
Elizabetka po śląsku cz. 6.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Raczej czy już nie wschodzi, żeby podskubnąć zieleninkę. 

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elizabetko śliczne różyczki obie i zestawienie z New Dawn powinno być super.
Jeszcze nic nie siałam a heliotrop to chyba najwyższy czas wysiać.

Jeszcze nic nie siałam a heliotrop to chyba najwyższy czas wysiać.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu, jakbyś namierzyła gdzieś oczęta, byłabym wdzięczna za sygnał.
Dobry pomysł z tym duetem
Dobry pomysł z tym duetem
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Izka jak sobie zamówiłam to teraz mam problem


Jadziu po mału już finiszuję....teraz za niedługo wielkie sadzenie.

Grażko już tam tą swoją łapeczką czorną próbował drapać ale mu pogroziłam palcem.

Maju edulkotkowa dzięki....jak je zobaczyłam to musiałam je mieć.

Gosiu pamiętam o Tobie stale i wciąż.

Ubiegły rok był bardzo trudny dla moich roślin.....susza dała się we znaki i wszędzie ja widać. Podlewanie mało co dawało a w końcu i wody w studni brakowało. Nie dość, że susza to jeszcze wystąpiła plaga mrówek i mszyc.

Wstawiam przypadkowe fotki z mojej zegrodki....może z przymrużeniem oka je potraktujecie. Obiecuję sobie, że w tym roku będę robiła więcej zdjęć.

Z Gertrude Jekyll zrobił się prawdziwy krzaczor ma 2 metry a na szerzka ponad 1 metr. Świetnie powtarza i jest bardzo dzielna i pachnąca.





Nuits de Young mchówka ...kolor bardzo ciemny i pachnąca szkoda tylko, ze te mchówki nie powtarzają kwitnienia. Lubi słoneczne i suche stanowisko ...ale i tak ją podlewałam.


Hippolyte galijka ...że też podobają mi się przeważnie te, które kwitną raz



Zoe kolejna mchówka....miała tylko dwa kwiatki. Liczę, że będzie jej dobrze u mnie.

Burgundy Ice....floribunda. Ładnie się rozkrzewiła...nowy nabytek, mały zgrabny krzaczek a już ładnie kwitł prawie bez przerwy do późnej jesieni. Kwiaty długo się utrzymują pod koniec przechodzą prawie w brąz.

No i photobucket się zawiesił....

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Gertruda to już okaz -uwielbiam te kolorki no i zapach.Pamiętasz o jednym heliotropku dla mnie?
Mchowki mnie zawsze fascynują tylko dlaczego raz tylko kwitną?Szkoda.
Mchowki mnie zawsze fascynują tylko dlaczego raz tylko kwitną?Szkoda.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
To ja się zapytam, co to za róża, ta czerwona na pierwszym zdjęciu?
Nuits de Young też mam, pierwszy rok i bardzo mi się podoba, a jaka wysoka mrozoodporność
Ja też tak mam, że wolę te nie powtarzające kwitnienia - to one mają najwspanialsze kwiaty
W przyrodzie zawsze musi być coś za coś
Jest trochę róż mchowych powtarzających kwitnienie, podam tylko jeden przykład - Salet. Niestety, takie róże mają już niską mrozoodporność, często podaje się nawet strefę 6b czyli na poziomie mieszańców herbatnich.
Nuits de Young też mam, pierwszy rok i bardzo mi się podoba, a jaka wysoka mrozoodporność

Ja też tak mam, że wolę te nie powtarzające kwitnienia - to one mają najwspanialsze kwiaty

W przyrodzie zawsze musi być coś za coś

Jest trochę róż mchowych powtarzających kwitnienie, podam tylko jeden przykład - Salet. Niestety, takie róże mają już niską mrozoodporność, często podaje się nawet strefę 6b czyli na poziomie mieszańców herbatnich.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Aneczko tak Trudka to istny potwór...ale jaki kochany
. Mam nadzieję, że heliotropy z własnych nasion lepiej będą rosły to i na pewno będzie dla moich koleżanek.
Asiu....czy chodzi o tą z tyłu pnącą....to Flammentanz....po zeszłej zimie ucierpiała i dlatego tak słabo zakwitła. Byś widziała jaki zawsze dawała spektakl....miejmy nadzieję, że w tym roku się postara.
Wiesz Asiu przekonałam się, że u mnie nie jest tak źle pod względem mrozoodporności....u mnie róże padają ze względu na suchość. Niestety już to wiem po takiej stracie jak śp. Piano i Blue River ...ale i tak sobie jeszcze kiedyś je kupię. Jest tyle pięknych mchówek ale inne różyczki też są więc robię selekcję. Mchówki to jednak moja największa
i na pewno jeszcze coś z wiosny przybędzie 
cd. Burgundy Ice

Shailer's White moss zakwitła paroma kwiatkami na moją zgubę....dlatego dojdzie jeszcze parę mchówek na wiosnę.

