
Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Przecuuuuudne jezówki, czym Ty Kochana je karmisz, ze tak powyrastały? Chyba serduszkiem i dobra ręką 

-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Mam pytanie do tych co mają Pysznogłówki. U mnie wprawdzie ładnie kwitną ale liście zawsze coś atakuje. Rok temu coś pogryzło a w tym roku zrobiły się całe białe. Kwiaty już przekwitają i teraz się zastanawiam czy mam je aż do ziemi przyciąć czy może krócej to jeszcze drugi raz zakwitną.
Bardzo proszę o podpowiedż , z góry dziękuję Bożena
Bardzo proszę o podpowiedż , z góry dziękuję Bożena
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 20 kwie 2013, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj. Piękne masz malwy pełne a szczególnie podoba mi się łososiowa. Jeżówki też są śliczne i tyle odmian. U mnie ciągle mało miejsca na mojej działce - jak przesadziłam swoją kępkę jeżówek to się na mnie obraziła i słabo rośnie. Mam pytanie: jeżówki wysiewałaś z nasion czy kupywałaś sadzonki? Pysznogłówka w tym roku u mnie zakwitła pierwszy raz ale ona jest podatna na szarą pleśń - jak robiłam opryski na róże preparatem Substrala 2 w 1 (od chorób grzybowych i szkodników) to popryskałam również pysznogłówkę i pomogło.
pozdrawiam serdecznie - Fela
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
krasna 101 kolejne kwiaty, przepiękne, nawet nie wiedziałam ,że są takie śliczne i kolorowe malwy, ja mam tylko pojedyncze różowe, a u Ciebie cudne
a jeżówki z motylami , ojej




-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Planuję posiedzieć tut.dłużej ponieważ czekam na deszcz meteorytów. co jakiś czas wychodzę na dwór patrzę w niebo ale jak
na razie żadnej spadającej "gwiazdki" nie wypatrzyłam a mam tyle marzeń do spełnienia
. w przerwach patrzenia w niebo kwiatki;



[url=http://www.fotosijavascript:void(0);k.pl/pokaz_obrazek/568b76ce8054a4dd.html]
[/url] 


javascript:void(0);



na razie żadnej spadającej "gwiazdki" nie wypatrzyłam a mam tyle marzeń do spełnienia







[url=http://www.fotosijavascript:void(0);k.pl/pokaz_obrazek/568b76ce8054a4dd.html]






javascript:void(0);






-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Już dawno tu nie zaglądałam i nic nie umieszczałam bo ostatnio przeglądam ogloszenia sprzedażowe. Nawet juz w dwóch miejscach złożyłam zamówienie. Jeszcze wiele roślinek mi się podoba ale już chyba na wiosnę będzie następne zamówienie.
Noce zrobiły się już chłodne i coraz więcej kwiatków już przekwita nawet Jeżówki a Astry w porosły wysokie ale z małymi kwiatkami. Ot trzeba się pogodzić, że to już jesien się zbliża co widac na ogrodach i polach;




a ogródki też coraz skromniej wyglądają tylko Tytoń i Jeżówki łatają puste miejsca;







Noce zrobiły się już chłodne i coraz więcej kwiatków już przekwita nawet Jeżówki a Astry w porosły wysokie ale z małymi kwiatkami. Ot trzeba się pogodzić, że to już jesien się zbliża co widac na ogrodach i polach;








a ogródki też coraz skromniej wyglądają tylko Tytoń i Jeżówki łatają puste miejsca;
















- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Tak masz różnorodnie i kolorowo, że nie mogę się napatrzeć
A ile masz jeżówek
Po krótkiej przerwie, kiedy myślałam, że część posadzonych w zeszłym roku zniknęła, kupiłam 5 nowych odmian. To niesamowite kwiaty - trwałe i bardzo długo kwitnące. Niewiele takich jest...


-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Dawno mnie tu nie było bo tak przeglądam wątek sprzedażowy. Oczywiście zakupy też są i już 2 paczki roślinek przyszły.
Aż żałuję, że wcześniej nie korzystałam z zakupów na tut.portalu bo naprawdę można kupić bardzo ciekawe roślinki i w niskiej cenie. A jaka radość z "gratisków"
Teraz trochę zdjęć moich kwiatków;



















Aż żałuję, że wcześniej nie korzystałam z zakupów na tut.portalu bo naprawdę można kupić bardzo ciekawe roślinki i w niskiej cenie. A jaka radość z "gratisków"

Teraz trochę zdjęć moich kwiatków;












































