Ogródek Robaczka cz. 4
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu takie tam piękne i jeszcze tyle kwiatów, a wiata ma swój urok i wiele zastosowań
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
I tak ma wlasnie wygladac wiata - wyobraz sobie takie cacane autko w namiocie
Eden Ci jeszcze kwitnie
drugi czy trzeci raz? Kasiek powiedz cos o Kent-cie? jak Ci kwitnie, dluga ma przerwe i jaki tworzy krzaczorek? Zastanawiam sie czy moich 2 Swany przed tarasem nie wymienic na cos innego. W tym miejscu rosnie mi za plaska, wypuszczajac dlugie badyle z kwiatami na koncach. Do tego ma dluga przerwe w kwitnieniu - fakt kwitnie dlugo ale pozniej dlugo sie zbiera do nastepnego, tak ze dopiero teraz zaczyna paki tworzyc. Musze sie jeszcze Ani zapytac, jak u Niej White Fairy sie sprawuje.

Eden Ci jeszcze kwitnie

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Justynko, Martuś, Monia, Ela, Asia
Jule, na tej rabacie są 3 Kenty. Zbudowały ładne, zwarte krzaczki od wiosny i kwitły przez całe lato z małą przerwą pod koniec sierpnia. Nie chorowały. Pogrzebałam w archiwum i zrobiłam Ci przegląd
Posadzone były w kwietniu, to zdjęcie z 13.05

05.06


20.06


25.06

28.06


08.07

15.07

28.07

29.07

11.08

19.09


23.09

11.10


Jule, na tej rabacie są 3 Kenty. Zbudowały ładne, zwarte krzaczki od wiosny i kwitły przez całe lato z małą przerwą pod koniec sierpnia. Nie chorowały. Pogrzebałam w archiwum i zrobiłam Ci przegląd

Posadzone były w kwietniu, to zdjęcie z 13.05

05.06


20.06


25.06

28.06


08.07

15.07

28.07

29.07

11.08

19.09


23.09

11.10

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Świetne to porównanie róż od wiosny do jesieni.
Mnie najbardziej zachwyciła ilość pąków oraz widok rozrośniętych ale nie rozlazłych krzewów.

Mnie najbardziej zachwyciła ilość pąków oraz widok rozrośniętych ale nie rozlazłych krzewów.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu a mnie urzeka powtarzalność motywów roślin - myślę o lawendzie i lobeli, to pieknie porządkuje ogród i nadaje mu spójności.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Dzięki za pokazanie 'Nostalgie' - mojej ulubienicy
Co prawda wyszła na zdjęciu jak futurystyczna główka kapusty ale i tak mi się podoba
Miłego szusowania tak pięknym autkiem


Miłego szusowania tak pięknym autkiem

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Piękne zmiany w ogrodzie od wiosny do teraz. aż wierzyć się nie chce, ze to tlko sezon, a taaaakie zmiany.
Pozdrawiam ze zmrożonego ogrodu, siedzę w domu i nosa na ewnątrz nie chce mi się wytknąć, a mam dziś dalie do wykopania
Pozdrawiam ze zmrożonego ogrodu, siedzę w domu i nosa na ewnątrz nie chce mi się wytknąć, a mam dziś dalie do wykopania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Witaj Kasiu, parę dni nie pisałam ale wszystko oglądałam w miarę na bieżąco.
O wiacie już wszystko napisane, zresztą nie będę powtarzać odpowiedzi, którą już pewnie u mnie czytałaś.
Audiolce będzie ślicznie pod tą wiatką, tylko teraz tak myślę, mając autoko w tym samym ulubionym kolorku
czy nie będziesz potem żałowała, bo brudzić pewnie będzie się niesamowicie
Cudowne zdjęcia takie tam
Róże z lawendą i lobeliami robią furorę, eleganckie i przepiękne.
Widzę że moja ulubienica Indigoletta już czuje zimę za pasem i powoli przekwita
O wiacie już wszystko napisane, zresztą nie będę powtarzać odpowiedzi, którą już pewnie u mnie czytałaś.
Audiolce będzie ślicznie pod tą wiatką, tylko teraz tak myślę, mając autoko w tym samym ulubionym kolorku


