Są Irysy jestem i ja(jakbym wyniuchała)
Chrztowo to nie dzielnica Gdańska
A co do Mai w ogrodzie ja sobie nagrywam i oglądam po parę razy,szczególnie takie fajne odcinki jak ten ostatni
pozdrawiam
Witaj wieczorna EWO
Prawda,że ostatni odcinek Mai pokazał piękny ogród Ale sporo jej programów jest byle jakich.I musi nadrabiać
osobistym wdziękiem.
Irysy lubisz a liliowce ......................................... Ten wyszedł ładniej niż wygląda w realu
GENIA
Dzień bez Twojego wpisu to dzień stracony
Chyba potwierdzisz tezę p.Sobolewskiego /p.Waldka /,że czysto białych liliowców nie ma.
U mnie za białego robi zielonkawo-żółty - pokażę póżniej.
A do EWY - czy takie nie są piękne choć nie białe Oraz tanie i dostępne
Sławku mnie ten irysek zgnił, ale wydaje się że mały listek w zeszłym roku wyszedł z ziemi ,może go nie straciłam bezpowrotnie ? ,jest na prawdę piękny .
Miałam kiedyś jeszcze taki biały , ale miał mniejszy kwiat niż ten który wcześniej wkleiłam .
Dzisiejszy efekt polowania na ptaki ...
............................................................................
Trudno zgadnąć co to jest...Pojawił się grubodziób,rudzik,zięba i całe stada sikorek
Ale podejść je na odległość dobrego strzału - 3m - jest trudno.
No prawie biały ładniutki
Niedawno sobie wymyśliłam,że zrezygnuje z pewnych kolorów w nasadzeniach aby nie było za pstrokato.Zrezygnowałam z koloru pomarańczowego min.Nie wiem czy słusznie
Chciałabym mieć parę rabat w rożnych barwach max 3 kolory(w czym ten 3 kolor tylko mały akcencik)
Pomarańczowy był na dolnej liście moich naj kolorów
Nietrudno zgadnąć jakie były na pierwszym miejscu
Właśnie siedzę z karteczkami i wymyślam nasadzenia kolorystyczne
EWA,na twoim miejscu dałbym roślinom chwilę na rozrośnięcie.W ogrodach, misz-masz kolorów jest
do przełknięcia,nie razi tak np. w mieszkaniu czy stroju.
Poza tym już widzę,że ciężko Ci będzie zrezygnować z niektórych roślin.Ale kombinuj dziewczyno ...
To na takie nie ma miejsca u Ciebie