-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witam po dłuższej przerwie
trochę było innych zajęć no i aparat fotograficzny był w naprawie/ tak biegałam za motylkami, że aż mi wypadł z rąk na beton i uszkodził się/. Dzisiaj popstrykałam trochę zdjęć ale już widać jesień na działce a na ogródkach panuje nieład i mniej kolorowo jest. Niezawodny jedynie nadal jest Tytoń który zdominował mi rabatki ale przynajmniej jest jeszcze efekt kwiecistej dzialki

javascript:void(0);

Cynie i astry królują na rabatkach








i jak zawsze i chyba prawie wszędzie o tej porze kwitną jeszcze aksamitki. Może nie są to może najpiękniejsze kwiatki ale trwałe i jesienią rozswietlają ogródki i działki swoimi słonecznymi kolorami



Olbrzym rozchodnik

drugie kwitnienie Ostróżek, gożdzików,czarnuszki,firletki, lawendy



ciąg dalszy nastąpi.........




javascript:void(0);


Cynie i astry królują na rabatkach
















i jak zawsze i chyba prawie wszędzie o tej porze kwitną jeszcze aksamitki. Może nie są to może najpiękniejsze kwiatki ale trwałe i jesienią rozswietlają ogródki i działki swoimi słonecznymi kolorami







Olbrzym rozchodnik

drugie kwitnienie Ostróżek, gożdzików,czarnuszki,firletki, lawendy







-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Pięknie u Ciebie tyle różnych kwiatów i te koteczki
Co to za kwiatki na zdjęciu takie wysokie na tym pierwszym ?cynie astry to nieodłączny widok w ogrodach a jeśli chodzi o aksamitki są piękne jest tyle nowych odmian że jest w czym wybierać ja mam chyba ze 4 .

-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Marzena miło mi,że odwiedziłaś mnie i podoba Ci się u mnie
te wysokie kwiatki o które pytasz to Tytoń. Wprawdzie to roślinka jednoroczna ale sama się rozsiewa i bardzo długo kwitnie. Jeszcze teraz cała działka dzięki tym kwiatkom jest kolorowa.
pozdrawiam Bożena

pozdrawiam Bożena
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Od długiego czasu regularnie odwiedzam Twój piękny ogródek. I wiesz co, mam wrażenie, że od wczesnej wiosny do późnej jesieni jest pełen kwiatów we wszystkich możliwych kolorach.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko, jak tam jesienne widoczki? A jak z pogoda, były u Ciebie już przymrozki?
Ale pięknie kwitły jeżówki i tytoniowa chmura. W ogóle tyle jednorocznych jest u Ciebie, to się przy nich napracujesz, wszystko super, ochy i achy, ale posadzić trzeba, pielić, a na końcu najgorsze, wyrywanie. Nie lubię tego momentu jak jednoroczne marzną i nadają się tylko na kompost.
Ale pięknie kwitły jeżówki i tytoniowa chmura. W ogóle tyle jednorocznych jest u Ciebie, to się przy nich napracujesz, wszystko super, ochy i achy, ale posadzić trzeba, pielić, a na końcu najgorsze, wyrywanie. Nie lubię tego momentu jak jednoroczne marzną i nadają się tylko na kompost.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1035
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Magda miło mi, że odwiedzasz mnie i podoba Ci się u mnie, za co dziękuję
i serdecznie pozdrawiam
Alu u mnie porządnie pomroziło, przez ostatnie noce, że nawet chryzantemy/ te bylinowe/ padły
. Jeśli chodzi o rośliny jednoroczne to z roku na rok coraz mniej ich sadzę, praktycznie Cynie,astry i aksamitki są obowiązkowe. W tym roku po raz pierwszy wysiałam Kleomę ale mało mi wzeszło bo na ogródkach zagłuszyły mi je byliny. Najładniej się rozrosła jedna sadzonka, którą wsadziłam od kosza. Tam miała dla siebie dużo miejsca i słońca i naprawdę była okazała
. Natomiast Tytoń tak się rozsiewa,że wszędzie go pełno no ale i długo kolorowo jest
Ja w tym roku nie usuwam zmarzniętych roślin z rabatek a to z tego powodu,że cały listopad mnie nie będzie/ będę się operować i rehabilitować-biodro/ i nie złapię momentu na przykrycie przed mrozem. Wiec może choć te zmarznięte rośliny stanowić będą jakąś osłonę.
pozdrawiam Bożena

Alu u mnie porządnie pomroziło, przez ostatnie noce, że nawet chryzantemy/ te bylinowe/ padły



Ja w tym roku nie usuwam zmarzniętych roślin z rabatek a to z tego powodu,że cały listopad mnie nie będzie/ będę się operować i rehabilitować-biodro/ i nie złapię momentu na przykrycie przed mrozem. Wiec może choć te zmarznięte rośliny stanowić będą jakąś osłonę.
pozdrawiam Bożena