Mój ogród przy lesie cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Rysiu przykro mi z powodu strat w Twoim ogrodzie. :(
Ta zima zrobiła spustoszenie w nie jednym ogrodzie, u mnie jeszcze dodatkowo grad poniszczył kwiaty, a nowe przyrosty na hortensjach bukietowych dokładnie poobijał.
Moim zdaniem pochwal się tym co kwitnie, jeśli zechcesz oczywiście, lubimy oglądać nowe ogrody. ;:65
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko pooglądałam ,powzdychałam i powąchałam bo zdjęcia sugerują zapach.w moich kolejnych planach jest kącik kalinowy al jakiś czas.Teraz rozwijam się z hortensjami bukietowymi, na targach w niedzielę dokupiłam kolejne trzy sztuki i mam apetyt na jeszcze.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko u Ciebie jak zawsze przepiękne widoki, wiem, ze miałaś forumkowe odwiedziny i jestem pewna, że dziewczyny zakochały się w Twoim ogrodzie, tak jak ja, od pierwszego wrażenia ;:196 To cudowne miejsce, o każdej porze roku.....wiem, ze to już pisałam......ale będę powtarzała do znudzenia.....bo jestem nim oczarowana , zakochana, zauroczona ;:180

Jeśli mogę dwa słowa do Ryśka....
Ryśku naprawdę nie zwlekaj z wątkiem, jesteśmy bardzo ciekawi Twojego ogrodu, u nas też jest mnóstwo strat.....naprawdę mnóstwo, aż płakać się chce.....wciąż ujawniają się nowe ....ale fajnie jest podziwiać to co już jest i obserwować zmiany jakie zachodzą.......bardzo Cię namawiam :D
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko u Ciebie w ogrodzie to faktycznie dużo drzew i krzewów u mnie tylko kilka posadzonych w ubiegłym roku ale pomału zaczynam to zmieniać, ja również zachwycam się tym berberysem więc jeśli znalazłabyś jeszcze jedną sadzoneczkę dla mnie byłabym wdzięczna ;:180 Widzę że firletka już u Ciebie kwitnie moja jeszcze w pączkach z tym że ja mam taką o pełnych kwiatach.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko, jak zwykle piękne widoki z ogrodu :D Podziwiam przede wszystkim bzy, bo sama ich nie mam.
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Jolu hortensje bukietowe nie mają sobie równych, szczególnie w naszym klimacie, nie trzeba drżeć, że zmarzną, masz rację, że dokupujesz.
Ja mam siedem i chyba więcej nie wcisnę.
Ostatni grad poobijał nowe przyrosty i jakoś podejrzenie zaczęły więdnąć, tłumaczę sobie, że to z powodu gradu właśnie, gdyż one chyba na uwiąd nie chorują.
Pachnące kaliny mam trzy, ale Wonna i Brukwoodi przemarzły, pachnie tylko koreańska, ona mrozu się nie boi. :)

Agniesiu u mnie była tylko Beatka.
Bardzo pozytywnie mnie podbudowała, jeśli chodzi o ogród, gdyż ostatnio nabawiłam się kompleksów, nie nadążając z odpowiednim dbaniem o niego, a na forum są tak wspaniale zadbane ogrody, dopięte na ostatni guzik.
Tobie także bardzo dziękuję za miłe słowa. ;:196 ;:167

Może Ryszard ulegnie Twojej prośbie i założy wątek, będziemy czekały, prawda? :)

Iwonko uważam, że drzewa i krzewy potrzebne są w ogrodzie, choćby po to, żeby dawały lekki cień i mikroklimat dla kwiatów, jednak jeśli mogę Ci zasugerować, to nie przesadź z nimi, tak jak ja, teraz mam nie wiele miejsca na byliny, kilka jałowców, które pięknie i zdrowo rosły, tych największych trzeba było wykopać.
Krzewy, gdy kupujemy są malutkie, ale z czasem rosną ogromne, a nie sposób ciągle kontrolować wzrost przez przycinanie.
Myślę, że jeszcze kilka sadzonek berberysu koreańskiego się uchowało, gdyż nie kazałam M wszystkich wycinać, że może ktoś będzie miał na nie ochotę, więc pamiętam o Tobie.
Twoja pełna firletka jest z pewnością później kwitnącą. :)

Moniczko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. ;:196
Jeśli chodzi o bzy- lilaki, to tylko z Palibinu jestem zadowolona.
Pozostałe są bardzo wysokie i kwiaty mają na samej górze, koniecznie trzeba będzie przyciąć.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko to więdniecie u hortensji to na pewno przez grad.
Mojego jednego klemka już dopadł uwiąd ale mam nadzieję ze uda się go uratować .
beatann
500p
500p
Posty: 863
Od: 18 wrz 2010, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko nie zaczynaj od początku. Ogród jest piękni ,pełen kolorów i zapachów. ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

