Paprocie zmieniają się z dnia na dzień, prawie rosną w oczach...
SOSENKI4 ? masz szczęście do róż, Sosenko, skoro ładnie rosną bez chemii. Czyżby Twój Patryk miał już zamiłowanie do kwiatów..?
Jak Twoje róże wyglądają w tej chwili? Moje dość mizernie, denerwuje mnie to. Pnąca, która tak pięknie kwitła w zeszłym roku (co ją uratowało od wywalenia), teraz odbija od korzeni, a na górze straszą suche badyle...
Ja także cieszę się z obecności ptaków. Jestem przekonana ,że współistnienie z wszelkimi stworzeniami wychodzi na dobre ogrodowi. Ludziom zresztą też. Ostatnio czytałam artykuł,że pasożyty i patogeny są motorem ewolucji...
Parę dni temu wynosiłam małą żmiję spod okna tarasowego... Wcale się nie bała, nadymała się i syczała... A za pół godziny trzeba było wynosić drugą prawie z tego samego miejsca ( czyżby wróciła..?).
Cieszę się,że obwódki ceglane Ci się podobają. Muszę przygotować relację na temat tego mojego przedsięwzięcia.
Z tymi dołkami z inną ziemią dla roślin o różnych wymaganiach, zawsze mam wątpliwości... Fachowcy piszą (np. Sz.Marczyński),że na dłuższą metę nie jest to najlepsze rozwiązanie... On zaleca,żeby sadzić rośliny o odmiennych wymaganiach w dużych donicach bez dna , wkopanych w ziemię, żeby oddzielić je od sąsiadów. Ponieważ wbrew rozsądkowi postanowiłam posadzić u siebie powojniki, zastosowałam się do tej rady. Posadziłam powojnik pod iglakiem i magnolią (ma się piąć po iglaku) ? przecięłam wielką donice na pół, bez dna i tak odgrodziłam dół z clematisową ziemią od otoczenia. Zobaczymy , co z tego wyniknie.
ANDRZEJEK ? mam nadzieję,że to tylko emocje związane z egzaminami i błędów w testach nie ma dużo, Andrzeju. Trzymam kciuki,żeby udało się zrealizować Twoje plany .
Wiosna w pełni , to zawsze poprawia nastrój... Funkie nad strumykiem są coraz większe, lada dzień nie będzie widać ziemi na rabatach. Niestety, fontanienka nie działa ? zepsuła się pompka i znów nowy wydatek...
Na początku strumyka jest dość dziki zakątek - rośnie tu stary krzak bzu - niezbyt wyględny, ale mocno pachnący.
Dlaczego wieczorem zapach kwiatów jest najbardziej intensywny..?
JOLA1010 ? najważniejsze,że jesteś gościem w moim ogrodzie, Jolu! Wielką radość sprawiają mi Twoje pochwały, tym bardziej,że ja ciągle jestem niepewna efektów swojej pracy.
HA-NN-AH ? oj, jak się cieszę,że moje ceglane przedsięwzięcia przypadły Wam do gustu! Ja wybrałam cegłę, bo mam dach z glinianej dachówki , a chcę ,żeby dom z ogrodem stanowiły całość. Poza tym cegła to tradycyjny materiał w ogrodach angielskich, które podziwiam. No i jest tańsza niż kamień. Lubię jeden materiał stosowany w całym ogrodzie.
Jeśli chcesz zastosować ceglane rozwiązanie na trwałe, wybierz klinkier. Ja mam starą cegłę rozbiórkową i już po pierwszej zimie widzę, jak jest nietrwała. Z drugiej strony bez problemu można taka zniszczoną samemu wymienić.
COMCIA ? wiesz, Mariolu, jakoś tulipany najlepiej z cebulowych przetrwały te zimę. Zarówno botaniczne jaki i te normalne.
Natomiast krokusy, narcyzy ? pogrom...
Zawilce gajowe wśród host świetnie się sprawdzają. Natomiast zimowity...nie wiem... Czy ich liście nie potrzebują więcej światła? Liście funkii całkowicie je zakryją. A kwiaty pojawią się chyba ,kiedy liście jeszcze będą...
MONIA68 - dziękuję za rady w kwestii pielęgnacji pierisów! Chyba moje , Moniu, nie mają najlepszego stanowiska... Nie jest w tych miejscach zbyt zacisznie, zresztą mój ogród jest w ogóle zimniejszy niż otoczenie, nie wiem dlaczego...A może mają za sucho.
Zdaje się,że będę musiała z nich zrezygnować. W tym roku znów prawie w ogóle nie kwitły.
JACEKP ? te tulipany, Jacku, mają taką elektryczną barwę, rzeczywiście widać je z daleka. Zero skromności. Ale dla różnych roślin jest miejsce w ogrodzie...
Miałeś rację ? szachownice nie zakwitły! Beznadzieja...
Epimedia nad strumykiem, które rosną już kilka lat,odbudowały liście i zakwitły (chociaż mniej efektownie niż w zeszłym roku). Ich kępy są teraz bardzo okazałe. Za to te nowe (białe) nadal mają tylko suche badylki, obawiam się,że już po nich...
DWOSTR ? Danusiu, ja też się cieszę,że Cię poznałam! Mam nadzieję na kolejne spotkania. A Twój ogród (do tej pory nieznany...) będę zwiedzać z pewnością.
AGUNIADA ? to było bardzo miłe spotkanie, Aguniu! I mam nadzieję,że uda się zorganizować cyklicznie odwiedziny w naszych ogrodach, tak jak rozmawiałyśmy. Powsin już chyba ustalony, a do Rogowa mamy jechać z Sulejowa, będziesz..?
ROBACZEK_POZNAN ? Kasiu, ogród już bucha zielenią, choć nie wszystkie rośliny jeszcze się rozwinęły. Np. derenie ciągle mają nie całkiem rozwinięte listki.
Nowa rabata jest ciągle w fazie wstępnych koncepcji ? robię listę roślin, które mogłyby się tam znaleźć ? czyli: co mi się podoba na słoneczne miejsca . Potem będzie ostra selekcja, bo musi to wszystko do siebie pasować, czyli pojawi się kryterium kompozycyjne, np. pokrój, odcienie zieleni...
Magnolia będzie na pewno, chociaż trochę się obawiam , bo miejsce nie jest zaciszne ? to środek trawnika.
Popatrzcie, to przed tą sosną żółtą powstanie w przyszłości nowa rabata...
DAFFODIL ? Asiu, bardzo Ci dziękuję za tyle ciepłych słów o moim ogrodzie! Dobrze,że mamy możliwość odwiedzania się w wirtualnym świecie. Nie wybierasz się na spotkanie na Sulejowa? A jeśli będziesz w Warszawie ? zapraszam na spacer do Mojego Świata.
AMBA19 ? Marysiu , pomysł połączenia zawilców i host gdzieś podpatrzyłam. Swoje zawilce przyniosłam z zagajnika nieopodal domu, przyjęły się i mam nadzieję,ze opanują tę przestrzeń nad strumykiem. To śliczne kwiatuszki.
Podoba mi się imię : Leśna Kałuża!
ALEKSANDRA2323 ? Olu, w tym roku nad strumykiem najbardziej zachwycam się kaczeńcami! Ich kępa jest z roku na rok coraz większa, a woda (ptaki?) przenoszą chyba nasiona dalej, bo pojawiły się kolejne kępy. Kwiaty są naprawdę wielkie.
Jestem szczęśliwa,że zimowe zlodowacenie nie pozostawiło śladów.
