Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Kupowałam u Nich ,też byłam zadowolona :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, witaj i dziękuję.
Dorotko, żałuję tylko, że wcześniej nie odkryłam tego sklepu, bo wiele pięknych jeżówek ludzie już rozdrapali :cry: .
Na skalniaczku mam roślinki niewielkie i takie odporne na pełne słońce i suszę. Niektóre się sprawdziły, inne padły. Zagospodarowany został w zeszłym roku, więc nie wszystko zdążyło się rozrosnąć. Jak na razie to widzę, że fajnie dają sobie radę rośliny górskie: goryczka wiosenna, niziutka i jesienna - ma długie łodygi. Mam też szarotkę. To moje trzecie do niej podejście - poprzednie padały. Wymyśliłam, że skoro rośnie w naturze na skałach, to trzeba zapewnić jej podobne warunki. Wykopałam trochę większy dołek i dałam na dno i po bokach warstwę grysu marmurowego. Widzę, że jej to służy. Rozrosła się też macierzanka. Mam tam też pierwiosnki, ale one gdyby nie podlewanie to by padły. No jeszcze armerie, dzwonek, serduszka, a z tyłu miskant. Zioła mam porozrzucane w różnych miejscach działki, chociaż te niedawno kupione zgrupowałam na jednej rabatce. Są to 4 smakowe mięty, cząber górski i różeniec górski. Ten ostatni jest rośliną leczniczą, ma bardzo ciekawe właściwości. Dla niego też zastosowałam ten sam system sadzenia co dla szarotki.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joluś bardzo ładne sadzonki .Jakie odmiany kupiłaś?dziękuje za linka pewno skorzystam.ja ma teraz fazę na jeżówki i tez szukałam dobrej szkółki.Kupowałam na All..Akanta i Orliki tez bardzo ładne sadzonki mogę polecić sprzedawcę.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joasiu, zaszalałam ;:131 . Kupiłam: Secret Pride, Secret Joy, Green Jewel, Secret Desire, Irresistible (miałam ją, ale padła w tą zimę), Colorburst Orange, Guava Ice (też po zimie odeszła do krainy wiecznej zieloności), Coral Reef (jak poprzedniczka), Secret Lust, Daydream, Hot Lava. Kupiłam też jedną żurawkę Paprika. A jutro, chociaż jeszcze nie całkiem uporałam się z przeziębieniem muszę ;:oj jechać na działkę, żeby posadzić swoje śliczności ;:65 . Zapowiadali ładną pogodę. No i oczywiście podlać w szklarni i zebrać część plonów.
Akant mi się podoba, ale trzeba na niego sporo miejsca, którego nie mam, no i odpowiednio wyeksponować. Orlików trochę mam, kiedyś sama wyhodowałam je z nasion - są bezproblemowe. Podobają mi się pełne, ale no cóż, na coś trzeba się zdecydować, bo działka nie z gumy, a szkoda - jakby tak trochę czarów ;:15.
Trochę portrecików żurawek - niedługo tylko one będą dodawać koloru działkom.

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ja żurawki i hosty uwielbiam i mogę ich mieć całe mnogości.Twoje pięknie kwitną.Mniejszy ogród ma swoje dobre strony bo nie musisz tyle obsadzać i portfel bogatszy. ;:306
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

:tan Joasiu, obawiam się, że to nie zupełnie tak jest z tym portfelem. Myślę, że gdybym miała działkę dwa razy większą, wydałam bym podobnie, bo teraz zagęszczam nasadzenia, a np. liliowce staram się wybierać najciekawsze, czytaj nowości i drogie ;:224 .
Dzisiaj byłam w Lidlu i nieoparłam się zakupowi cebulek narcyzów. Mają duży wybór, innych cebulek też, duże paczki ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Cebulki posadzone. Przed działką byłam w Lidlu no i jeszcze dokupiłam tulipanów ;:224 . Wszystkie większe pomidory zebrane (3 pełne skrzynki), ale jest jeszcze sporo małych. Jak przymrozek nie załatwi krzaków i zrobi się złota polska jesień, to może jeszcze urosną. Wykopałam też większość mieczyków - zostały tylko te z małych i przybyszowych cebulek, bo ciągle rosną. Zwiozłam do domu i się suszą. No i porządkowanie grządek, cięcie zieleniny przed wrzuceniem do kompostownika (aż mnie palce bolą) ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu zajrzałam do tego sklepu gdzie kupowałaś jeżówki no i przepadłam.Teraz już nic nie kupuję ale na wiosnę....Mnie teraz naszło na floksy wiechowate i ta rabatka którą już zrobiłam na pewno będzie za mała ;:224
Swoje mieczyki też już wykopałam.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, droga imienniczko. Floksy też mam. W zeszłym roku wykopałam stare (trochę zostało za płotem - miałam takie tradycyjne różowe i różowo-fioletowe) a nakupiłam nowości. Najbardziej zależało mi na czerwonym i pomarańczowym. W tym roku zakwitły, ale na razie mają po 2-3 łodyżki. Oczywiście to co reklamują jako czerwony jest w rzeczywistości kolorem czerwono-amarantowym a pomarańczowy (Orange Perfection) raczej łososiowy, ale i tak są ładne. Jak kępy się rozrosną, to dopiero pokażą swój urok.

