Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel

[brombiel]

No to kochana czym się martwisz... jeśli masz miejsce i coś się podoba to po uzgodnieniu ze znajomym brać

[hen_s]

Nie po raz pierwszy okazuje się, że jednak duże jest piękne.

[brombiel]

Dokładnie Henryku zgadzam się w zupełności Gdybym miała ogródek albo dwa to nie przepuściłabym okazji i melaka bym nabyła, a tak szukam takowego tylko w wersji mini... najlepiej z czapeczką lub chociaż jej zaczątkiem szczytem szaleństwa mego byłyby dwa osobniki, jeden z czapeczką białą drugi z taką ciemną jak na zdjęciu u góry
Mam nadzieję że zanim podrośnie/podrosną będzie już domek i ogródek... albo dwa

[Phacops]

E. obrepanda czytam o tym, że padł. Aby przypadkiem nie był podlewany?

Moje siedzą sobie grzecznie w piasku i chłodzie to nadal są pękate

[Aniakak]

Myślisz że mnie ręką nie swędziała żeby go nie przygarnąć ale powiedziałam sobie Anka a gdzie ty postawisz I sama sobie przemówiłam do rozsądku , a duże nie znaczy zawsze piękne Henryku jeśli wiesz co mam na myśli A melak który ma czapeczkę to już nie rośnie tylko czapka rośnie

[hen_s]

Jeśli chodzi o rośliny to te duże mają większą siłę przebicia i bardziej się podobają. Mają znacznie większe kwiaty i jest ich zwykle więcej...

[onectica]

Tylko, że duże, to na ogół stare (mam na myśli rośliny naturalnie ) i ja osobiście wolę mniejsze/młodsze i patrzenie, jak rosna u mnie i na moich oczach.
Wtedy mam poczucie jakiejś zasługi, bo nabyć takie gotowe, to żadna sztuka, a co za tym idzie znacznie mniejsza przyjemność i satysfakcja
Oczywiście to moja własna opinia, z która jakkolwiek się na dzień dzisiejszy zgadzam, to jednak dopuszczam pewne wyjatki

[brombiel]

E. obrepanda czytam o tym, że padł. Aby przypadkiem nie był podlewany?

Moje siedzą sobie grzecznie w piasku i chłodzie to nadal są pękate

Jak zapewne pamiętasz (a jeśli nie to parę postów wcześniej są zdjęcia) rośliny były sadzone w nazwijmy to ładnie ?opakowania zbiorcze?, padł tylko jeden obrepanda, drugi żyje jak i pozostałe... jeszcze ani razu ich nie podlewałam za gorąco też nie mają, nie wiem czemu padł... stało się to tak szybko, szok w trampkach normalnie
Pozostałym nic nie jest

Myślisz że mnie ręką nie swędziała żeby go nie przygarnąć ale powiedziałam sobie Anka a gdzie ty postawisz I sama sobie przemówiłam do rozsądku/... /

Zuch dziewczyna... silna wola i rozsądek... u mnie nie zawsze to działa

A melak który ma czapeczkę to już nie rośnie tylko czapka rośnie

A o tym to nie wiedziałam... teraz to mi narobiłaś... smaka na małego melaka z czapeczką oczywiście

/... /Wtedy mam poczucie jakiejś zasługi, bo nabyć takie gotowe, to żadna sztuka, a co za tym idzie znacznie mniejsza przyjemność i satysfakcja /... /

Właściwie masz rację, fajnie jest nabyć maleństwo i patrzeć latami jak rośnie, dojrzewa i kwitnie... ale czasem coś korci, coś zaiskrzy... i już stoi taki wielgachny, okazały znaczy kaktus stoi oczywiście

[popiolek69]

Właściwie masz rację, fajnie jest nabyć maleństwo i patrzeć latami jak rośnie, dojrzewa i kwitnie...

Jeszcze fajniej nabyć nasiona, wysiać, po jakimś czasie znikają w tłumie kolejnych siewek aż w końcu po kilku latach patrzysz a tu kwiatuchy na własnoręcznie wysianych roślinach

[brombiel]

Dla tego będę też i siać... mam nasiona od Phapocs-a i na wiosnę spróbuję swych sił... czy coś wyrośnie i ile i co... zobaczymy

[Aniakak]

Ja też dostanę nasiona i będę siać, ciekawe czy coś z tego wyjdzie, będzie może mamillaria, i coś tam będzie

[piasek pustyni]

Ależ Twój wątek goni, jak burza normalnie!
Co do wysiewów - trzymam kciuki jak najbardziej!

[Aniakak]

Tak tylko ostatnio tak cicho, normalnie aż dzwoni w uszach . A będę próbować swoich sił w wysiewaniu , może coś mi się uda, a mam już jedną nolinę posadzoną i mi wykiełkowała. Stoi na piecu w ciepłym miejscu. tylko czekać do wiosny co się będzie z nią działo

[brombiel]

A dzwoni, dzwoni, powinnam się uczyć... w piątek mam egzamin... a ja co robię... siedzę na forum... masakra... w życiu się nie przygotuję
Ale, ale... chyba niedługo przyjdzie jakaś paczuszka

[mrooofka]

a co tam w paczuszce???