Mileno, córcia ma 100% racji, mi też jest to obrzydliwe
Kiedyś w ramach wieczoru panieńskiego, byłyśmy z koleżankami na występnie chippendales'ów, zupełnie nie rozumiem zachwytu nad "czymś" takim, ciała mięli niemożebnie sztuczne, a w majtach to chyba skarpety

, wyglądały na zimowe..
Basiu, wiosną zobaczymy, co z tych moich kolorystyczno-gatunkowych koncepcji wyszło, moje chęci to jeszcze nie wszystko.
Wszyscy mamy świadomość, że obrazki na opakowaniach kwiatów, często gęsto nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, więc czas pokaże
Matko bosko częstochosko,
Betina!

Twoje to zapasy?
Nie bądź skąpiradło, podaruj po dobroci

jeden gąsiorek potrzebującym
Takie dziś po otwarciu oczu widoki za oknem zastałam, na termometrze -7, podejrzewam, że skoro świt było jeszcze mniej..
Wczoraj przy pomocy młodszego pokolenia ogaciłam resztę roślin, słono za to płacę, "korzonki" wróciły

, dwie kaleki w domu, to co najmniej o jedną za dużo
