Sukulenty - chromat II

[Farel]

Tylko nie trzymaj tego zimą na słońcu, bo Ci kaktusy wyschną na wiór. Przy słonecznej i mroźnej pogodzie będziesz miał bardzo duże wahania temperatury.

[piasek pustyni]

A te juki to przypadkiem z naszego pierwszego zamówienia...? Tak mi pasuje, jak mówisz że to dwuletnie siewki... Tak czy owak, piękne sztuki

[hen_s]

Ciekawe, ciekawe...

Będę monitorował jak się eksperymenty powiodły.

[chromat]

Tylko nie trzymaj tego zimą na słońcu, bo Ci kaktusy wyschną na wiór. Przy słonecznej i mroźnej pogodzie będziesz miał bardzo duże wahania temperatury.

Mam takie jedno miejsce gdzie będzie dość jasno, nawet południowa strona ale jest pomiędzy krzewami to w zimie jest rozproszone światło. Albo mogę ustawić od zachodniej strony pod chałupą to by się grzało na wieczór od ściany co lepiej ?
Myślisz, że takie podrośnięte dwuletnie siewki 2cm escobarii dały by radę tam ? Inna opcja chce je zostawić pod przykryciem

A te juki to przypadkiem z naszego pierwszego zamówienia...? Tak mi pasuje, jak mówisz że to dwuletnie siewki... Tak czy owak, piękne sztuki

na balkonie.
Tak z tego samego w tym roku je zadołuje, a wiosną rozsadzę na sklaniak

raflezja - chyba nigdy się nie dowiesz jak nie spróbujesz, ja jak siałem lub coś wybieram to sprawdzam lokalizacje im dalej na północ tym lepiej, ale są lokalizacje to są np. w Texas'ie i mrozy im nasze nie straszne ale całkiem muszą być na sucho. Farel ma ja najbardziej uprawnienia do dawania rad w tym zakresie, ja próbuje ale w duszy jestem sałaciarzem
znam takie Czeskie forum, fajne zdjęcia i to co mi trzeba znalazłem (translator pomógł)
http://cactus.rastislav.net/forum/viewt ... 231#p51231
http://cactus.rastislav.net/forum/viewt ... 275#p51275

[Farel]

Od str. południowej pod rozproszonym światłem chyba lepiej. Przydałoby się zapewnić im trochę świeżego powietrza, wydaje mi się, że inspekt jest zbyt szczelny. Ja na ogół wysiewałem jesienią, w domu i roczne już normalnie zimowałem w tunelu, przykryte dodatkowo cienką, białą włókniną.

[chromat]

Dzięki Sebastianie, to wywożę wszystko

Marku (mgr) co to była za escobaria? lepiej jej na skalniaku niż w doniczce.

Tegoroczna sadzonka się "puszcza"

[mgr_]

Już kiedyś sprawdzałem i chyba zapomniałem ci powiedzieć. Teraz znowu będę musiał zrobić śledztwo

[chromat]

to kiedyś mi powiedz to napiszę etykietę

[hen_s]

Coś się wyraźnie na zagoniku dzieje, oj, trzeba tam spędzać więcej czasu bo może się okazać, że coś istotnego przegapisz.

[chromat]

Dziś skończyłem budowę. Brak czasu, ale jest zrobione!, jeszcze styropian, trochę się podniesie dno i będzie izolacja, a połowie września wywożę te kilka doniczek, a wiosną na całego !

[hen_s]

Duży majsterkowicz...

[piasek pustyni]

No proszę, jaka złota rączka... I estetycznie, i zgodnie ze sztuką...ja podziwiam zmysł techniczny u Was, Panowie

[chromat]

jak by nie odległość (50km) to jest do zrobienia w jeden dzień.
Koszty 1cm(grubość) poliwęglan 2mx1m (wykorzystam i zakryje Jukki, bo zostało) - ok 90zł, zawiasy wkręty itd. jakieś 18zł, resztę miałem


wredna opuncja fragilis