Zielono mi

[limonkaa]

Będę śledzić ten wątek , dużo pracy włożonej w działkę , ale są efekty, i piękne kwiaty.......

[romix]

limonkaa
Brzoskwinie powoli dojrzewają. Na takim małym drzewku naliczyłem 50 szt.
Reliance

[gajowa]

O, jaki piękny widok!
Na naszych młodych drzewkach brzoskwiniowych (3-letnich) pojawiły się w tym roku pierwsze owoce, ale pojedyncze; za to morele - w tym samym wieku - mają całkiem sporo owoców

[romix]

Morele, to już chyba prawie zjedzone . Moja jedna brzoskwinia dojrzewa w połowie sierpnia, a druga pod koniec.

[idepozapalki]

W dobrej lokalizacji jak widać nie ma problemów z sadzeniem.
Ja przez tą glinę muszą odrobinę kombinować

[gajowa]

Morele mamy jakieś takie późniejsze...jeszcze potrzebują parę dni żeby dojrzeć

[romix]

Ta lokalizacja to u mnie też nie za rewelacyjna, ale jakoś rośnie to i owo. Trzeba się narobić. Kopanie w kamienistej ziemi, wzbogacanie kompostem i takie tam ....
Łódź pod tym względem chyba lepiej położona, ale zawsze można mieć szczęście dostać chłodniejsza działkę .
Ewa, nasze brzoskwinie tak naprawdę powinny jeszcze trochę powisieć, ale kto im na to pozwoli????

[Ruda2011]

U Was na tej szkieletczyźnie to nawet kolibry macie. No, tropiki jakieś

Czy to jest sprawiedliwe ??? Pewnie koniki polne wielkie jak cykady
A tak poważnie : dzięki za poziomaski - b ładnie owocują, za hyzopo - miętę ( te dwa krzaczki tak są ściśle ze sobą połączone, że nie wiem co jest co ). I w ogóle - miło Cię widzieć

[romix]

U Was na tej szkieletczyźnie to nawet kolibry macie.

Też żywiłem się taką myślą, ale okazało się że to

... zdjęcie fruczaka gołąbka

To ćma, a nie koliberek . Rzeczywistość okazała się okrutna.
A Twój tytoń zakwitł na .... biało. No cóż w tropikach wszystko kwitnie inaczej .

[Darmokot]

Tak jak napisała Ruda , mam wysyp gigantycznych koników polnych i cykad, takie nawet po 10 cm mają i cykają przez pół nocy, fruczaki też latają, ogólnie mnóstwo owadów jest tego roku. Romku u Ciebie też?

[romix]

U nas też dookoła mnóstwo cykania. Za to wiosną mniej niż zwykle było chrabąszczy majowych. Rok temu latały jak meserszmity. W tym roku długo było chłodno i to im chyba nieco zaszkodziło, ale wcale nad tym nie ubolewam.

[byna]

Romku super udane zdjęcie ćmy. ale jeszcze bardziej udana i potrzebna ( dla mnie) instrukcja i fotorelacja z sadzenia borówki. Zaznaczam Twój ciekawy wątek, bo wiele można się od ciebie nauczyć.

[leszczyna]

...a ja też chcę zrobić gaj borówkowy i po instrukcję się zgłoszę....

[Ruda2011]

U nas też dookoła mnóstwo cykania. Za to wiosną mniej niż zwykle było chrabąszczy majowych. Rok temu latały jak meserszmity. W tym roku długo było chłodno i to im chyba nieco zaszkodziło, ale wcale nad tym nie ubolewam.

Wszystkie chrabąszcze majowe przewekslowały się prawdopodobnie do mnie. Całe stada latały ...... w połowie lipca i w dodatku nie w ogrodach a na wysokości III piętra u mnie na osiedlu. Wieczorami na balkonach siedziało się w goglach, żeby w oko nie dostać pędzącym meserszmitem
Zazdroszczę Wam tego cykania ale wrzeszczących żab mam na pewno najwięcej w mazowieckim . Na osiedlu mamy sztuczną rzeczkę i zamieszkują ją tysiące rechocących cudeniek - uwielbiam je

...a ja też chcę zrobić gaj borówkowy i po instrukcję się zgłoszę....

Nawet nie wiedziałam, że tyle odmian borówki mamy . Obserwuj Romek, które są takie "dla wariatów" ( czyli łatwe w obsłudze) - może i ja posadzę kilka krzaczków

[Sylwia85]

Romku brzoskwini rewelacja, czyli spokojnie można je uprawiać i później konsumować owoce. A u mnie dużo bardzo dużo komarów wieczorem to ciężko wyjść i nie być pogryzionym. Pozdrawiam