Cudowne zdjęcia takie tam


Widzę że moja ulubienica Indigoletta już czuje zimę za pasem i powoli przekwita

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, ja zwracam uwagę na biało-kremowo-niebiesko-fioletowe kompozycje - są bardzo eleganckie i pasują do charakteru Twojego ogrodu...
Piękny różany przegląd sezonu!
Wiata jest ok!
U nas dziś mleko za szybą - nie widzę nawet okolicznych budynków, wokół mojego biurowca.
Nic to, dziś już upragniony piątek
Miłego!
Piękny różany przegląd sezonu!
Wiata jest ok!
U nas dziś mleko za szybą - nie widzę nawet okolicznych budynków, wokół mojego biurowca.
Nic to, dziś już upragniony piątek

Miłego!
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Dzięki Kasiek
Po zdjeciach widze, ze Kent tez by sie nadala - krzaczorek ladny w formie tworzy i pylnikow za bardzo nie widac. Tego wlasnie sie obawialam - malam ja juz w rekach ale odlozylam. Ja lubie takie polpelne czy pojedyncze kwiaty roz ale niektore z bialych przejmuja na platkach ten zoltawy odcien i sadzac taka roze neutralnie czy przy kolorach wspolgrajacych jest okejos - tak u mnie przy wscieklej rozowej Lovely Fairy nie jest to zjadliwe. Przy niej moze rosnac tylko biala ktora jest calkowicie pelna albo ktora lapie rozowa poswiate.
ps. powiem prawde, ze od poczatku mam takie obawy jak Jola, tyle ze nie wiedzialam czy Glicynia wytwarza soki spadziowe i mysle sobie przeciez Kasiek wie co robi

ps. powiem prawde, ze od poczatku mam takie obawy jak Jola, tyle ze nie wiedzialam czy Glicynia wytwarza soki spadziowe i mysle sobie przeciez Kasiek wie co robi

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Nareszcie kolory i kwitnące kwiaty
mnóstwo kwiatów...
Gdzie nie wejdę tam wszystko zmrożone.
Co prawda rośliny wyglądają niesamowicie odziane w miliony skrzących się diamencików, ale aż boję się pomyśleć, co będzie, kiedy ogrzeje je słońce.
Kasiu czy do Ciebie też zawitał Dziadek Mróz


Co prawda rośliny wyglądają niesamowicie odziane w miliony skrzących się diamencików, ale aż boję się pomyśleć, co będzie, kiedy ogrzeje je słońce.
Kasiu czy do Ciebie też zawitał Dziadek Mróz

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Dzień dobry
U mnie dzisiaj mleko za oknem, słonko nieśmiało się przebija przez chmury. Mam nadzieję, że się wypogodzi, bo dzisiaj zaplanowałam prace ogrodowe
Comciu, róża Kent ma ładny kompaktowy wzrost, w przeciwieństwie np. do Heidetraum (na trzeciej rabatce przy ścieżce), która wypuściła 2-metrowe pędy! Obie jednak kwitną cudnie przez całe lato
Lesiu, dziękuje! Miło mi, że takie masz wrażenie. Lawendę sadzę systematycznie na obwódkach wszystkich różanych rabat, żeby wprowadzić właśnie trochę ładu. Lobelia to tegoroczny eksperyment siewny, uznaję go za udany
Jacku - futurystyczna główka kapusty...wyrafinowany komplement dla Nostalgii
Marzenko, oglądając archiwalne już fotki sama nie mogę wyjść ze zdziwienia, w jakim tempie rosną roślinki...i pomysleć, że jeszcze w marcu nie było żadnej ścieżki....Ja dzisiaj też zaplanowałam prace w ogrodzie, wzięłam nawet na tą okoliczność wolne ale na razie zimno i mgliście...
April, jak glicynie będą sypać liście i brudzić, to ja będę parkować w garażu, a M pod wiatą
Indigoletta jeszcze kwitnie, ale większość róż, odczuwa zmęczenie sezonem. Wprowadzisz ją do swojego ogrodu jesienią? Dzięki, że zagladasz do mnie mimo gorszego nastroju..trzymaj się kochana
Aguś, u mnie też widoczność bliska zeru i chłodnawo jakoś
Ale nic to, jak mówisz, bo to piąteczeeeeeek, piątunio
Dziękuję za miłe słowa, ja też lubię te kompozycje.. na nowych rabatach zaplanowałam więcej takich zestawień, mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu w kolejnym sezonie!
Julek, Kent jest czysto biała, po deszczach wpada w blady róż na płatkach. U mnie jest zestawiony z wściekle różową Heidetraum na kolejnej fali ścieżki i komponuje się ok. Mam glicynie u siebie od 2 lat i poza spadającymi liścimi nie zauważyłam niepokojących symptomów śmiecenia.Zdaję sobie sprawę, że nie jest to najpraktyczniejsza wersja wiaty, ale to nie o względy praktyczne wyłącznie chodziło
Na podjeździe mam miejsce na 2 auta i spory garaż - miejsce pod wiatą jest używane dodatkowo, gdy wyjeżdżam innym autem z garażu etc. Powiem tak, jak glicynia będzie ładnie i zdrowo rosła (i daj Boże kiedyś zakwitnie) to wybaczam jej całe śmiecenie z góry
Iwonko, u mnie jeszcze nie zauważyłam przymrozków, na razie temperatura spada w nocy w okolice 4 stopi i jest naprawdę zimno, ale na roślinkach tylko poranna rosa
Życzę dużo słonka i ocieplenia aury do prac ogrodowych
Miłego dnia

