
Działeczka Ewy W cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewa jak wrócisz napisz co Ciebie u mnie znowu leje jak z cebra! 

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W cz.3
e-babcia
Beatko niestety aż się boję co na działce zastanę.
Elżbietko jakiś świety czuwał nad Twoim ogrodem
W Żorach samochody miały wytłuczone szyby a ja pokazuję zdjęcie gradu gdy już ośmieliłam się otworzyć okno. Temperatura znacznie spadła i grad jeszcze długo zalegał w trawie. To białe na trawie to nie kwiaty niestety

och wiosenko

Sonia czeka na wykop

paprotka od Mirki

Marysiu właśnie napisałam
wolałabym deszcz od tego gradu

Beatko niestety aż się boję co na działce zastanę.
Elżbietko jakiś świety czuwał nad Twoim ogrodem

W Żorach samochody miały wytłuczone szyby a ja pokazuję zdjęcie gradu gdy już ośmieliłam się otworzyć okno. Temperatura znacznie spadła i grad jeszcze długo zalegał w trawie. To białe na trawie to nie kwiaty niestety


och wiosenko


Sonia czeka na wykop


paprotka od Mirki


Marysiu właśnie napisałam

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewciu taki grad u Ciebie 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewuś a na działce byłaś ? mam nadzieję że ją ominął grad!
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewuś,współczuję takiego gradu
Czy na twojej działeczce wszystko dobrze?
U nas Odra jest bardzo wysoka,już zaczynają się podtopienia

U nas Odra jest bardzo wysoka,już zaczynają się podtopienia

- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewa widzę na ostatnim zdjeciu szałwię muszkatałowa którą ci wcisłam w Sulejowie od kogoś
. Zbierz nasiona bo ona jest dwuletnia jak przekwitnie to jej już nie ma, trzeba siać na nowo

Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewcia , mam nadzieję że obyło się bez strat
paskudnie macie 


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Kochane dziewczyny
odpowiem wszystkim razem , nie wiem co na działce bo za daleko i leje ciągle a jutro do roboty, może uda mi się kuknąć po pracy.
Halinko jak utrafię z nasionkami to pozbieram, no chyba, że wysieje się jak naparstnica
Zastanawiam się nad wybudowaniem szklanego zadaszenia nad całą moją ogrodową dziuplą...

Halinko jak utrafię z nasionkami to pozbieram, no chyba, że wysieje się jak naparstnica

Zastanawiam się nad wybudowaniem szklanego zadaszenia nad całą moją ogrodową dziuplą...

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Ewa,u mojej kuzynki w Rybniku,połamane wszystkie drzewka owocowe,kwiatów ona nie miała,auto ma wybite szyby i lusterka,a w domu na balkonie potrzaskany daszek.Kolega kupił wczoraj na giełdzie piekna audice,nie wiedza w jakim jest stanie,bo stoi przed kopalnią.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Jakaś masakra pogodowa
Oby straty nie były wielkie, ten grad wygląda okropnie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Działeczka Ewy W cz.3
No niestety...
Mojemu M, który pracuje w Rybniku, udało się dotrzeć do domu bez strat. Ale właśnie rozmawiałam ze znajomymi w Rybniku i Tychach. Szkoda gadać.
A u nas ledwo pokropiło. Na szczęście roślinki zazwyczaj jakoś się pozbierają do życia.
Mojemu M, który pracuje w Rybniku, udało się dotrzeć do domu bez strat. Ale właśnie rozmawiałam ze znajomymi w Rybniku i Tychach. Szkoda gadać.
A u nas ledwo pokropiło. Na szczęście roślinki zazwyczaj jakoś się pozbierają do życia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działeczka Ewy W cz.3
szkoda pieniędzy skoro Gosia piszeewa w pisze: Zastanawiam się nad wybudowaniem szklanego zadaszenia nad całą moją ogrodową dziuplą...
auto ma wybite szyby i lusterka,a w domu na balkonie potrzaskany daszek.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działeczka Ewy W cz.3
Matko jedyna.......jak wam współczuję .
U mnie od nocy niesamowicie leje.
Gradu nie było, ale spadło już 30l / m2.
Ogród cały stoi w wodzie - jak to rośliny przeżyją w zdrowiu to będzie cud.
Ale to i tak nic w porównaniu z tym co przechodzą inni.

U mnie od nocy niesamowicie leje.
Gradu nie było, ale spadło już 30l / m2.

Ogród cały stoi w wodzie - jak to rośliny przeżyją w zdrowiu to będzie cud.
Ale to i tak nic w porównaniu z tym co przechodzą inni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Działeczka Ewy W cz.3
mam nadzieje, że Twój ogród żyje!
My mieliśmy szczęście na Dolnym Śląsku, gradu nie bylo, no przynajmniej tu z okolicy gór. Lało i wiało, ale nie wytłukło roślin. Natomiast slimaki przyżywają wyż demograficzny
Sonia cudowna! Wreszcie dokładnie zobaczyłam jej pycholek. Cudny pies!



Sonia cudowna! Wreszcie dokładnie zobaczyłam jej pycholek. Cudny pies!


Bea
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Działeczka Ewy W cz.3
W Chwałowicach grad byl taki wielki ze podziurawił rynny plasikowe a auta wszystkie mają wgłębienia,nie wiem jak to nazwać.Widzieliście facetów którzy płaczą na widok swoich pokiereszowanych aut-ja widziałam.To było straszne.