Tą piękną paniczkę to każdy poznaje.


Ocieniona Nuits de Young



Asiu....czy chodzi o tą z tyłu pnącą....to Flammentanz....po zeszłej zimie ucierpiała i dlatego tak słabo zakwitła. Byś widziała jaki zawsze dawała spektakl....miejmy nadzieję, że w tym roku się postara.



cd. Burgundy Ice

Shailer's White moss zakwitła paroma kwiatkami na moją zgubę....dlatego dojdzie jeszcze parę mchówek na wiosnę.


Tą piękną paniczkę to każdy poznaje.



Ocieniona Nuits de Young

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Czyżby Nuits de Young była wiosennym nabytkiem od Sipa? Też ją wiosną sadziłam i była to mega sadzonka, kwitła mi podobnie jak u Ciebie.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Eluśka, ja heliotopka kupuję na targu jako sadzoneczkę. Najważniejsze, że róże mają zielone pędy i na razie nie pomarzły. Buziaki!! 

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Asiu Nuits sadzona była w listopadzie 2011 i jest od Petrovica z Serbii. Ładna sadzonka i świetna różyczka akurat na moje piaski. Mam bardzo przepuszczalną ziemię....na jesieni ściółkowałam zrąbkami wszystko co mam posadzone na zegrodce. Może to coś da.
Tosieńko ja też kupiłam ale heliotropy są drogie więc kupiłam tylko jednego ale za to mam nasionka z tego jednego....zobaczymy jak tym razem wyjdzie.
General Stefanik i Elfe.....powinni ładnie razem wygladać. Dobrze się sprawują...Elfe owijam zimową agrowłókniną....obydwie okopczykowane.

jeszcze raz Shailer's White moss




Młodziutki Alfred Colomb HP trochę chorował....myślę, że w dużej mierze susza się do tego przyczyniła.Po deszczach ładnie powtarzał i później był zdrów.

Ta NN ubiegłego roku dosyć słabo kwitła jak zresztą widać....ucierpiała zimą.
...no co z tym photobucketem...znów przerwa
Tosieńko ja też kupiłam ale heliotropy są drogie więc kupiłam tylko jednego ale za to mam nasionka z tego jednego....zobaczymy jak tym razem wyjdzie.
General Stefanik i Elfe.....powinni ładnie razem wygladać. Dobrze się sprawują...Elfe owijam zimową agrowłókniną....obydwie okopczykowane.

jeszcze raz Shailer's White moss





Młodziutki Alfred Colomb HP trochę chorował....myślę, że w dużej mierze susza się do tego przyczyniła.Po deszczach ładnie powtarzał i później był zdrów.

Ta NN ubiegłego roku dosyć słabo kwitła jak zresztą widać....ucierpiała zimą.

...no co z tym photobucketem...znów przerwa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Moja Nuits niestety nie zakwitła, ale zrobił sie z niej fajny krzaczorek .Już się cieszę ,ze ją mam
i ma długaśne pędzicha .Posadzona w półcieniu .Elusia
obrazki mchówek
też kocham te jakby omszycowane pączusie .Ta biała również ;:167Dałaś do wiwatu tymi fotkami



- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Myślałam, że General Stefanik jest fioletowa, a u Ciebie kwitnie na różowo. Miałam tę różę w planach, głównie ze względu na kolor kwiatów.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Bardzo się cieszę, ze myślisz o mnie
Coraz bardziej podobają mi sie róże w kolorze Burgundy Ice
NIe jest to zbyt dobra wiadomość, bo oznacza, że znowu będę miała chciejstwa, a jak wiesz powinnam ograniczyć zakupy

Coraz bardziej podobają mi sie róże w kolorze Burgundy Ice
NIe jest to zbyt dobra wiadomość, bo oznacza, że znowu będę miała chciejstwa, a jak wiesz powinnam ograniczyć zakupy

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Zima w tym roku dobra to i kwiecia powinno być pod dostatkiem.
U mnie róże zielone bez wyjątku.
A jak u Ciebie Eluś ?
U mnie róże zielone bez wyjątku.
A jak u Ciebie Eluś ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Nie wiedziałam, że straciłaś Piano i Blue River. Tak mi przykro
Ale jeszcze je kiedyś zdobędziesz.
A te co zostały kwitły Ci bardzo ładnie
NN widać jak słabo kwitła : ledwo się trzyma pod ciężarem kwiatów
A jakby Ci się heliotropki uchowały, to nie zapomnij o mnie

A te co zostały kwitły Ci bardzo ładnie

NN widać jak słabo kwitła : ledwo się trzyma pod ciężarem kwiatów

A jakby Ci się heliotropki uchowały, to nie zapomnij o mnie
