiałam się czy nie szkoda zachodu na takie maleństwa. Teraz mam kilka swoich krokusików i wiem że było warto, teraz tylko trzeba stopniowo powiększać kolekcję. Polecam każdemu, są faktycznie przeurocze.

Margo, ja mam jeszcze tyle miejsca....że byś poszalała ;:306 niestety to ciężki teren, sosny, piasek no i cień. Ale walczę. Co znów sadzisz?

A oto liliowe dobro z Lilypolu. Niestety jedna lilijka straciła kła, nie zakwitnie...ale reszta w świetnym stanie i dorodne.
Obrazek

Obrazek Coś przyszło, trzeba sprawdzić...

Obrazek Na jadalne raczej nie wygląda...

Obrazek Na pewno wszystko wyjęłaś??? a coś dla mnie???

Impersje na temat nadchodzącego lata..

Obrazek

Przy tworzeniu niniejszego zdjęcia nie ucierpiało żadne zwierzę, efekty były tworzone wirtualnie :lol:
Wybaczcie jakość zdjęć, dopiero oswajam telefon...

Miłego dnia
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Miło Cię słyszeć /czytać:)Naładowane i gotowe do działania akumulatorki widać wyraźnie :tan
Dzięki za zdjęcia futerka bo bardzo go byłam ciekawa jak urósł ;:196
Liliowe zatrzęsienie u Ciebie,już nie mogę się doczekać tych niesamowicie obfitych w kolory fotek ;:215
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Ja Cię absolutnie o leżakowanie nie podejrzewam. Działasz i działasz. Pracowity weekend Cię czeka. Tyle nasadzeń. Ja też liczę na pogodę. A jak będzie? Zobaczymy. Muszę miedzianem opryskać. Lilie moim zdaniem przyszły ładne. Ja osobiście jestem zadowolona. Jedyny minus to brak informacji o wysyłce. Zdjęcia kocicy superowe. Te przerobione i te tradycyjne :). Wścibska jak mój Foxer.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Witaj Jolu :wit
Wpadałam czasami do Ciebie podczytywać i wciąż mi ginął wątek. Wpisuję się więc, aby łatwiej było mi teraz Cię odnajdywać :tan
Pozdrawiam :!:
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

:wit
Obrobiłam róże :heja Full service :;230
Ciemiernik się pozbierał.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu pędzisz jak szalona, pogoda zastrzyk energii we wszystkich wstrzyknęła. Cisy, rabaty, teraz lilie no, no ;:180.
Kochana miedzian to wiem a ten pramolan- to co to , bo szukałam to lek na nerwice mi wyskakuje :;230 , jakieś zestresowane te cisy i świerki ;:306 . Kot ;:215 .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”