
U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu begonie pięknie Ci ruszyły ,takie ładne zdrowiutkie i siewki też 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Masz rację Gosiu ,że koszty spore - ja dość dużo kupuję substratu kokosowego ale sprowadza sklep ogrodniczy w dużych kostkach za niecałe 30 zł. Po wchłonięciu wody mam całą taczkę tego wspaniałego materiału. Mieszam ze swoja ziemią plus piasek i czasami jakieś inne dodatki. To moja ziemia i nic innego nie kupuje bo swoją mam dobra więc stanowi podstawę.
W tym substracie przetrzymuje sztobry, kiełkuje nasiona i mieszam do każdej rośliny, która rośnie w pojemniku aby spulchnić glebę a dodatkowo dłużej utrzymuje się wilgoć.
Dodawałam także na niektóre rabaty aby zmienić strukturę ale to drogi interes.
Ponoć takie wiórki kokosowe dłużej utrzymują swe właściwości niz torf coś wyrzucę to dokładnie się przyglądam
i ....
W tym substracie przetrzymuje sztobry, kiełkuje nasiona i mieszam do każdej rośliny, która rośnie w pojemniku aby spulchnić glebę a dodatkowo dłużej utrzymuje się wilgoć.
Dodawałam także na niektóre rabaty aby zmienić strukturę ale to drogi interes.
Ponoć takie wiórki kokosowe dłużej utrzymują swe właściwości niz torf coś wyrzucę to dokładnie się przyglądam
i ....

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Jule, mam nadzieję, że z Cytrynka będziesz zadowolona. I porównamy czy takie same mamy, bo ja nie jestem swojego na 100 procent pewna, że to on.
Elu, kilka dni słoneczka było, to załadowałam siewki na wózek i stawiałam przy oknie, przy którym akurat świeciło. I nie wiem czy mi się wydaje, czy rzeczywiście wiidać różnicę, listki urosły i zrobiły się jakby zieleńsze.
Krysiu, czy przy tak przygotowanej ziemi nie masz problemu z ziemiórkami? Wyprażasz ją w piekarniku albo jakoś inaczej oczyszczasz? Ja ile razy wezmę do domu ziemię z ogrodu, to po jakimś czasie zaczynają mi latać muszki. Dlatego do siewu kupuję ziemię do siewu i pikowania. W tym roku będę miała pierwszy raz własny kompost, niedługo mam właśnie zamiar opróżnić kompostowniki. I bardzo liczę na to, że jak będę mieszać, to z każdym rokiem struktura ziemi w ogrodzie będzie coraz lepsza. Teraz mam ciężką, gliniastą. Gdybym w przyszłości zdecydowała się na samodzielne przygotowanie ziemi do siewu, to można użyć do tego kompostu z piaskiem i substratem kokosowym?
W nocy koło zera a w dzień ponad 10 stopni i słońce. Przebiśniegi nadal kwitną, inne cebulowe też wyłażą. Przycięłam winorośl, powojniki i lawendę. Dziś widziałam w ogródku latającą pszczołę i muchy, a na niebie kilka kluczy ptaków wracających z ciepłych krajów, chyba gęsi. Wiosenka na całego. Tylko że w prognozach zapowiadają w przyszłym tygodniu znowu mrozik, nawet do -6.


Elu, kilka dni słoneczka było, to załadowałam siewki na wózek i stawiałam przy oknie, przy którym akurat świeciło. I nie wiem czy mi się wydaje, czy rzeczywiście wiidać różnicę, listki urosły i zrobiły się jakby zieleńsze.
Krysiu, czy przy tak przygotowanej ziemi nie masz problemu z ziemiórkami? Wyprażasz ją w piekarniku albo jakoś inaczej oczyszczasz? Ja ile razy wezmę do domu ziemię z ogrodu, to po jakimś czasie zaczynają mi latać muszki. Dlatego do siewu kupuję ziemię do siewu i pikowania. W tym roku będę miała pierwszy raz własny kompost, niedługo mam właśnie zamiar opróżnić kompostowniki. I bardzo liczę na to, że jak będę mieszać, to z każdym rokiem struktura ziemi w ogrodzie będzie coraz lepsza. Teraz mam ciężką, gliniastą. Gdybym w przyszłości zdecydowała się na samodzielne przygotowanie ziemi do siewu, to można użyć do tego kompostu z piaskiem i substratem kokosowym?
W nocy koło zera a w dzień ponad 10 stopni i słońce. Przebiśniegi nadal kwitną, inne cebulowe też wyłażą. Przycięłam winorośl, powojniki i lawendę. Dziś widziałam w ogródku latającą pszczołę i muchy, a na niebie kilka kluczy ptaków wracających z ciepłych krajów, chyba gęsi. Wiosenka na całego. Tylko że w prognozach zapowiadają w przyszłym tygodniu znowu mrozik, nawet do -6.




Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Megi, jak przycięłaś powojnik? Bo mój po raz pierwszy przezimował na balkonie i z niektórych kątów wyrastają piękne listki. Kiedy powinnam przyciąć suche chaszcze, z których nic nie wyrasta?

