Witam,
na forum jestem nowy ale post mnie zaciekawił i chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat EM-ów.
Prowadzę kilka sklepów ogrodniczych i szkółkę roślin ozdobnych na których od 3 lat sprzedaję EM'y. Wiem, że niektórzy powiedzą, że to co piszę jest reklamą ale chcę się tylko podzielić moimi spostrzeżeniami.
1. EM'y stosujemy w naszej szkółce
Kondycja roślin, wygląd, zdrowotność, odporność - jest niewiarygodna. Nie stosujemy preparatów grzybobójczych w naszej szkółce !!! Czasami stosujemy preparaty owadobójcze - ale to naprawdę 1-2 razy w roku. Szkodniki są na roślinach ale nie wyrządzają poważniejszych strat. Dopiero w momencie dużego nasilenia szkodników sięgamy do magazynu ze środkami ochrony roślin.
2. EM'y stosuję w domu
EM'y stosuję w domu do czyszczenia i mycia się (mydło EM).
Najlepszym przykładem działania EM-ów w domu jest przykład z naszymi walizkami:
Kiedyś pożyczyliśmy od teściowej walizkę. Walizka leżała w piwnicy zawinięta w folię
. Jak przywiozłem ją do domu i wyjąłem z folii to aż mnie cofnęło - smród zgnilizny. Następnego dnia wyjeżdżaliśmy i postanowiłem spryskać całą walizkę EM Refresh (spryskałem aż była mokra wewnątrz i na zewnątrz). Rano z walizki nie było nic czuć - z żoną sami nie wierzyliśmy że jest możliwe żeby przez noc usunąć taki smród. Tydzień później teściowa też gdzieś wyjeżdżała i kilka dni wcześniej wyjęła drugą walizkę z piwnicy (taka sama i tak samo zapakowana). Po wyjęciu z worka był ten sam smród. Przez parę dni szorowała, myła, używała chemii i Bóg wie jeden co jeszcze. Smród tylko trochę osłabł ale nie znikł. Jak wróciliśmy to popryskaliśmy jej walizkę EM'em i na drugi dzień była jak nowa !!!
3. Sąsiad stosuje EM'y
Mamy sąsiada który zajmuje się opróżnianiem szamb. Kursuje codziennie po 10 godzin. Powiem tak: jest moim jednym z najlepszych klientów - nie stosuje nic innego oprócz EM'ów do czyszczenia swoich sprzętów. Dodatkowo odsprzedaje on EM'y swoim klientom. Jest mega zadowolony już od paru lat.
Mam wiele wiele innych przykładów które może jeszcze później opiszę. Powiem jeszcze że kilka dni temu zacząłem też stosować EM X GOLD do picia - ale na efekty muszę poczekać. na pewno napisze czy są jakieś pozytywy.
Pozdrawiam
Darek
,tak że chciał nie chciał powinieneś więcej pisać, to może nam się wątek trochę ożywi.
.Ja z EMami zaczynałam tak samo.Najpierw parę razy obczytałam cały wątek.Chcąc zadać pytanie mikrobii- wtedy guru w tym temacie- musiałam się zarejestrować. 
dla mnie EMy to była alternatywa do chemii, przed którą
Otóż od zeszłego roku jestem posiadaczką ogrodu w związku z tym "raczkuje" w tym temacie 
Latem i na jesień zaaplikowałam ziemi EM-ogród i EM-aktywny, spryskałam również drzewka 