U mnie dzisiaj mleko za oknem, słonko nieśmiało się przebija przez chmury. Mam nadzieję, że się wypogodzi, bo dzisiaj zaplanowałam prace ogrodowe

Comciu, róża Kent ma ładny kompaktowy wzrost, w przeciwieństwie np. do Heidetraum (na trzeciej rabatce przy ścieżce), która wypuściła 2-metrowe pędy! Obie jednak kwitną cudnie przez całe lato

Lesiu, dziękuje! Miło mi, że takie masz wrażenie. Lawendę sadzę systematycznie na obwódkach wszystkich różanych rabat, żeby wprowadzić właśnie trochę ładu. Lobelia to tegoroczny eksperyment siewny, uznaję go za udany

Jacku - futurystyczna główka kapusty...wyrafinowany komplement dla Nostalgii

Marzenko, oglądając archiwalne już fotki sama nie mogę wyjść ze zdziwienia, w jakim tempie rosną roślinki...i pomysleć, że jeszcze w marcu nie było żadnej ścieżki....Ja dzisiaj też zaplanowałam prace w ogrodzie, wzięłam nawet na tą okoliczność wolne ale na razie zimno i mgliście...

April, jak glicynie będą sypać liście i brudzić, to ja będę parkować w garażu, a M pod wiatą


Aguś, u mnie też widoczność bliska zeru i chłodnawo jakoś


Julek, Kent jest czysto biała, po deszczach wpada w blady róż na płatkach. U mnie jest zestawiony z wściekle różową Heidetraum na kolejnej fali ścieżki i komponuje się ok. Mam glicynie u siebie od 2 lat i poza spadającymi liścimi nie zauważyłam niepokojących symptomów śmiecenia.Zdaję sobie sprawę, że nie jest to najpraktyczniejsza wersja wiaty, ale to nie o względy praktyczne wyłącznie chodziło


Iwonko, u mnie jeszcze nie zauważyłam przymrozków, na razie temperatura spada w nocy w okolice 4 stopi i jest naprawdę zimno, ale na roślinkach tylko poranna rosa


Miłego dnia

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Koniec, decyzja zapadła. Wymieniam lawendę w ogrodzie. Moja za żadne skarby świata tak nie zakwitnie. Teraz mam tylko srebrne poduchy.
Kent wspaniały. Dziś jeszcze piszę do Ewki
Wracam z 'wywczasów' i od poniedziałku twardo zabieram się do roboty, bez względu na pogodę.
Kasia, patrząc na tempo wzrostu roślin w Twoim ogrodzie, w przyszłym roku konstrukcji wiaty nie będzie już widać. Utonie w zieleni
Kent wspaniały. Dziś jeszcze piszę do Ewki

Wracam z 'wywczasów' i od poniedziałku twardo zabieram się do roboty, bez względu na pogodę.
Kasia, patrząc na tempo wzrostu roślin w Twoim ogrodzie, w przyszłym roku konstrukcji wiaty nie będzie już widać. Utonie w zieleni

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Milosc wszystko wybaczy
ale mnie o smiecenie jako takie nie chodzilo a raczej o soki roslinne
stawiajac autko pod taka naprzyklad Lipa jest dosc niebezpieczne dla lakieru, bo spadz klarlack zzera.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasia alez cudnie zarosła ta rabata...super te zdjecia porównawczę
Sour Emmanuelle Delbarda jest cudnista
Odnosnie wiaty , to zeby Ci nie smieciła na autko o tak mi wpadło do łepka....mozesz na góre rzucic przezroczystą grubą pleksi...jak myślisz


Odnosnie wiaty , to zeby Ci nie smieciła na autko o tak mi wpadło do łepka....mozesz na góre rzucic przezroczystą grubą pleksi...jak myślisz
