To i u Ciebie pierwszaczek? Tak jak moja Anulka - i powiem Ci, że chociaż to już trzecia, to wcale nie mam przy tym mniejszego stresu ;-) Trzymam kciuki za Dawidka, mam nadzieję, że poradzi sobie przede wszystkim z natłokiem kolorowanek i wycinanek ( nasza książka do angielskiego to tak naprawdę kolorowanka, tylko kilkakrotnie droższa).
Ale różyczki cieszą oko? masz dużo egzemplarzy w kolorach, które najbardziej lubię, takich ?deserowych? ? łosoś, morela, caffe latte? pięknie to wszystko się ?jesieni?. I widzę, że kaktusy jeszcze plażują
Pytałaś u mnie o perowskię ? ja Aniu mam podejrzenie, że może Ty masz za dobrą glebę ;-) ? bo już sama nie wiem, co trzeba zrobić perowskii, żeby nie zakwitła

moje były przesadzane wiele razy, parę razy przy tym podeschły, i nic im?a może byś im dosypała piachu do dołka dla lepszej przepuszczalności (tak sobie kombinuję).