A ja nie lubię ogrodu "pod sznurek".Nie mówię,że potwierdzam to co napisałas o nie dopracowanym swoim ogrodzie ale lubię
jak jest trochę chaosu i swobody.Ogród jest wtedy bardziej naturalny .Chwasty tez muszą być a wtedy sa też zwierzęta.
Ja trzymam w ryzach rośliny na skalniaku .W innych miejscach jak urośnie coś na ścieżce to szanuję jej wybór.Dodam,bo
zdjęcia pokazywałem,mam duży fragment gdzie kompletnie nic nie robie i rośliny pięknie się tam mają.I bardzo mi się to
podoba.W ięc spoko z tym dopracowywaniem a ogród będzie bardziej zadowolony.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko-pospacerowałam po Twoim ślicznym ogrodzie i podziwiałam rododendrony i azalki,śliczny ten na 3 zdjęciu taki delikatny,nic nie ujmując pozostałym ;:63 Zainteresował mnie ten "inny" berberys,do jakiej wysokości rośnie i czy jest odporny,ma bardzo ciekawe kwiatuszki.U hortensji też mi więdną pojedyńcze galązki,popryskałam od grzyba,bo nie wiem co to może być.
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko nie wiem czy u mnie da się przesadzić z drzewami bo mam gdzie sadzić jak coś to przeniosę się na pole :;230 ale tak bez żartów to ja zaczynałam tylko od bylinek i cebulowych a do ubiegłego roku w ogóle nie sadziłam krzewów i drzewek, no może poza owocowymi. Muszę troszkę posadzić bo u mnie za duzo słońca a większość roślin które mi się spodobają to do cienia lub półcienia :(
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Kwieciste Twoje krzewy Teresko . A na ziemi to pewnie Hortensja pnąca ;:oj ;:oj
Czy rośnie w cieniu , czy raczej w cieniu i jak się ma jako ,,zadarniacz'' :?: :?:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Jolu chciałabym, że jest tak, jak mówisz, że więdnięcie młodych przyrostów na hortensji, to od gradu.
Jeśli to jednak jakaś monilioza, lub coś w tym rodzaju, to po nich.
Wiesz, że na moim klematisie największy pęd zwiędnięty?
Cztery szt wymarzło, następny więdnie, trzeba będzie przerzucić się na botaniczne. :)

Beatko ;:196

Janku pamiętam, że pokazywałeś swój uroczy zakątek pod drzewem, gdzie wokół porasta piżmaczek, ale chwastów nie widziałam.
Wyobraź sobie, że ten piżmaczek coraz bardziej panoszy się i u mnie na cienistej rabacie z zawilcami gajowymi.
Wcale go tam nie sadziłam, z początku mi nie przeszkadzał, ale jest go coraz więcej.
Ja także lubię takie naturalne ogrody, z drzewami i krzewami, pełne tajemniczych zakątków.
Żeby tylko jakoś się udało mlecze wytępić, które nie tylko trawę, ale rabaty atakują. :)

Zuziu witaj. :wit
Trochę mnie zasmuciło, że nie potwierdzasz, że więdnięcie hortensji od gradu, tylko choroba.
Ja jeszcze nie pryskałam, ciekawe co zastanę w piątek, nawet powojnik zaczyna więdnąć.
Mam dwa rodzaje berberysów koreańskich.
Jedne są wysokie do dwóch m i mają podłużne, czerwone owoce, drugie trochę powyżej m i owoce są kuliste.
Berberys koreański jest bardzo popularnym krzewem, rośnie u mnie 12-cie lat.
Cieszę się, że podobają Ci się moje rododendrony.
Pozdrawiam Cię serdecznie . :)

Iwonko właśnie pisałam, że w ogrodzie drzewa i krzewy są nieodzowne, tworzą całość wraz z bylinami.
Skoro masz dużo miejsca, to możesz poszaleć, ja niestety przesadziłam przed laty.
Ja zaczynałam zakładać ogród od zakupu drzew i krzewów.
Robiliśmy rundy po sklepach samochodem z przyczepką.
Jak już rosły drzewa, krzewy i iglaki posiałam byliny, gdyż chciałam mieć całe łany kwiatów w ogrodzie.
Wyhodowaną rozsadę kwiatów pikowałam w ogrodzie, one się rozrastały i nie było miejsca na nowe nabytki, więc je zaczęłam ograniczać, wyrzucając na kompost, nie miałam komu oddać, forum nie było.
Sadziliśmy także wszystkie krzewy, które były w sprzedaży, wrażliwe na mróz, po każdej zimie wykopując, takie były moje początki . :)

Tadziu hortensja pnąca rośnie w zupełnym cieniu, płoży się częściowo po ziemi, ale jest posadzona przy dużej karpie wykopanego drzewa.
Chwasty nie mają szans, ale konwalie rosnące obok, na cienistej rabacie zaczęły wrastać i praktycznie są nie do usunięcia. :)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Wprawdzie trudno mi się wypowiadać o hortensji pnącej bo mam jedną i to od niedawna ale moja bardzo źle reaguje na choćby krótkotrwałą suszę, a jak była jeszcze w donicy to lekko ją podsmażyło słońce więc trochę cienia też się pewnie przyda. Ale jak rosną u Ciebie od dawna to polubiły miejsce, więc może tylko grad i brak wystrczającej ilości wody.
U mnie od wczoraj silnie pada. Bardzo się przyda to naturalne podlewanie.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Jolu moja hortensja pnąca jest zdrowiutka. ;:108
Jakiegoś uwiądu dostały hortensje bukietowe i nie wiem, czy to z powody gradu, gdyż je poobijał, czy choroba grzybowa się przyplątała.
Hortensja pnąca lubi zacienione, wilgotne stanowiska, moja jest obsypana grubo korą, więc ziemia nie wysycha. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”