Czy co roku tniesz lawendę? Pytam, bo ja odziedziczyłam lawendę taką straszliwie zapuszczoną i tez ją mocno ciachnęłam, ładne kulki sie wytworzyły, ale czy mam to robić teraz co roku?
Piękne masz oznaki wiosny, juz nie moge się doczekać pełni sezonu u ciebie i zagospodarowania tej nowej szklarenki..
Pozdrawiam cieplutko.

Czy co roku tniesz lawendę? Pytam, bo ja odziedziczyłam lawendę taką straszliwie zapuszczoną i tez ją mocno ciachnęłam, ładne kulki sie wytworzyły, ale czy mam to robić teraz co roku?
Piękne masz oznaki wiosny, juz nie moge się doczekać pełni sezonu u ciebie i zagospodarowania tej nowej szklarenki..
Pozdrawiam cieplutko.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
U nas też tak zapowiadają ,a mnie wczoraj jegomość jeż zaskoczył w ogródku bo okazało się że u mnie zimował i rozkopał się a mnie prawie o zawał przyprawił 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Aniu, a znasz nazwę powojnika? Niektóre przycina się niżej, inne wyżej. Ciąć trzeba teraz, zanim zaczną rosnąć, dzięki temu powojnik rozkrzewi się, a więcej pędów to więcej kwiatów. Ja obcięłam suche badyle z drabinek w jesieni, zostawiając 40 cm nad ziemią, a teraz skróciłam na 30 cm. Skróć wszystkie pędy na mniej więcej taką długość, również te na których nie ma pąków i wydają się suche, one mogą jeszcze ruszyć później. Pąki masz również na dole? żebyś przypadkiem wszystkich sobie nie obcięła, bo z nich wyrosną pędy.
Lawendę obcinam dwa razy w roku, po kwitnieniu gałązki z kwiatostanami, a luty-początek marca wyrównuję końcówki, żeby miała kulisty kształt. Tnij co roku nawet jeśli tylko troszeczkę, to pobudza ją do rozkrzewiania się i uzyskasz zwarty gęsty krzaczek.
Elu, to miałaś przygodę z jeżykiem. Szkoda, że u mnie taki jegomość nie mieszka.
Lawendę obcinam dwa razy w roku, po kwitnieniu gałązki z kwiatostanami, a luty-początek marca wyrównuję końcówki, żeby miała kulisty kształt. Tnij co roku nawet jeśli tylko troszeczkę, to pobudza ją do rozkrzewiania się i uzyskasz zwarty gęsty krzaczek.
Elu, to miałaś przygodę z jeżykiem. Szkoda, że u mnie taki jegomość nie mieszka.
- Violka_fasolka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 17 lut 2013, o 04:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Londyn
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Slicznie tu u Ciebie
Pozdrawiam 


there is no such thing as a silly question if you do not know the answer!!
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Serdeczne gratulacje Gosiu , masz drugie serduszko
, które bije ze zdwojoną siłą ...dla roślin , ogrodu i ...dla nas
.



Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Ja też gratuluję



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Małgosiu gratuluję
, wiem co poczułaś, bo ja sama nadal też jestem w szoku 


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Witaj Violka
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej. Chętnie zobaczyłabym twój ogródek, założysz wątek?
Jagódko, Elu, dziękuję
Beatko, dzięki, zupełnie się nie spodziewałam, zaskoczenie totalne, ale bardzo miłe. Tobie również gratulacje
Wczoraj i dzisiaj walczyłam z kompostem, jeden kompostownik opróżniony, ziemia trafiła głównie na grządki w warzywniku. Byłam miło zaskoczona, że tak się wszystko dobrze przekompostowało, tylko wierzchnią warstwę wrzuciłam znowu. Za drugi wezmę się później, kiedy będę robiła nową rabatę i tam wykorzystam kompost. A M poprawiał zadaszenie nad grillem, bo się uszkodziło pod nawałem śniegu. Utyraliśmy się jak konie, wszystko boli, sezon rozpoczęty!

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej. Chętnie zobaczyłabym twój ogródek, założysz wątek?
Jagódko, Elu, dziękuję

Beatko, dzięki, zupełnie się nie spodziewałam, zaskoczenie totalne, ale bardzo miłe. Tobie również gratulacje

Wczoraj i dzisiaj walczyłam z kompostem, jeden kompostownik opróżniony, ziemia trafiła głównie na grządki w warzywniku. Byłam miło zaskoczona, że tak się wszystko dobrze przekompostowało, tylko wierzchnią warstwę wrzuciłam znowu. Za drugi wezmę się później, kiedy będę robiła nową rabatę i tam wykorzystam kompost. A M poprawiał zadaszenie nad grillem, bo się uszkodziło pod nawałem śniegu. Utyraliśmy się jak konie, wszystko boli, sezon rozpoczęty!
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
No tak a u nas regularna zima mróz śnieg i do tego wiatr 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu dobrze
radzisz muszę wkrótce przyciąć powojniki, bo hortensje i lawendy już ciachnęłam, ale ta okropna pogoda mnie jeszcze wstrzymuje bo co to za przyjemność latać z sekatorem po mrozie i deszczu.

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu jaki śliczny ten Ciemiernik .Masz tyle już dużych roślinek.Szkoda,że brakuje nam słoneczka