Róże i... 2013 ;)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

;:oj Ale się cieszę, że piszesz i dajesz cudne fotki.
Teraz to miód na serducho. Mało śniegu u nas. Ale mróz tylko -5.
Nie jest źle. Ta tawuła z różą pięknie wygląda razem.
Masz róże, których nawet z nazw nie znam ;:185 Cuda!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Aniu dziękuję za informację o tej tawule co to robi za krwawnik :wink: śliczna jest i chyba sobie taką wyszukam.
Okrągła rabata prezentuje się fajnie i powoli zarasta, żółte i kremowe róże z fioletową szałwią wyglądają ślicznie ;:215 a ten bukszpan to jest z żółtymi listkami czy tylko tak w słońcu wyszedł :?:

Aga tobie też dziękuję za bardzo dokładną informację, już wiem czego szukać ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Aniu i ja dotarłam do Ciebie, ale spóźniona. Wcina mi wątki.
Twój ogród jest niesamowity. Róże już prezentują się rewelacyjnie.
Uwiebiam taką burzę kwiatów.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Aniu jak miło pooglądać takie zdjęcia w mroźną noc. :wit U mnie w tej chwili -15,6.
Bardzo lubię Roberto Capucci, za kolor, za zapach, za wielkość kwiatu (chyba największe w moim ogrodzie) i za to, że do spółki z Aphrodite nic nie robił sobie, ze zlewnych deszczy z początku czerwca tego (już tamtego) roku.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Aniu
"czerwonki" super ja też tak zrobiłam tyle że "stara , ślepa, pierd.." :;230 pomyliłam róże i na pierwszym planie posadziłam Piano a Kapturka troszkę z boku, ale z tyłu już w zeszłym roku Piano wybujała w chmury zobaczymy co będzie może na wiosnę jeszcze jakoś przesadzę choć będzie bardzo trudno bo ciasno ;:14 albo poczekam i zobaczę efekt "mijania róż" może się uda jakimś cudem ;:306
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Aniu :wit
Jak miło, że znowu zaczęłaś wstawiać swoje cudne królewny, tym bardziej że za oknem biało i dość smętnie.
Rotkepchen piękny, pasowałby do mojej czerwonej rabaty, jak tylko zrobi się jakieś wolne miejsce będę o niej pamiętać, ciekawe tylko jaką ma wysokość, bo na tej rabacie mam róże metrowe a nawet trochę wyższe.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Dziękuję Aniu za miłe słowa ;:196 Z przyjemnością podglądam rabaty w stylu romantic, takie kocham ;:167 a Ty komponujesz je po mistrzowsku ;:138
Planuję na wiosnę (a jak bieda przyciśnie to najpóźniej jesienią) tzw. czerwoną rabatę. Czy oprócz Piano i Czerwonego Kapturka mogłabyś którąś szczególnie polecić? Wydaje mi się, że chyba Ty właśnie chwaliłaś Ascot? Na zdjęciach ona wygląda różnie i nie wiem czy bardziej pasuje do tonacji bordo-czerwień czy rabaty różowo-fioletowej? :wit Ejka
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Wiesz Aniu jak sobie tak polukałam na te czerwone róże u ciebie , to znowu mnie ten kolor zachwyca ..a wiesz że mam tylko jedną czerwoną różę , NINĘ . i to jeszcze przez przypadek , bo miał być William Szekspir, a przysłali tę .
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

tara pisze:witaj Anuś, ja też bym powiedziała krwawnik ale Aga sokole oczko wypatrzyła tuwałkę, no to powiem że u mnie też tuwałka a robiła za krwawnika hahahaha
Rotkapchen ależ cudo ;:196
Cześć Aneczko, ja mam kilka takich tawuł, zamierzałam je w zasadzie przesadzić na wiosnę, ale teraz to się muszę jeszcze zastanowić ;).
duju pisze:Piękne zdjęcia Piano, też go kupiłam ale nie myślałam, że rośnie tak wysoko.
Ma troszkę ponad metr, nie jest aż tak bardzo wysoka, tylko rośnie na skalniaku ;).
Tosia1 pisze:;:oj Ale się cieszę, że piszesz i dajesz cudne fotki.
Teraz to miód na serducho. Mało śniegu u nas. Ale mróz tylko -5.
Nie jest źle. Ta tawuła z różą pięknie wygląda razem.
Masz róże, których nawet z nazw nie znam ;:185 Cuda!!!
Tosiu ;:196
U mnie też śniegu mało niestety, mróz przyszedł, sporo większy niż u Ciebie, teraz jest -10 st, przez ostatnie dwa dni było po -15 st.
edulkot pisze:Aniu dziękuję za informację o tej tawule co to robi za krwawnik :wink: śliczna jest i chyba sobie taką wyszukam.
Okrągła rabata prezentuje się fajnie i powoli zarasta, żółte i kremowe róże z fioletową szałwią wyglądają ślicznie ;:215 a ten bukszpan to jest z żółtymi listkami czy tylko tak w słońcu wyszedł :?:

Aga tobie też dziękuję za bardzo dokładną informację, już wiem czego szukać ;:196
Majeczko, to jest dwukolorowy bukszpan, przeplatany zwykłym, zielonym.
Rabata powoli zarasta, wszystko musi się tam zregenerować, tak róże jak i szałwie, są tam róże żółte i fioletowe.
Myślę, że w tym roku już będzie na co popatrzeć ;).
Margo2 pisze:Aniu i ja dotarłam do Ciebie, ale spóźniona. Wcina mi wątki.
Twój ogród jest niesamowity. Róże już prezentują się rewelacyjnie.
Uwiebiam taką burzę kwiatów.
Gosiu, dzięki śliczne :).
Muszę sama przyznać,że jak tak teraz patrzę to nie było tak źle, jak mi się wydawało w lecie, nawet coś tam kwitło. A większość róż była świeżo przesadzana i myślałam, że będzie kłopot z kwitnieniem.
Najgorzej zareagowały angielki, najwidoczniej te nie lubią zbytnio zmiany miejsca.
ewazawady pisze:Aniu jak miło pooglądać takie zdjęcia w mroźną noc. :wit U mnie w tej chwili -15,6.
Bardzo lubię Roberto Capucci, za kolor, za zapach, za wielkość kwiatu (chyba największe w moim ogrodzie) i za to, że do spółki z Aphrodite nic nie robił sobie, ze zlewnych deszczy z początku czerwca tego (już tamtego) roku.
Ewuniu, u mnie też była taka temp. Zimno :? .
Mam o Roberto podobne zdanie, to udana róża, do wielkości kwiatu w minionym sezonie mogę dołożyć wielkość krzewu, który miał prawie 2 metry!! Nieźle :lol:
JSZFRED pisze:Aniu
"czerwonki" super ja też tak zrobiłam tyle że "stara , ślepa, pierd.." :;230 pomyliłam róże i na pierwszym planie posadziłam Piano a Kapturka troszkę z boku, ale z tyłu już w zeszłym roku Piano wybujała w chmury zobaczymy co będzie może na wiosnę jeszcze jakoś przesadzę choć będzie bardzo trudno bo ciasno, albo poczekam i zobaczę efekt "mijania róż" może się uda jakimś cudem
Joasiu, myślę, że będzie dobrze, ładnie wyglądają takie mijane róże.
A jak wysoko poszła Piano?
Dyskrecja pisze:Aniu :wit
Jak miło, że znowu zaczęłaś wstawiać swoje cudne królewny, tym bardziej że za oknem biało i dość smętnie.
Rotkepchen piękny, pasowałby do mojej czerwonej rabaty, jak tylko zrobi się jakieś wolne miejsce będę o niej pamiętać, ciekawe tylko jaką ma wysokość, bo na tej rabacie mam róże metrowe a nawet trochę wyższe.
U mnie to był prawie metr. Róża jest warta uwagi, jej obfitość i ciągłość kwitnienia jest wyjątkowa ;:oj
Elwi pisze:Dziękuję Aniu za miłe słowa ;:196 Z przyjemnością podglądam rabaty w stylu romantic, takie kocham ;:167 a Ty komponujesz je po mistrzowsku ;:138
Planuję na wiosnę (a jak bieda przyciśnie to najpóźniej jesienią) tzw. czerwoną rabatę. Czy oprócz Piano i Czerwonego Kapturka mogłabyś którąś szczególnie polecić? Wydaje mi się, że chyba Ty właśnie chwaliłaś Ascot? Na zdjęciach ona wygląda różnie i nie wiem czy bardziej pasuje do tonacji bordo-czerwień czy rabaty różowo-fioletowej? :wit Ejka
Ascot bardziej do różowo-fioletowej, przynajmniej tak na moje oko. To nie jest czysta czerwień, wpada trochę jakby w fiolet.
Tę różę też polecam oczywiście, to kolejna udana odmiana Tantau. Nie mam dużo czerwonych róż, najbardziej kręcą mnie jednak pastelowe odcienie różu, ale jak mi się przypomni jeszcze jakaś czerwonka warta uwagi to napiszę.
alinaK pisze:Wiesz Aniu jak sobie tak polukałam na te czerwone róże u ciebie , to znowu mnie ten kolor zachwyca ..a wiesz że mam tylko jedną czerwoną różę , NINĘ . i to jeszcze przez przypadek , bo miał być William Szekspir, a przysłali tę .
Nina też piękna, kwitnie lepiej niż William :wink:
Ja czerwonych nie mam wiele, musi mnie coś naprawdę zachwycić w tym kolorze, żeby kupić.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Dzięki Aniu - o to mi chodziło. Mam dużą rabatę w tonacji krem-jasny róż - róż - fiolet i tam wpasuję Ascot. A czerwona rabata dopiero w planach - tam jeszcze póki co jest trawnik (nieświadomy, że został skazany na eksterminację :;230 ). Z tęsknotą czekamy na Twoje kolejne fotki ;:65 Zaraz lepiej i cieplej się robi na sercu jak się takie ślicznoty poogląda :D
Pozdrawiam, Ejka
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Z takich ciemnych róż (ale niekoniecznie czerwonych) mam jeszcze kilka odmian:

