Witajcie Kochani.
Mam wnuczka u siebie, w dodatku nie bardzo zdrowego, więc dopiero teraz odpisuję na Wasze posty, za które bardzo dziękuję .
Zenku dziękuję za miłe słowa.
Róż niestety nie mam zbyt wiele w porównaniu do innych Forumowiczów, tak ok 8o może.
Jednak te moje róże to małe krzewiki, gdyż co roku przemarzają .
Małgosiu- Margo szkoda, że jarzmianka nie chce u Ciebie rosnąć, wydawało mi się, że jest bezobsługowa roślinką, a tak jak mówisz mamy podobną ziemię.
Nie wiem od czego to zależy. Np. żurawki nie chcą u mnie rosnąć, a u
Ani -Młoda1u której byliśmy na spotkaniu w sosnowym lesie, piaszczystej ziemi pięknie porozrastane.
Gipsówka podejrzewam, że jest jednoroczna, chociaż przy zakupie zapewniano mnie, że zimująca bylina, w każdym bądź razie u mnie zaschła jeszcze przed zimą, ale pozostawiła jedną siewkę po sobie.
Ciekawe jak będzie w tym roku.
Agniesiu dziękuje, że Ci się moje róże podobają, jesteś bardzo miła.
Dzwonków mam kilka odmian, jednego dzwonka drobnego podkopały nornice i niestety usechł, a miał takie malutkie cudne dzwonki. Gipsówka także mi się podoba, zawsze myślałam, że są tylko białe, a ta pełna, różowa, ciekawe, czy w tym roku przezimuje.
Tym razem ze wsi wróciliśmy w sobotę w wieczór ze względu na spotkanie u
Ani. .
Szkoda, że nie mogłaś przyjechać, było wspaniale i cudna okolica.
Bogusiu witaj.
Cieszę się, że dość często deszcze padają i nie trzeba podlewać.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Aniu DS dziękuję bardzo, że takiej wspanialej znawczyni i miłośniczce róż moje róże także się podobają.
Marysiu dzwonek ciemny jest fajną odmianą dzwonka o fioletowych kwiatkach, w dodatku odpornym na mróz.
Powiem Ci kochana, że powojnik teksański Princess Diana mnie także rozczarowuje i to coraz bardziej, gdyż z roku na rok coraz mnie kwitnie, ale sądziłam, że tylko tak u mnie ze względu na słabą ziemię, ale skoro u Ciebie także, to może by jest trzeba powymieniać na inne powojniki bylinowe.
Aniu- Anulla bardzo się cieszę, że założyłaś wątek ogrodniczy i dziękuje za zaproszenie. Byłam mile zaskoczona.
Skoczki różane u mnie często atakują róże i także nie wiedziałam co to jest, aż przyjechali do mnie znajomi i oni właśnie rozpoznali, ale to było przed laty i nie byłam na forum. Można go myślę zwalczać preparatami takimi na owady, przynajmniej u mnie działają.
Aniu- anabuko1 Dziękuję bardzo za miłe słowa.
Róża King Arthur co roku kwitnie bardzo obficie, jak na moje warunki, jest taką żelazną odmianą wśród moich róż.
Te powojniki dzwonkowate, to bylinowe, dokupiłam trochę w tym roku, ale jeszcze nie kwitną.

klematis botaniczny Paul Fargers

New Dawn

Leonardo da Vinci

nachylek

pęcherznica kalinolistna Luteus

winnik zmienny Elegans

dzwonek skupiony

lilie zaczynają kwitnienie

nowy nabytek- tawlina jarząbolistna Sem

Pink Anabella
