Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
To czekamy z niecierpliwością na zdjęcia
Pozdrawiam. Ewa
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
No i gdzie te obiecane fotki? My tu czekamy z utęsknieniem



Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Monia czy Ty w pracy - jak tam widok szefa z rana?



Pozdrawiam. Ewa
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
oxalis pisze:Mnóstwo mam Wam do pokazania...
no i czemu nie pokazała jak ma takie mnóstwo?


oxalis pisze:hoję wybudzoną z leciwego letargu i ....
i...?


oxalis pisze:Tłumaczą się winni...
a bo ja wiem







Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Ewuś - weź mi nic nie mów
widok szefa rano to jak na razie jedyny plus dzisiejszego dnia
owszem, chichotałam jak głupia, aż się matrwiłam że mu do kawy napluję 



- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
ale nie naplułaś?
Monia..przyznaj się.....
, może tylko udajesz że chciałaś..? ale jednak..opanować sie nie udało...wyobraźnia Ci działa mocno jak się z orientowałam to podobnie jak u mnie..a to niestety czysta uciążliwość..bo im więcej powagi tym głośniejsze parsknięcie wychodzi..
Kasiunia...jak juz popracujesz..to koniecznie pokaż obrazki...




Kasiunia...jak juz popracujesz..to koniecznie pokaż obrazki...


- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Kasiu - no nie napłułam
ale dużo nie brakowało
Chociaż i tak szefa już nic nie zdziwi bo bo kiedyś zaniosłam mu kawę, a że był zajęty to mu grzecznie wlałam śmietanke, wsypałam cukier, pomerdałam łyżeczką, odruchowo oblizałam łyżeczkę .... i pomerdałam znowu kawę
myślałam że padnę ze śmiechu, zresztą on też 


Chociaż i tak szefa już nic nie zdziwi bo bo kiedyś zaniosłam mu kawę, a że był zajęty to mu grzecznie wlałam śmietanke, wsypałam cukier, pomerdałam łyżeczką, odruchowo oblizałam łyżeczkę .... i pomerdałam znowu kawę


- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Ja Cie błagam..na wszystkie świętości..uspokój się
, bo mi eM zabierze laptop...
, trzecia noc jak go wybudzam rechotem i parskaniami...a potem głupawki dostaję i nijak się uspokoić nie mogę, bo obrazy wciąż od nowa przed oczy mi powracają...








- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Ależ tu było gwarnie dzisiaj....tyle gości
, a ja najpierw u doktora swoje odsiedzieć musiałam, potem troszkę popracować...
gdybym sprawdziła co się na FO dzieje, to bym sobie z Wami poplotkowała
przy kawce...
Monisia..ten Twój szef to chyba chronicznego pypcia na języku ma
, to najbardziej oplotkowywany szef na naszym forum...sławny już jest, a żadna z nas go na oczy nie widziała
.
Numer z łyżeczką mnie rozbroił...
, będę się uważniej przyglądała podawanym mi czasem kawkom
Aga...a o kartacze Ty już mamusię pytała? Taki oryginalny i sprawdzony przepis mógłby zrobić furrorę w sieci...a przynajmniej w moim domku
.
, a potem odpowiednią atmosferę zbudować chciała
.
Ewciu mewciu...siadaj wygodnie i pozerkaj sobie
Kasiu kochana...już się napracowałam, teraz wreszcie mam chwilkę czasu dla siebie...obiad się kończy, chlebek studzi, dzieciarnia śpi a szanowny Małż wlepiony wzrok w tv ma...relaks pełną gębą
Obiecałam, więc się wywiązuję...z jednym wyjątkiem...hoja i dzbanecznik na jutro zostawione, bo coś przy tym dzisiejszym świetle nie chcą się dać obfocić
jak pech to pech...fotosik nie działa

gdybym sprawdziła co się na FO dzieje, to bym sobie z Wami poplotkowała

Monisia..ten Twój szef to chyba chronicznego pypcia na języku ma


Numer z łyżeczką mnie rozbroił...




Aga...a o kartacze Ty już mamusię pytała? Taki oryginalny i sprawdzony przepis mógłby zrobić furrorę w sieci...a przynajmniej w moim domku

Bo najpierw się nagadać musiałamniodkowa pisze:no i czemu nie pokazała jak ma takie mnóstwo?


No właśnie...i ja kłapię szczęką więc coś na ten temat wiemmniodkowa pisze:niektórzy mogą źle zrozumieć i problemy gotowe to lepiej od razu na zapas się wytłumaczyć

Ewciu mewciu...siadaj wygodnie i pozerkaj sobie

Kasiu kochana...już się napracowałam, teraz wreszcie mam chwilkę czasu dla siebie...obiad się kończy, chlebek studzi, dzieciarnia śpi a szanowny Małż wlepiony wzrok w tv ma...relaks pełną gębą

Obiecałam, więc się wywiązuję...z jednym wyjątkiem...hoja i dzbanecznik na jutro zostawione, bo coś przy tym dzisiejszym świetle nie chcą się dać obfocić





- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Ale farciara....
No..no..zaraz sprawdzę...sama...
-- 19 lut 2013, o 00:05 --
Rzeczywiście..nie działa...upiekło Ci się skarbie....

No..no..zaraz sprawdzę...sama...

-- 19 lut 2013, o 00:05 --
Rzeczywiście..nie działa...upiekło Ci się skarbie....

- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
I Ty Brutusie wątpiłaś w moje słowa
Dobrze, że się nagle nie naprawił
, bo bym na kłamczuszka wyszła 



Dobrze, że się nagle nie naprawił


- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Litości...dziewczynki
.
Teraz w pracy siedzę....po zdjęcia do domku nie polecę....
ale co się odwlecze...to nie uciecze
Monia....Ty z przytupem czekasz widzę...no patrz, a Ewcia tak cichutko

Teraz w pracy siedzę....po zdjęcia do domku nie polecę....
ale co się odwlecze...to nie uciecze

Monia....Ty z przytupem czekasz widzę...no patrz, a Ewcia tak cichutko
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności
Kasiu lepiej z
niż z
No ale poczekamy nooo, wyjścia nie mamy




No ale poczekamy nooo, wyjścia nie mamy