Astrid Grafin
krzew jest bardzo silny, wysoki i rozłożysty, kolczasty... Bardzo kolczasty ;:223
Nie kwitnie tak dobrze jak Piano czy Ascot, kwiatów ma sporo, ale krócej się trzymają i nie ma ich tyle, co na tamtych krzewach.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Purple Rain
okrywowa róża Kordesa, nawet zdrowa, silna, nie zmogły jej ani przędziorki (było źle) ani kilkukrotne przesadzanie ;:224
Obrazek

Obrazek

Cardinal Hume
mój mały chorowitek, jak go na czas nie opryskam to mam liście z głowy i to już do końca sezonu ;:223
Ale za to jak kwitnie.. Calutki sezon!
Doskonale radzi sobie i z deszczem i ze słońcem, zimy mu nie straszne (nie okrywam go)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cardinal de Richelieu
dostałam ją od Moni, u niej przemarzała i nie kwitła.
Nie wiem, co będzie po tej zimie, ale w tamtym roku, zaliczając pierwszy sezon w moim ogrodzie spisała się na medal
Obrazek

Obrazek
niestety posadzona jest w pełnym słońcu i jak przygrzało, to wszystkie piękne kwiaty powiędły i się poprzypalały :?
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Cardinal de Richelieu czeka zadołowany na posadzenie. Z tego co piszesz muszę starannie wybrać mu miejscówkę,skoro nie lubi za dużo ostrego słońca. Początkowo miał towarzyszyć LO, ale to najbardziej słoneczna miejscówka w moim ogrodzie, więc posadziłam tam Nuits de Young.

Astrid Grafin piękna ;:138
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

:wit
Aniu, u mnie też Cardinal Hume stał łysy przez pół lata. Nawet wczesne opryskanie mu nie pomogło. Stąd wniosek, że ta róża jest bardzo podatna na plamistość.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

Dzięki Aniu, grafini Astrid jest już na liście :tan A tam, kardynała też dołożę ;:333
Purple Rain mnie jakoś nie bierze - zbyt drobne kwiaty. Próbowałam ze trzy razy przekonać się do okrywówek, ale wszystkie w końcu lądowały na kompoście. Wredna jestem, wiem, ale "małego" nie lubię i już :;230
Pozdrawiam serdecznie, Ejka
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Róże i... 2013 ;)

Post »

:wit
Ejko, jak nie przeszkadza Ci jego łysina, to warto chociażby dla kwiatów.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”