Canna-Paciorecznik cz.5

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Kochani. Nie róbcie paniki. Nie sądzę,by coś działo się niepokojącego. Obserwować trzeba. Żółknięcie jednej siewki nie musi oznaczać choroby ale mogło być nasionko dostatecznie niedojrzałe więc taki wypad to naturalna selekcja.

Natomiast trawę Pennisetum kto ode mnie otrzymał to radziłbym albo zaprawić dostępnym środkiem do nasion lub opryskać po wschodach Topsinem. Zabieg powtórzyć po 10 dniach. Później w ogrodzie nie zauważyłem żadnych zmian chorobowych.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Witam :wit a powiedzcie co robić jak kanny już wypuszczają pędy, przecież do czasu posadzenia będą ogromne.
Trzymam je w ziemi w ciemnym , chłodnym pomieszczeniu i bardzo słabiutko zwilżam co by całkiem nie wyschły a jednak i tak rosną :)
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4103
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Stasiu jak masz możliwość przetrzymać je w chłodnym ale jasnym pomieszczeniu to przenieś do światła a jeśli nie masz takiej możliwości to zetniesz te wybiegnięte pędy a one wypuszczą później nowe, to zależy kiedy planujesz je podpędzić.

Ja niedługo muszę zacząć budzić te świeżo zakupione bo bardzo się o nie boję. Ze strachu zrobię to wcześniej.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Dzięki Iwonko jeszcze nie będę ich przenosić bo za bardzo nie mam miejsca trochę poczekam
a później zrobię tak jak radzisz :)
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2366
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Obrazek Oczywiście paniki nie ma. Jednak trzeba dmuchać na zimne, tym bardziej, że nie wiemy jaką temperaturę ma zimne. Patogen potrafi zaatakować sporej wielkości siewkę. Warto opryskać siewki np. fungicydem Previcur lub podłoże na 2-3 dni przed sadzeniem. Oczywiście można stosować inne fungicydy. Zaprawianie nasion przed sianiem to abc ogrodnika. :wink:
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Bez przesady, nigdy nie bawiłem się i nie będę zaprawiał nasion, wcale nie jest to aż takie konieczne, nie miałam problemów tym bardziej z kannami.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

...dopóki nie stanie się koniecznością. To co było wczoraj niekonieczne dziś staje się koniecznością. Kanny do tej pory uważam za jedne z bardziej odpornych roślin ogrodowych.
To co pokazuje Piotruś (pull) może być zwiastunem,że i kanny tracą swoją odporność.
Przypomnijmy sobie z innymi ogrodowymi: marchew, kapusta, pomidory kiedyś ludzie sadzili hektarami dla przemysłu przetwórczego i nikt niczym nie ochraniał a dziś choroby roślin stają się zmorą nawet pod folią.
Piotruś na pewno usunął "tę porażoną" roślinę (wziąłem w cudzysłów), bo nadal jestem przekonany, że to wina nasionka ale nie na 100%
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Myślę że to nie kanny tracą odporność a po prostu patogen znalazł się w glebie. Zauważyłem że jest więcej chorób ale myślę że to przez to iż na rynku pojawiła się masa nowych roślin wiele sprowadzanych zza granicy, dawniej nie występowała u mnie rdza gruszy od kiedy ludzie zaczęli sadzić jałowce, nie idzie poradzić sobie z tą chorobą. Po drugie kiedyś na działkach paliło się wszystko, liście skoszoną trawę resztki roślinne... teraz wszystko ląduje na kompoście a wiosną patogeny idą na pole...
Mineralka
200p
200p
Posty: 273
Od: 5 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Moje kanny w ziemi wylądowały 26 stycznia (te większe a te mniejsze 2 lutego) - nadziwić się nie mogę jak szybko rosną :)

Obrazek

Obrazek

a te dwie doniczki po środku to palmy królewskie
Magda - pilna uczennica Matki Natury
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Nie zaprzeczam,że mogła to być wina ziemi, dlatego zalecałem wcześniej używania do wysiewu czy pikowania dobrej ziemi a wiem z doświadczenia,że wiele osób wysiewa czy pikuje w ziemi zebranej w ogrodzie czy z własnego kompostownika.
Masowa produkcja roślin okazała się idealnym sposobem na niekontrolowane rozprzestrzeniania się chorób czy szkodników. Prawidłowe kompostowanie nie powinno być przyczyna rozsiewania patogenów. Temperatura w kompostowniku dobrze zrobionym przekracza nie raz 60*C a w takiej temperaturze wszystkie patogeny giną( nie dotyczy to wirusów). Palenie to najlepszy sposób pozbycia się nieproszonych gości: grzybów czy owadów jednocześnie zanieczyszcza środowisko innymi związkami chemicznymi w postaci dymu. Naruszona została równowaga w przyrodzie i nie widzę powrotu. Szkodniki szybciej staja się odporne na środki niż człowiek jest w stanie je wyprodukować i w dalszym ciągu będziemy krok do tyłu w tej nierównej walce.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Niestety to tak jak ze złodziejami, zawsze będą krok przed nami :roll:
mikusia
200p
200p
Posty: 368
Od: 15 wrz 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

U mnie wschody nasion kann w tempie błyskawicy :) 28 na 58 wysianych i czekam dalej na kolejne :)
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Mi to wygląda na winę podłoża...
A swoją drogą też jestem zaskoczona szybkością wzrostu naszych milusińskich. Pierwszą lekcję zaliczyłam: pierwszy i ostatni raz siałam tak wcześnie. Zwyciężyła ciekawość, a to pierwszy stopień do piekła :wink: Teraz non stop zaglądam do roślinek :roll: i staram się je zastopować.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Moje wysiewy na dzień dzisiejszy :) Nie wiem, czy jest się czym chwalić, nie mniej jednak tak to wygląda :)
Obrazek

Ta jedna ma delikatne "ramki" na liściach. Może Januszu przyjdzie Ci do głowy, co to może być za odmiana?
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna-Paciorecznik cz.5

Post »

Odmiany o ciemnych liściach z z których zbierane były nasiona to: Aphrodite,Ingeborg i Burt Orange więc może to być jedna z tych 3 odmian. W tej fazie wzrostu raczej nierozpoznawalna.
Iwonko. Posiałaś w trochę małe pojemniki.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”