Obrazek

Obrazek

A tu wspomnienie mieczyków. Grządka i najładniejsze. Nie są to jakieś ekstra odmiany - zwykłe kupione w sklepie.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Na ostatnim zdjęciu czekolada - zdjęcie nie oddaje koloru, w rzeczywistości jest taki bardziej czekoladowy - mój ulubiony (uwielbiam czekoladę w każdej postaci ;:306 ).
Co do zakupu jeżówek, mimo wszystko uważam, że warto kupić teraz. Do mrozów zdążą się jeszcze korzonki trochę rozrosnąć, a poza tym teraz kupuje się duże sadzonki z kwitnącymi kwiatami a więc nie kot w worku. Niestety w przypadku kupowanych wiosną, zdarzają się pomyłki u sprzedawców co do odmian ;:185 . Dwa lata temu, kupiłam swoje pierwsze jeżówki na przełomie października i listopada. Wsadziłam w ziemię, przysypałam liśćmi i łętami, przykryłam stroiszem świerkowym i wszystkie pięknie przeżyły (chociaż mocno się obawiałam). Natomiast w tą zimę, mimo że dobrze rozrośnięte, kilka sztuk mi padło (ale nie były przykryte). Wymyśliłam, żeby nagarniać na nie trochę ziemi, tak z 2cm. - to zabezpieczy nasadę korzeni przed wysychaniem ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Mi też bardzo podobają się kwiaty o ciemniejszym ubarwieniu.Bardzo ładny ten ostatni mieczyk.Ja jeżówki jednak odłożyłam do wiosny.Masz rację , że teraz nie kupi się kota w worku ale boje się że zmarzną.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

A ja jeżówki właśnie kupiłam w podanym przez ciebie Jolu źródle, za co ci bardzo dziękuję. ;:108
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu mieczyki imponujące. Grube, dorodne i jaka armia. Mówisz, ze zwykłe, ale sa naprawdę piękne. A o tym jak równiutko posadzone nawet nie trzeba wspominać ;:108
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Wandziu, nie ma za co :) . Wpadłam na ten sklep przypadkowo, szukając w Google informacji o jeżówkach. Oni mają też pełne pierwiosnki, ale dałam sobie na wstrzymanie ;:224 .
Joasiu, Karolinko, bardzo lubię mieczyki. Sadzę je pełną grządkę. Jak tak rosną w kupie, to wcale się nie pokładają (o czym piszą niektórzy) ;:333 . Mieczyki wszystkie już wykopałam, w tym roku wyjątkowo duże cebule mi porosły. Wyczytałam na stronach jakiegoś instytutu, że największy przyrost cebul jest jak się nawozi nie pod korzeń, ale jak wykiełkują i mają tak z 15 cm. rozsypać nawóz w międzyrzędziach, wzruszyć glebę i podlać. Tak w tym roku zrobiłam i jestem bardzo zadowolona z efektu :tan . Nawet z przybyszowych porosły duże a co poniektóre kwitły ;:65 .
Na działce robi się coraz bardziej pusto. W poniedziałek zrobiłam duże ognisko. Popaliłam różne odpady deskowe, stare blaty które nie wiem po co składowałam w szopie no i wszystko co się przez sezon nazbierało. Poszły też na ognisko krzaki pomidorowe i dyniowe. Bałam się, że mokre, to będzie kłopot z paleniem, ale wszystko ładnie się sfajczyło. Dzisiaj chciałam zebrać popiół do kubła, patrzę, a on ciepły, a tymczasem w środku nadal żarzyły się węgliki. Wysypałam na nie kupkę liści orzecha i pojawił się płomień ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

A jakie to źródło z pełnymi pierwiosnkami?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

To samo co z jeżówkami: http://www.sklep.bylinowyraj.pl/ . Mają duży wybór pełnych pierwiosnków (chociaż z nazwy to nie wynika) i naprawdę niedrogo.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”